Steve Bannon ostrzega przed Nikki Haley jako kandydatką Trumpa na wiceprezydenta.

Były starszy doradca Białego Domu Steve Bannon słucha, jak prezydent USA Donald Trump przemawia do prasy w 2017 roku. Nicholas Kamm / AFP Photo / NTB

Haley, była gubernator Karoliny Południowej i byłą ambasador ONZ. Zyskuje poparcie wśród amerykańskich wyborców i obecnie zajmuje drugie miejsce w sondażach wraz z gubernatorem Florydy Ronem DeSantisem.

Wraz ze wzrostem popularności Haley, wiele osób wyraziło obawy, że może ona zostać kandydatką Donalda Trumpa, jeśli były prezydent wygra prawybory. Bannon, który był głównym strategiem Trumpa na początku jego rządów, ostrzega przed włączeniem Haley do jakiejkolwiek administracji Trumpa i przewiduje, że jeśli Haley zostanie wiceprezydentem w nowej administracji Trumpa, to "zawiedzie".

- "Czeka nas wielka walka, która odbędzie się na wiosnę. Będą próbowali wepchnąć Nikki na listę" - mówi Bannon w wywiadzie. - "Powiedzą, że Trump potrzebuje kobiety. Nikki na liście. Ona równoważy rzeczy i może zjednoczyć 15 procent tzw. ‘’Never Trumpes’’ w Partii Republikańskiej. Musimy podjąć tę walkę", wyjaśnia Bannon.

"Żmija".

Bannon uważa, że Haley będzie miała zbyt dużą władzę jako wiceprezydent.

- "Jeśli Nikki Haley będzie w tej administracji, w jakimkolwiek charakterze, to zawiedzie. Ona jest żmiją. Jest żmiją. A kiedy już tam wejdzie, będzie próbowała rządzić jak premier. Będzie próbowała być Dickiem Cheneyem. Ona i Trump będą jak Dick Cheney i Bush" - mówi Bannon.

Dick Cheney, który był wiceprezydentem George'a W. Busha w latach 2001-2009, został nazwany "najpotężniejszym wiceprezydentem, jakiego kiedykolwiek mieliśmy".

Cheney odegrał kluczową rolę w podjęciu przez Busha decyzji o rozpoczęciu wojny z Irakiem po atakach na USA z 11 września 2001 r., które według Newsweeka zostały przeprowadzone przez bojowników islamskiej grupy Al-Kaida.

Napotykając opór.

Bannon nie jest jedynym sojusznikiem Trumpa, który sprzeciwia się temu, by Haley została kandydatką byłego prezydenta. Najstarszy syn Trumpa, Donald Trump Jr. powiedział niedawno, że: "zrobi wszystko, co w jego mocy, by upewnić się", że Haley nie dołączy do kampanii jego ojca.

Tymczasem komentator polityczny Tucker Carlson powiedział w odniesieniu do kandydatury Trump-Haley:

- "Sprzeciwiłbym się temu tak mocno, jak tylko bym mógł".

Zapytana na jednym z wydarzeń kampanii, czy Haley przyjęłaby ofertę zostania wiceprezydentem Trumpa, uniknęła bezpośredniej odpowiedzi, mówiąc między innymi:

- ‘’Jeśli chcesz porozmawiać o wiceprezydencie, powiem ci to teraz. Powiedziałam to już wcześniej, nie ubiegam się o drugie miejsce. Nigdy nie ubiegałam się o drugie miejsce. Nie zamierzam teraz zaczynać.’’