Syn „El Chapo” trafił w ręce Amerykanów

US DEPARTMENT

Syn słynnego barona narkotykowego Joaquina „El Chapo” Guzmana – Ovidio Guzman został poddany ekstradycji do Stanów Zjednoczonych. Jest oskarżony o handel fentanylem.

Ovidio Guzman wraz ze swoim bratem są uznawani za liderów jednego z największych kartelów narkotykowych na świecie - kartelu Sinaloa. Kartel Sinaloa został założony w 1987 przez ich ojca.

Guzman, który został aresztowany w styczniu tego roku jest również oskarżony o zlecenie zabójstwa znanej meksykańskiej piosenkarki. Powodem zlecenia miała być odmowa występu na weselu narkotykowego barona.

„To działanie jest ostatnim krokiem mającym na celu zwalczenie każdego aspektu działalności kartelu” - powiedział w oświadczeniu Prokurator generalny USA Merrick Garland. „Walka z kartelami wymagała ogromnej odwagi ze strony amerykańskich i meksykańskich organów ścigania, jak również żołnierzy. Wielu z nich straciło życie w dążeniu do sprawiedliwości.”

Guzman, znany jako „Mysz” został aresztowany w Culiacan w styczniu tego roku. Po jego zatrzymaniu wybuchły ogromne zamieszki. Członkowie jego kartelu podpalali samochody, blokowali drogi i strzelali do samolotów. W końcu, Ovidio Guzman został przetransportowany do stolicy Meksyku helikopterem.

Kartel Sinaloa to jedna z największych organizacji przestępczych na świecie. Według amerykańskich służb, kartel z Sinaloi miał przemycić ponad 1000 ton narkotyków do Stanów Zjednoczonych. Członkowie tego kartelu porywali, torturowali i zabijali członków innych klanów w celu umocnienia swojej władzy. Ludzie Guzmana mieli też przekupywać policjantów i wysoko postawionych polityków na terenie Meksyku i całej Ameryki Centralnej.