Trump spotkał się z Zełenskim w Rzymie, a potem skrytykował Putina

Źródło grafiki: II Mondo Rivista

Szef biura prezydenta Ukrainy, Andrij Jermak, opublikował zdjęcie ze spotkania, podpisując je jednym słowem: "Konstruktywnie". To pierwsza osobista rozmowa między Trumpem a Zełenskim po ostrej wymianie zdań w Białym Domu, która miała miejsce podczas wizyty ukraińskiego lidera w USA 28 lutego. Wówczas Kijów i Waszyngton planowali podpisać porozumienie o rzadkich metalach ziem rzadkich, jednak do tego nie doszło.

Przedstawiciel Białego Domu Steven Chung również określił rozmowy jako bardzo produktywne, jednak nie podał szczegółów.

Początkowo planowano kolejne spotkanie prezydentów po zakończeniu ceremonii żałobnych, ale później biuro Zełenskiego ogłosiło odwołanie spotkania, powołując się na napięty harmonogram obu liderów.

Zełenski nazwał przeprowadzone rozmowy "godnymi szansy na stanie się historycznymi". Prezydent Ukrainy sprecyzował, że omawiano kwestie ochrony życia ludzi i pełnego zawarcia rozejmu. Prezydent Ukrainy wyraził również wdzięczność Trumpowi za wsparcie.

Wcześniej Trump wyrażał pewność co do rychłego osiągnięcia porozumień pokojowych między Ukrainą a Rosją. Tuż przed spotkaniem specjalny wysłannik Trumpa, Steven Witkoff, odwiedził Moskwę, gdzie przeprowadził rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Po rozmowach z Zełenskim Trump ponownie skrytykował prezydenta Rosji. W swoim poście na Truth Social wyraził niezadowolenie z artykułu w The New York Times, w którym jego polityka była opisana jako bardziej korzystna dla Rosji.

Na końcu posta Trump napisał: "Pomimo wszystko nie było żadnego powodu, aby Putin strzelał rakietami do cywilnych dzielnic, miast i osiedli w ostatnich dniach. To sprawia, że myślę, że on może nie chce zakończyć wojny, a po prostu manipuluje mną – i należy z nim postępować inaczej, za pomocą 'środków bankowych' lub 'wtórnych sankcji'? Zbyt wiele ludzi ginie!!!"

To już druga publiczna krytyka Putina ze strony Trumpa w ciągu ostatnich dni. 24 kwietnia, po masowym ataku na Kijów, prezydent USA wezwał rosyjskiego lidera, by się zatrzymał, nazywając atak niepotrzebnym.

Z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że podczas spotkania z Witkoffem Putin wyraził gotowość Rosji do negocjacji z Ukrainą bez wstępnych warunków. Pieskow zaznaczył, że prezydent Rosji mówił o tym wielokrotnie.