Ukraina i Rosja twierdzą, że ostrzały na froncie w czasie Wielkanocy nie ustały

Źródło obrazu: Flickr

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że otrzymał raport od dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy, generała Aleksandra Syrskiego, na temat wydarzeń na froncie w Wielkanocną Niedzielę, stan na godzinę 16:00. Zełenski zaznaczył, że pomimo ogłoszonego przez prezydenta Rosji Władimira Putina tzw. wielkanocnego rozejmu na 30 godzin, wojska rosyjskie na wielu odcinkach frontu nadal prowadzą działania bojowe.

Jak zauważył Zełenski, nadal rośnie liczba przypadków użycia przez wojska rosyjskie ciężkiego uzbrojenia. Z danych strony ukraińskiej wynika, że od początku dnia wojska rosyjskie przeprowadziły na różnych kierunkach 46 szturmów i 901 ostrzałów, najwięcej na kierunku Pokrowskim. Na kierunku Toreckim, jak napisał Zełenski, ukraińscy żołnierze wpadli w zasadzkę, są zabici.

Zełenski jednocześnie powtórzył, że ukraińska armia „działa i będzie działać absolutnie lustrzanie”. Ponownie powtórzył propozycję pełnego zaprzestania ognia bez warunków wstępnych na co najmniej 30 dni.

Ministerstwo Obrony Rosji wcześniej oświadczyło, że rosyjscy żołnierze od momentu ogłoszenia przez Putina wielkanocnego rozejmu (19 kwietnia o godzinie 18:00 czasu moskiewskiego) „ściśle przestrzegają reżimu zawarcia ognia i pozostają na wcześniej zajmowanych pozycjach”. Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o kilku próbach ataków ze strony ukraińskich żołnierzy, m.in. w rejonach miejscowości Suchaja Bałka i Bogatyr w obwodzie Donieckim. Na temat wydarzeń na froncie od rana 20 kwietnia rosyjskie ministerstwo obrony na razie nie udostępniło informacji.

Czytaj dalej: https://gloswschodu.org/Polityka/ukraina-i-rosja-twierdza-ze-ostrzaly-na-froncie-w-czasie-wielkanocy-nie-ustaly