W spalonym samochodzie na Romerike znaleziono martwą osobę

W spalonym samochodzie w Myrdammen w gminie Rælingen znaleziono martwą osobę. Zdjęcie: Nadir Alam/NRK 

We wtorek rano w Myrdammen w gminie Rælingen w spalonym samochodzie znaleziono zwłoki. Zgłoszenie wpłynęło na policję o dziesiątej ósmej. 

– „Na ten moment brak informacji o popełnieniu jakiegoś przestępstwa” – mówi szef policji Ketil Lund. 

Przesłuchanie właściciela samochodu 

Przypadkowy przechodzień zauważył samochód, który wciąż dymił, i wezwał policję. 

– Z jego relacji wynika, że podszedł trochę bliżej samochodu i widzi, leżącą w samochodzie spaloną osobę – mówi Lund NRK. Policja przesłuchuje teraz właściciela samochodu. 

- Próbujemy dowiedzieć się, kto miał okazję pozbyć się tutaj tego samochodu. 

Lider operacyjny Ketil Lund mówi, że policja przesłuchuje obecnie osobę zarejestrowaną jako właściciel samochodu. Zdjęcie: Nadir Alam/NRK 

Technicy kryminalni na miejscu 

Samochód stoi na parkingu. We wtorek rano technicy kryminalistyczni policji pracowali na miejscu zdarzenia. Kripos nie został jeszcze powiązany ze sprawą. Lider operacyjny Lund podkreślił, że nadal pozostaje wiele pracy do wykonania. – „Prowadzimy obecnie dość szeroko zakrojone dochodzenie, żeby zobaczyć, co się stało oraz aby móc wykluczyć, że miały miejsce jakiekolwiek zdarzenia podlegające jako przestępstwo”. – mówi Lund. Myrdammen znajduje się w Østmarka niedaleko Nordby w Rælingen i jest popularnym terenem spacerowym i miejscem do kąpieli. 

Policja wszczęła dochodzenie na miejscu zdarzenia. Obecnie jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy doszło do przestępstwa. Zdjęcie: Nadir Alam/NRK 

Podejrzana śmierć 

Policja bada sprawę pod kątem podejrzanej śmierci. – „Obecnie nic nie wskazuje na to, że dana osoba została zamordowana” - mówi NRK prokurator policji Eirik Braathen ze wschodniego okręgu policyjnego. Zmarły zostanie teraz wysłany na sekcję zwłok. – „Najwcześniej w czwartek otrzymamy odpowiedź dotyczącą tożsamości mężczyzny i wstępną wskazówkę, co się stało” – mówi Braathen. 

Zatrzymany przez policję  

Okolice Myrdammen to atrakcyjny teren do pieszych wędrówek. Ahlam Mahoud i Buzid Mecheri wybierali się na wycieczkę rowerową w wiosenną pogodę, kiedy podróż została przerwana przez policyjne blokady drogowe. - Strasznie to słyszeć. Jesteśmy na wycieczce rowerowej i mieliśmy zjeść lunch tutaj w Myrdammen, gdzie zwykle przyjeżdżamy latem. Nagle natknęliśmy się na radiowóz – mówi Mecheri. 

Policja nie wie jeszcze, jakie było tło pożaru i nie może powiedzieć, czy wydarzyło się coś przestępczego, ale Mecheri nadal czuje się zaniepokojony tym wydarzeniem. 

- „To okropne, że coś takiego może się wydarzyć. Ostatnio w Oslo jest wiele problemów” - mówi Mecheri. 

Ahlam Mahoud i Buzid Mecheri jechali na rowerze, kiedy w lesie zatrzymała ich policja. Zdjęcie: Nadir Alam/NRK