Według ministra Rosja w gotowości do prowadzenia wojny cybernetycznej z Wielką Brytanią
Rosja jest gotowa przeprowadzić cyberataki na Zjednoczone Królestwo i innych sojuszników, aby osłabić wsparcie dla Ukrainy, ostrzeże wkrótce wysoki rangą minister.
Zdjęcie: Getty Images
Kanclerz Księstwa Lancaster, Pat McFadden, którego obowiązki obejmują odpowiedzialność za bezpieczeństwo narodowe, ma powiedzieć podczas spotkania NATO, że Kreml może zaatakować brytyjskie firmy i pozostawić miliony osób bez prądu. To najnowsze ostrzeżenie dotyczące zdolności Rosji do prowadzenia wojny cybernetycznej, którą McFadden ma nazwać ,,ukrytą wojną” toczoną przeciwko Ukrainie. Minister ma także wskazać na jednostkę 29155, którą rząd oskarża o przeprowadzenie wielu ataków w Wielkiej Brytanii i Europie.
W swoim wystąpieniu na konferencji NATO ds. obrony cybernetycznej w Lancaster House w Londynie, minister rządu ostrzeże, że ,,wojna cybernetyczna może być destabilizująca i wyniszczająca” i opisze Kreml jako ,,szczególnie agresywny i nierozważny” w tym obszarze. McFadden skupi się na zagrożeniu ze strony zdolności Rosji do wyłączania sieci energetycznych i ,,gaszenia świateł dla milionów ludzi”, a także na jej gotowości do atakowania brytyjskich firm ,,w dążeniu do swoich złowrogich celów”.
,,Ze względu na skalę tej wrogości, moje przesłanie do członków dzisiaj jest jasne, nikt nie powinien lekceważyć rosyjskiego zagrożenia cybernetycznego dla NATO. To zagrożenie jest realne”, powie zebranym sojusznikom NATO. Twierdzi, że grupy hakerskie powiązane z rosyjskim państwem były odpowiedzialne za co najmniej dziewięć odrębnych cyberataków na państwa NATO, w tym nieprowokowane ataki na krytyczną infrastrukturę narodową.
Komentarze McFaddena są najnowszymi w serii ostrzeżeń dotyczących rosnącego zagrożenia ze strony rosyjskiej wojny cybernetycznej. We wrześniu wspólny raport wywiadowczy zachodnich służb oskarżył jednostkę 29155 o przeprowadzenie ataków mających na celu zakłócenie wysiłków na rzecz pomocy Ukrainie w oporze przed pełnoskalową inwazją Rosji.
Grupa ta jest uważana za odpowiedzialną za otrucie byłego rosyjskiego podwójnego agenta i jego córki w Salisbury w 2018 roku. W ostatnich tygodniach w Wielkiej Brytanii doszło do serii cyberataków na kilka rad. Do niektórych z nich przyznała się prorosyjska grupa hakerów. Jak podają źródła, celem ataku były m.in. rady w Middleborough, Salford, Portsmouth i Tees.
W swoim późniejszym wystąpieniu McFadden poinformuje konferencję, że wiele z tych ataków jest przeprowadzanych przez gangi ,,nieoficjalnych hakerów” powiązanych z Kremlem, ale mają pozwolenie do działania ,,są bezkarne, o ile nie działają przeciwko interesom Putina”.
Dział: Świat
Autor:
Adam Durbin | Tłumaczenie: Julia Nawrocka - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/