Zatonęła łódź z 45 imigrantami. Przeżyła tylko 11-latka

Zdjęcie: commons.wikimedia.org

Dziewczynka przeżyła tylko dzięki kamizelce ratunkowej i dętkom samochodowym. Walczyła z głodem, pragnieniem i hipotermią. Na ratunek przyszła załoga statku organizacji Compass Collective. Zajmują się oni ratowaniem migrantów na Morzu Śródziemnym. Znaleźli dziewczynkę podczas innej misji ratunkowej. Według ich relacji, mieli usłyszeć jej wołanie z wody.
Po wyłowieniu dziewczynka została przewieziona na Lampedusę. Obecnie znajduje się w ośrodku dla migrantów, gdzie opiekują się nią wolontariusze i pracownicy Czerwonego Krzyża. Według relacji dziewczynki, jest ona jedyną z 45 osób, które przeżyły zatonięcie łodzi. Pochodzi ona z Sierra Leone. Miała wypłynąć z Safakis w Tunezji. Do zatonięcia łodzi przyczynił się sztorm.
Władze wciąż przeszukują morze w nadziei na odnalezienie ciał lub cudem – innych ocalałych. Wydarzenia te stanowią przestrogę przed ryzykiem jakie niosą ze sobą próby przedostania się przez ten region. Jak podaje Międzynarodowa Organizacja ds. Imigracji:
- Szlak migracyjny między Tunezją i Libią, Włochami i Maltą jest jednym z najbardziej niebezpiecznych na świecie. Od 2014 roku zmarło lub zaginęło na nim ponad 24 300 osób.