Autor Unrecord jednoznacznie odpowiedział wątpiącym w prawdziwość gry.

Deweloper Alexandre Spindler nagrał film, w którym uruchomił Unrecord w środowisku programistycznym Unreal Engine 5, aby przekonać tych, którzy wątpili w autentyczność projektu. W filmie autor gry swobodnie przemieszcza kamerę po poziomie i umieszcza postać w losowych miejscach, demonstrując mechanikę strzelania.

Twórcy Unrecord także opublikowali odpowiedzi na pytania, które pojawiły się u wielu osób po publikacji trailera:

• Gra powstaje na silniku Unreal Engine 5. Sterowanie podczas nagrywania zwiastuna odbywało się za pomocą klawiatury i myszy. Gra nie jest projektem dla urządzeń VR.
• Deweloper nie wykorzystał prawdziwego filmu ani zewnętrznego renderingu wideo.
• Fabuła Unrecord nie jest oparta na prawdziwych wydarzeniach. Deweloperzy nie tolerują działalności przestępczej ani przemocy policyjnej. Autorzy szanują tych, których gra może urazić, ale jednocześnie zastrzegają sobie prawo do interpretacji, jak w każdej innej formie sztuki.
• Po tym jak pierwszy filmik z Unrecord trafił do sieci w 2022 roku, prace nad grą znacznie przyspieszyły. Mimo tego studio DRAMA wciąż nie znalazło dużych inwestorów, dlatego na razie twórcy nie są w stanie podać nawet przybliżonego okna wydawniczego.
• Programiści będą też pracować nad optymalizacją gry. Realistyczne efekty zostały osiągnięte nie tylko dzięki jakości tekstur i ilości poligonów. Jednak autorzy przyznają, że stare komputery mogą nie mieć wystarczających zasobów. Gra powstaje jako projekt nowej generacji w oparciu o Unreal Engine 5.
• Gra już teraz działa poprawnie z kontrolerami, ale twórcy na razie nie myśleli o przeportowaniu jej na konsole. Być może dodatkowe platformy w przyszłości pojawią się na liście.
• W następnej kolejności dodane zostaną napisy w najbardziej popularnych językach.
• Deweloperzy osobno poinformują o dacie rozpoczęcia beta testów.