Badanie wykazało, że prawdopodobieństwo urodzenia martwego dziecka jest 12 razy większe u kobiet w ciąży, które zostały przyjęte na oddział intensywnej terapii w Szkocji
Jedna na szesnaście kobiet przyjętych na oddział urodziła martwe dziecko.
Kobiety przyjmowane na oddział intensywnej terapii w trakcie ciąży częściej doświadczają problemów zdrowotnych w ciągu roku po porodzie. Źródło: CC0 Public Domain
Naukowcy odkryli również, że kobiety wymagające przebywania na oddziale intensywnej terapii w ciąży są bardziej narażone na zgon niż kobiety, które nie zostały na ten oddział przyjęte, a ryzyko utrzymuje się nawet przez rok po wypisaniu ze szpitala. Eksperci twierdzą, że wyniki badań wskazują na potrzebę lepszego dostosowania opieki nad krytycznie chorymi pacjentkami w trakcie i po ciąży. Śmierć okołoporodowa w Wielkiej Brytanii występuje u 12 na 100 000 kobiet i jest bardziej powszechna wśród kobiet z mniejszości etnicznych i mieszkających w obszarach o niekorzystnych warunkach społecznych. Na każdy zgon matki, u kolejnych 70 do 90 kobiet rozwija się ciężka choroba. Dane te pojawiają się w czasie, gdy czynniki ryzyka ciężkiej choroby matki są coraz bardziej powszechne, na przykład większa liczba kobiet z długotrwałymi schorzeniami zachodzących w ciążę i coraz wyższy wiek matek, co podkreśla rosnącą potrzebę zrozumienia długoterminowych konsekwencji.
Naukowcy z Uniwersytetu w Edynburgu wykorzystali bazy danych narodowej opieki zdrowotnej dla ponad 760 000 porodów w szkockich szpitalach w latach 2005-2018. Obejmowały wszystkie ciąże zakończone urodzeniem żywego lub martwego dziecka albo poźnym poronieniem. Około 1449 kobiet — prawie jedna na 500 — zostało przyjętych na oddział intensywnej terapii. Najczęstszym powodem przyjęcia był krwotok poporodowy— znacznie krwawienie po urodzeniu dziecka niż normalnie. Badanie wykazało, że jedna na 16 kobiet przyjętych na intensywną terapię urodziła martwe dziecko, a w przypadku kobiet, które nie zostały przyjęte, była to jedna na 167. Naukowcy odkryli również, że kobiety przyjęte na intensywną terapię miały 40-krotnie wyższe ryzyko zgonu niż kobiety, które nie zostały przyjęte. Najczęstszą przyczyną zgonów były choroby układu krążenia. Badanie wykazało też, że dzieci urodzone przez kobiety przyjęte na intensywną terapię 13 razy częściej wymagały wyższego poziomu opieki po narodzinach. Spośród kobiet, które zostały wypisane po intensywnej terapii, prawie jedna czwarta została ponownie przyjęta do szpitala w ciągu roku, a w przypadku tych, które nie zostały przyjęte, była to mniej niż jedna na 10 kobiet. Naukowcy twierdzą, że chociaż wiele aspektów standardowej intensywnej opieki jest wystarczające dla części matek, niektóre elementy opieki poporodowej mogą być lepiej świadczone przez specjalistów intensywnej terapii we współpracy z ekspertami położniczymi. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie „Intensive Care Medicine”.
„Przyjęcie na oddział intensywnej terapii może być traumatycznym doświadczeniem dla wielu pacjentów i ich rodzin. Kiedy dzieje się to podczas ciąży lub wkrótce po niej, wpływ na kobietę, jej dziecko i rodzinę może być druzgocący. Nasze badanie pokazuje, że kobiety przyjmowane na intensywną terapię doświadczają więcej problemów zdrowotnych w ciągu roku po ciąży. Służby położnicze i intensywnej opieki muszą rozwinąć bardziej skoordynowane i proaktywne podejście, aby lepiej identyfikować i wspierać kobiety, które mają stałe potrzeby w zakresie opieki po tym, jak krytycznie zachorowały”, mówi Nazir Lone, profesor krytycznej opieki i epidemiologii w Usher Institute na Uniwersytecie w Edynburgu i dyrektor ds. badań w Intensive Care Society.
Dział: Aktualności
Autor:
University of Edinburgh | Tłumacz: Wiktoria Wrześniak
Źródło:
https://medicalxpress.com/news/2024-06-pregnant-women-intensive-scotland-stillbirth.html