2025-04-28 11:54:16 JPM redakcja1 K

Chińskie roboty zmierzyły się przeciwko ludziom w pierwszym na świecie humanoidalnym półmaratonie, znacząco przegrywając.

Jeśli idea robotów rywalizujących z ludźmi w wyścigu wywołuje dystopijne obrazki sportowej przewagi androidów, to nie ma się czym martwić, przy najmniej na ten moment.

Zdjęcie: CNN

Ponad dwadzieścia dwunożnych robotów wzięło udział w pierwszym na świecie humanoidalnym półmaratonie w sobotę w Chinach i mimo że jest to technologicznie imponujące, to były one daleko od wyprzedzenia swoich ludzkich władców na długim dystansie.

Drużyny z kilku firm i uniwersytetów wzięło udział w wyścigu, który miał być pokazem chińskich osiągnięć humanoidalnej technologii, mającej na celu dogonić USA, które chlubią się bardziej zaawanasowanymi modelami.

Przywódca zwycięskiej ekipy powiedział, że ich robot, mimo że przegrał z ludźmi w tym półmaratonie, dorównuje podobnym modelom z Zachodu, w momencie, kiedy wyścig o stworzenie perfekcyjnej technologii humanoidalnej przyspiesza.

Roboty, które były w różnych kształtach i rozmiarach, biegły w Yizhuang, południowowschodniej dzielnicy Pekinu, które jest domem wielu firm technologicznych.

Przez ostatnie kilka miesięcy filmiki chińskich humanoidalnych robotów wykonujące wszelakie przejażdżki motorem, kopnięcia okrężne i salta bokiem stały się hitem w Internecie, które są często wzmacniane przez państwowe media jako kluczowy potencjalny czynnik wzrostu gospodarczego.

W deklaracji programowej z 2023 r., Chiński Minister Przemysłu i Technologii Informacyjnych zidentyfikował humanoidalną robotykę jako „nowy dziki zachód w rywalizacji technologicznej”, ustanawiając 2025 r. jako cel dla masowej produkcji i zapewnienia łańcuchów dostaw głównych komponentów.

W ostatnich latach zaczęły pojawiać się obawy o to jak sztuczna inteligencja, w tym roboty, może pewnego dnia przechytrzyć ludzi.

I mimo że modele AI szybko odnoszą sukcesy, wywołując obawy dla wszelkich obszarów od bezpieczeństwa po przyszłość zatrudnienia, to sobotni wyścig potwierdził, że ludzie wciąż mają przewagę, przynajmniej w bieganiu.

Roboty rywalizowały z 12 000 ludzi, biegnąc obok siebie z nimi w odgrodzonym torze.

Jak podaje państwowa gazeta „Beijing Daily”, po wyruszeniu z terenu rekreacyjnego, roboty musiały uporać się z drobnymi spadkami jak i z 21 kilometrowym krętym torem, zanim dotarły one na metę.

Tak jak ludzcy biegacze musieli uzupełniać płyny, tak roboty miały możliwość wymiany akumulatorów podczas wyścigu. Firmy również mogły zmienić androidy na nowe, jeśli nie były one już wstanie konkurować, ale każda wymiana przynosiła karę 10 sekund.

Pierwszym robotem, który ukończył wyścig był Tiangong Ultra z Beijing Humanoid Robot Innovation Center z wynikiem dwie godziny i czterdzieści minut, czyli prawie dwie godziny dłużej od ludzkiego rekordu pięćdziesięciu sześciu minut i czterdziestu dwóch sekundy Jacoba Kiplimo z Ugandy. Natomiast ludzki tryumfator osiągnął wynik jednej godziny i dwóch minut.

Alan Fern, profesor informatyki, AI i robotyki na Uniwersytecie Stanu Oregon, powiedział CNN, że „faktycznie był pod wrażeniem” wyniku robotów i przed wyścigiem założyłby się, że „żaden z robotów nie ukończyłby wyścigu”.

Fern dodał, że jest wiele firm chińskich, amerykańskich, jak i europejskich, które opracowują własne humanoidalne roboty, ale obecnie nie ma „wyraźnego lidera” w branży. „Będzie to ciekawy moment. Jestem podekscytowany tym, ile jest opcji”, powiedział Fern Kristie Lu Stout z CNN.

Tang Jian, starszy oficer technologii dla centrum innowacji robotyki, stwierdził, że wynik Tiangong Ultra był spowodowany długimi nogami i algorytmowi, który pozwalał mu naśladować, jak ludzie biegną w maratonie.

„Nie chcę się przechwalać, ale nie wydaje mi się, aby jakakolwiek zachodnia firma byłaby wstanie dorównać do sportowego osiągnięcia Tiangonga”, Tang stwierdził, według Reutersa, i dodał, że wymiana akumulatorów miała miejsce zaledwie trzy razy podczas półmaratonu.

Tiangong Ultra, o wzroście 1,8 m, napotkał kilka przeszkód na trasie, w tym wymiany akumulatorów. Dodatkowo, potrzebował on pomocnika, który trzymał swoje ręce za robotem w razie upadku. Większość robotów potrzebowało takiej pomocy, kilka z nich było przywiązanych do smyczy, a inne były sterowane pilotem.

Ludzcy zawodnicy, którzy byli amatorami, nie mieli trudności z nadążaniem za tempem wyścigu, a ciekawscy pośród nich nawet robili zdjęcia swoimi telefonami, aby uchwycić spotkanie z robotami podczas swojego biegu.

Dział: Robotyka

Autor:
Chris Lau | Tłumaczenie: Sebastian Ludyga — praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://edition.cnn.com/2025/04/19/asia/china-first-humanoid-robot-half-marathon-intl-hnk/index.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE