Elon Musk ożywia marzenia inwestorów o robo-taksówkach Tesli

W rozmowie telefonicznej na temat zysków Musk zintensyfikował swoje obietnice dotyczące przyszłości technologii autonomicznej jazdy. Były prezes Tesli: firma stawia na autonomie, bo ich model biznesowy jest słaby (Zrzut ekranu: cnbc) 

Kluczowe punkty: 

• Tesla poinformowała we wtorek o słabszych niż oczekiwano kwartalnych zyskach i przychodach, a sprzedaż odnotowała największy spadek rok do roku od 2012 roku
• Ale akcje wzrosły w rozszerzonym obrocie

CEO Elon Musk zbagatelizował jednak większość z nich i zasugerował inwestorom, by skupili uwagę gdzieś indziej. Zamiast skupiać się na kwartalnych wynikach czy masowej restrukturyzacji, Musk przypomniał o swojej wizji Tesli jako firmy, która buduje oprogramowanie sztucznej inteligencji, żeby przekształcić istniejące pojazdy w samodzielnie jeżdżące, dedykowane robo-taksówki, które będą zarabiać pieniądze dla swoich właścicieli oraz sieci transportu bez kierowcy. To właśnie jest Tesla, którą Musk sprzedaje na Wall Street i mówi każdemu, kto w to wątpi, by trzymał się z daleka. ,,Jeśli ktoś nie wierzy, że Tesla rozwiąże problem autonomii, myślę, że nie powinien być inwestorem w spółce’’ mówił Musk podczas rozmowy dotyczącej zysków.

,,Zrobimy to i już’’ dodał. Akcje Tesli wzrosły o 13% w rozszerzonym obrocie we wtorek po raporcie o zyskach, pomimo rozczarowujących wyników. Część optymizmu była związana z ogłoszonymi przez Teslę planami rozpoczęcia produkcji nowych niedrogich modeli pojazdów elektrycznych „na początku 2025 r., Jeśli nie pod koniec tego roku”. Wzrost cen akcji nabrał tempa podczas rozmowy o zyskach, gdy Musk skupił się na przyszłości. Od niechcenia wspomniał, że robo-taksówki firmy, o którym od dawna mówił, że nadchodzą, będą nazywać się CyberCab. W broszurze dla akcjonariuszy, którą Tesla opublikowała przed rozmową, firma zaprezentowała „podgląd systemu ride-hailing w aplikacji Tesla”. 

Musk wspominał również o sieci transportu bez kierowcy, która jest jak Uber z autonomicznymi pojazdami Tesli. ,,Gdy samochód się nie przemieszcza’’, mówił Musk ,,istnieje potencjał, aby faktycznie uruchomić rozproszone inferencje’’ za pośrednictwem sprzętu znajdującego się w samochodach. Musk rzuca tego rodzaju ogłoszenia przez lata. W 2015 Musk powiedział udziałowcom, że Tesla osiągnie autonomię w ciągu kolejnych trzech lat, nie osiągnęli na razie. W 2016 Musk wspomniał, że Tesla będzie w stanie zrobić trasę przez cały kraj bez ingerencji człowieka. To także się nie wydarzyło. A w 2019 roku podczas rozmowy, z inwestorami instytucjonalnymi, która pomogłaby mu zebrać ponad 2 miliardy dolarów, Musk powiedział, że Tesla będzie miała 1 milion pojazdów gotowych do robotyki na drogach w 2020 roku, zdolnych do wykonania 100 godzin jazdy tygodniowo każdy, zarabiając pieniądze dla swoich właścicieli. 

Robo-taksówki uczyniłby Teslę firmą wartą 500 miliardów dolarów, powiedział wtedy. Kapitalizacja rynkowa Tesli jest obecnie zbliżona do tego poziomu, a nawet przekroczyła 1 bilion dolarów w 2021 roku, ale firmie nigdy nie udało się spełnić obietnic dotyczących bezzałogowych pojazdów. NBC News poinformowało niedawno, że firma nie starała się nawet o pozwolenia, które pozwoliłyby jej testować i obsługiwać robo-taksówki w trzech stanach, w tym w Kalifornii i Nevadzie, gdzie zatrudnia tysiące ludzi. Kalifornijski Departament Pojazdów Samochodowych złożył osobno skargę przeciwko Tesli, stwierdzając, że firma zaangażowała się w fałszywą reklamę i marketing swoich systemów wspomagania kierowcy - Autopilota i Full Self-Driving (FSD). Autopilot jest standardem, a FSD kosztuje 99 dolarów miesięcznie lub 8 000 dolarów z góry. Oba wymagają obecności człowieka za kierownicą, gotowego do kierowania lub hamowania w dowolnym momencie. Tesla broni się przed oskarżeniami w sądzie. 

,,Bardziej wartościowe niż cokolwiek innego’’ 

Na spotkaniu dotyczącym zysków Musk powiedział, że wierzy, że FSD wkrótce będzie gotowe do ekspansji do Chin w oczekiwaniu na zatwierdzenie przez organy regulacyjne. Nie wspomniał o pozwie kalifornijskiego regulatora. Powiedział, ze ludzie, którzy nie próbowali najnowszych aktualizacji FSD Tesli ,,naprawdę nie wiedzą, co się dzieje’’. Jego pewność siebie nie ogranicza się do samochodów. Podczas Dni AI w sierpniu 2021 Musk stwierdził, że Tesla zbuduje humanoidalnego robota, obecnie znanego jako Optimus. Spółka nie miała prototypu systemu do pokazania w tamtym czasie, dlatego na scenie w zastępstwie zatańczył aktor ubrany w spandexowe body. W 2022 roku Tesla zaprezentowała prototyp systemu Optimusa. We wtorek Musk powiedział, że Optimus jest już w stanie wykonywać pewne nieokreślone zadania fabryczne.  

Makieta planowanego przez Tesla Inc. humanoidalnego robota Optimus na wystawie podczas Seoul Mobility Show w Goyang w Korei Południowej, w czwartek, 30 marca 2023 r. Targi motoryzacyjne potrwają do 9 kwietnia. Fotograf: SeongJoon Cho/Bloomberg via Getty Images 

„Być może będziemy w stanie sprzedawać go na rynku zewnętrznym do końca przyszłego roku” - powiedział. „Optimus będzie cenniejszy niż wszystko inne razem wzięte, ponieważ jeśli masz czującego humanoidalnego robota, który jest w stanie poruszać się po rzeczywistości i wykonywać zadania na żądanie, nie ma znaczącego ograniczenia wielkości gospodarki”. Wielu inwestorów i analityków zadaje sobie pytanie, czy wszystkie te kapitałochłonne i dalekosiężne projekty należą do Tesli. Musk jest właścicielem 20,5% udziałów w Tesli, czyli ponad 715 milionów akcji, według stanu na 31 marca, zgodnie z niedawnym oświadczeniem spółki.

Wykorzystał około 238,4 miliona tych akcji jako zabezpieczenie długu osobistego. W styczniu podjął starania o uzyskanie jeszcze większej kontroli nad Teslą. „Nie czuję się komfortowo, rozwijając Teslę na lidera w dziedzinie sztucznej inteligencji i robotyki bez posiadania - 25% kontroli nad głosami” - napisał w poście na  X. „Wystarczająco dużo, aby mieć wpływ, ale nie na tyle dużo, że nie można mnie obalić”. Musk stworzył nowy startup, xAI, aby opracować produkty AI, które będą rywalizować z tymi od Microsoft - wspieranego przez Microsoft OpenAI. Przed założeniem xAI pełnił już funkcję dyrektora generalnego Tesli i SpaceX oraz był szefem technologicznym w firmie X, której jest właścicielem. Jest on również założycielem firmy Neuralink zajmującej się interfejsami mózg-komputer i przedsięwzięcia tunelowego The Boring Co. 

Alex Potter, analityk w Piper Sandler, zapytał Muska podczas rozmowy o zarobkach, czy „wymyśliłby jakiś mechanizm”, który zapewniłby mu wymagany poziom kontroli głosów w Tesli, ponieważ jeśli nie, „podstawowa część tezy może być zagrożona”. „Bez względu na wszystko, nawet jeśli jutro zostanę porwany przez kosmitów, Tesla opracuje autonomię, może trochę wolniej, ale przynajmniej dla pojazdów” - powiedział Musk. „Nie wiem, czy wygrałoby to w odniesieniu do Optimusa, czy w odniesieniu do przyszłych produktów, ale jest wystarczająco dużo impetu, aby Tesla rozwiązała autonomię pojazdów, nawet gdybym zniknął”. Szybko jednak powiedział inwestorom, że firma potrzebuje go, aby osiągnąć swoje najwyższe cele. „Jeśli mamy superczującego humanoidalnego robota, który może podążać za tobą w pomieszczeniach i nie możesz uciec, mówimy o ryzyku na poziomie Terminatora, tak, czułbym się niekomfortowo, gdyby nie było jakiegoś znaczącego poziomu wpływu na sposób jego wdrożenia” - powiedział.