Fleksitarianska dieta, bogata w produkty roślinne może pomóc w ograniczeniu globalnego ocieplenia, wykazało badanie
Naukowcy twierdzą, że wprowadzenie na całym świecie diety ubogiej w mięso pomogłoby zdrowiu ludzi, ziemi i systemom żywieniowym, a także ograniczyłoby emisje. Nowe badanie pokazuje, że globalne przejście na dietę „fleksitariańską" opartą głównie na roślinach może zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych i pomóc ograniczyć globalne ocieplenie do 1,5C.
Globalne przejście na dietę bogatą w rośliny może pomóc ograniczyć ocieplenie do 1,5C, twierdzą naukowcy. Zdjęcie: KateSmirnova/Getty Images/Istocie.
Poprzednie analizy ostrzegały, że emisje z samej żywności przy obecnym tempie spowodują, że świat przekroczy ten kluczowy międzynarodowy cel. Ale nowy artykuł, opublikowany w czasopiśmie Science Advances, pokazuje, jak można temu zapobiec poprzez powszechne przyjęcie diety fleksitariańskiej opartej na ograniczeniu spożycia mięsa i dodaniu większej ilości produktów pochodzenia roślinnego.
„Przejście na zdrowsze sposoby odżywaninia przyniosłoby korzyści nie tylko ludziom, ziemi i systemom żywieniowym, ale także miałoby wpływ na całą gospodarkę pod względem szybkości redukcji emisji" powiedział Florian Humpenöder z Instytutu Badań Wpływu na Klimat w Poczdamie.
Opodatkowanie lub nałożenie wyraźnych opłat za emisje gazów cieplarnianych (Greenhouse gas – GHG) w celu odzwierciedlenia ich rzeczywistych kosztów ekonomicznych mogłoby zachęcić zanieczyszczających do zmniejszenia ich śladu węglowego. Co prawda dotychczas rządy odniosły niewielki sukces w próbach wprowadzenia takich polityk.
Naukowcy odkryli, że przejście na dietę fleksitariańską może obniżyć emisje metanu i podtlenku azotu z rolnictwa oraz zmniejszyć wpływ produkcji żywności na emisję azotu zużycie wody i utratę różnorodności biologicznej. To mogłoby przyczynić się do obniżenia kosztów ekonomicznych związanych ze zdrowiem ludzi i degradacją ekosystemów. Pozwoliłoby ograniczyć ceny emisji gazów cieplarnianych o 43% do 2050 roku. Modele zmiany metody żywienia prognozują również, że osiągnięcie szczytu ocieplenia do około 1,5°C, można osiągnąć do 2045 roku, przy mniejszym ograniczaniu emisji dwutlenku węgla.
„Ważne jest, aby podkreślić, że fleksitarianizm to nie wegetarianizm ani weganizm" - mówi Humpenöder. „To mniej produktów pochodzenia zwierzęcego, zwłaszcza w regionach o wysokich dochodach, a dieta opiera się na tym, co byłoby najlepsze dla ludzkiego zdrowia".
W Stanach Zjednoczonych rolnictwo odpowiada za ponad 10% całkowitej emisji gazów cieplarnianych. Większość z nich pochodzi od zwierząt hodowlanych. Zmniejszenie spożycia mięsa może uwolnić grunty rolne wykorzystywane do produkcji na potrzeby zwierząt, co z kolei może obniżyć emisję metanu. Metan, będący silnym gazem cieplarnianym, jest wydalany głównie przez krowy i inne zwierzęta hodowane. Jest to główny czynnik wpływający na zdrowie związane z jakością powietrza w amerykańskiej gospodarce.
„Ten artykuł potwierdza to, co wykazały inne badania, a mianowicie, że jeśli zmienimy naszą dietę na bardziej fleksitariańską, możemy znacznie zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych" - powiedział Jason Hill, profesor na wydziale bioproduktów i inżynierii biosystemów Uniwersytetu Minnesota. Według autorów badania, jednym ze sposobów na przejście na zdrowszą dietę są zachęty cenowe, takie jak nałożenie podatków na najbardziej emisyjne produkty pochodzenia zwierzęcego, w tym wołowinę i jagnięcinę. Inną opcją jest informowanie konsumentów o konsekwencjach środowiskowych wysokiego spożycia mięsa.
„System żywnościowy ma wielu aktorów, są producenci i konsumenci, którzy wybierają co zjadają. Kolejnym jest rząd, a ten w USA mocno wspiera rolnictwo prowadzące do nadmiernej produkcji czerwonego mięsa”.
Dział: Ekologiczny styl życia
Autor:
Aliya Uteuova | Tłumaczenie: Jakub Wyrwas
Źródło:
https://www.theguardian.com/environment/2024/mar/27/flexitarian-diets-global-warming-climate-change