Grób Chateaubrianda w niebezpieczeństwie

© Pixabay

François-René de Chateaubriand to niewątpliwie jeden z najbardziej znakomitych autorów początku XIX wieku. Również sławny Victor Hugo miał w wieku szesnastu lat wypowiedzieć słynne zdanie „Chcę być Chateaubriandem albo niczym”, aby zarówno zobrazować swój wybór kariery, jak i wyrazić podziw dla swojego trzydziestoczteroletniego starszego kolegi.

Autor wielu esejów, w tym na temat kontrrewolucji (wicehrabia, Chateaubriand wyróżnił się swoim wyjątkowym królewskim nastawieniem w pewnym okresie swojego życia), to dzięki swoim słynnym Pamiętnikom zza grobu naprawdę zdobył wieczną sławę. W 2023 roku temat stał się jego grobowiec, który stoi przed zagrożeniem ze względu na erozję bretońskiego wybrzeża.

Zagrożony przez erozję

Zgodnie z jego ostatnią wolą, Chateaubriand został pochowany na skałach naprzeciw murów obronnych swojego rodzinnego miasta Saint-Malo. Jednak miasto to może być zagrożone przez podnoszenie się poziomu wód, co prowadzi do poważnego ryzyka erozji.

„Prawa strona grobu jest na skraju klifu, jeszcze 15-20 lat temu można było obchodzić go pieszo” martwi się burmistrz miasta bretońskiego, Gilles Lurton. Michel Désir, administrator stowarzyszenia Souvenir de Chateaubriand, które ma na celu promowanie twórczości pisarza, jest niemniej zaniepokojony: „Obecnie niemożliwe jest podejście od tyłu grobu, aby przymocować do krzyża snop zboża i kwiatów polnych podczas tradycyjnych uroczystości 4 lipca, w rocznicę śmierci pisarza. Dwa lata temu mogłem ostrożnie się przedrzeć. W zeszłym roku mogłem przecisnąć się z jedną nogą, trzymając się kraty. W tym roku wspiąłem się na kratę. W przyszłym roku?”

Przeniesienie grobu?

Jednym z rozwiązań mogłoby być przeniesienie grobu. Jednak, jak wskazuje tabliczka obok grobu autora, ten wybrał to miejsce jako swoją ostatnią przystań, aby słyszeć tylko morze i wiatr. Decyzja o przeniesieniu zwłok Chateaubrianda stanowiłaby więc zlekceważenie jego ostatniej woli.

„Podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu misji diagnostycznej, a potem zapytamy o opinię Regionalnego Zarządu Spraw Kulturalnych (Drac). Wydaje mi się, że przeniesienie go gdzie indziej niż na Grand Bé (miejsce, gdzie obecnie jest pochowany - przyp. red.) jest trudne. Moim zdaniem, jeśli trzeba go przenieść, należy go cofnąć, ale co więcej: gdybyśmy musieli przenieść grób, stałoby się to wydarzeniem narodowym” - powiedział burmistrz.