Jak głaskanie psa wpływa na nasz mózg?
Po jednej stronie pokoju znajduje się najsłodszy pluszowy miś, jaki kiedykolwiek widziałeś. Z drugiej strony leży prawdziwy pies — tego samego rozmiaru, kształtu, a nawet tak samo się wabi, jak w wersji pluszowej. Możesz usiąść obok obu tych puszystych przyjaciół i pogłaskać ich futro. Zgadnij, który z nich usprawni twój umysł?
Zdjęcie: Courtesy Brawner Raymond
(CNN) Po jednej stronie pokoju znajduje się najsłodszy pluszowy miś, jaki kiedykolwiek widziałeś. Z drugiej strony leży prawdziwy pies — tego samego rozmiaru, kształtu, a nawet tak samo się wabi, jak w wersji pluszowej.
Możesz usiąść obok obu tych puszystych przyjaciół i pogłaskać ich futro. Zgadnij, który z nich usprawni twój umysł?
Źródło zdjęcia: Courtesy Pascale Sauvage, Kimchi
Jeśli głosowałeś na prawdziwego psa, to masz rację. Jak wynika z nowego badania opublikowanego w środę w czasopiśmie PLOS ONE, pluszaki, choć słodkie i przytulne, po prostu nie doładowują naszej kory czołowej, części mózgu nadzorującej nasze myślenie i samopoczucie.
„Zdecydowaliśmy się zbadać korę czołową, ponieważ ten obszar mózgu jest zaangażowany w kilka funkcji wykonawczych, takich jak uwaga, pamięć robocza i rozwiązywanie problemów. Ale jest również zaangażowany w procesy społeczne i emocjonalne ” - powiedziała w e-mailu naczelna autorka badania Rahel Marti, doktorantka z działu psychologii klinicznej i interwencji wspomaganych przez zwierzęta na Uniwersytecie w Bazylei w Szwajcarii.
Dlaczego to odkrycie jest ważne? Dostarcza dodatkowych dowodów na to, że interakcje między żywymi ludźmi i zwierzętami mogą zwiększyć aktywność poznawczą i emocjonalną w mózgu, powiedziała Marti.
„Jeśli pacjenci z deficytami motywacji, uwagi i funkcjonowania społeczno-emocjonalnego wykazują większe zaangażowanie emocjonalne w działania związane z psem, takie działania mogą zwiększyć szansę na naukę i osiągnięcie celów terapeutycznych” - powiedziała.
To najnowsze badanie uzupełnia istniejące badania nad korzyściami płynącymi z terapii wspomaganej przez zwierzęta w nadzorowanej medycznie rehabilitacji neuronalnej w schorzeniach układu nerwowego, takich jak udary, zaburzenia drgawkowe, urazy mózgu i infekcje.
„Jest to interesujące, rygorystycznie przeprowadzone badanie, które zapewnia nowy wgląd w powiązania między interakcją człowiek-zwierzę a regionalną przedczołową aktywnością mózgu u zdrowych dorosłych” - powiedziała dr Tiffany Braley, profesor neurologii na Uniwersytecie Michigan w Ann Arbor, która opublikowała badania dotyczące związku między posiadaniem zwierząt domowych a zdrowiem poznawczym.
Badania wsakzują na to, że zwierzęta mogą usprawniać siłę mózgu.
„Chociaż musielibyśmy poszerzyć nasze badania nad osobami ze specyficznymi schorzeniami neurologicznymi, obecne badania mogą pomóc w przyszłych badaniach nad interwencjami wspomaganymi przez zwierzęta w neurorehabilitacji, dostarczając nowych danych dotyczących rodzaju, intensywności i częstotliwości interakcji ze zwierzętami niezbędnych do osiągnięcia pożądanych korzyści fizjologicznych lub klinicznych” - powiedziała Braley, która nie była zaangażowana w nowe badania.
Źródło zdjęcia: Adobe Stock
Im bliżej, tym lepiej
Naukowcy wykorzystali w badaniu spektroskopię w bliskiej podczerwieni (fNIRS), która jest przenośnym skanerem mózgu, który zapewnia funkcjonalność, ponieważ działa ona w naturalnych warunkach i nie ogranicza się do zamkniętego pomieszczenia w laboratorium. Technika ta mierzy aktywność mózgu poprzez nasycenie krwi tlenem w mózgu.
Zespół badawczy wyposażył każdego z 19 uczestników w skaner i poprosił ich o obserwację i interakcję z jednym z trzech psów: terierem Jacka Russella, goldendoodle lub golden retrieverem. Najpierw uczestnicy badania obserwowali psa z drugiego końca pokoju. Potem pies usiadł obok nich. W końcu każdej osobie pozwolono pogłaskać psa. Proces ten następował dwukrotnie w późniejszych terminach.
Badanie wykazało, że głaskanie psa doładowuje aktywność w części mózgu, która kontroluje myślenie i reakcje emocjonalne.
Źródło zdjęcia: Marti i in., CC-BY 4.0
W innych sesjach każda osoba powtarzała tę samą sekwencję z pluszowym wypchanym lwem, który zawierał butelkę z gorącą wodą, aby symulować temperaturę ciała żywego psa. W każdym ze scenariuszy stymulacja mózgu rosła, gdy pies lub wypchane zwierzę zbliżały się do siebie.
„Odkryliśmy, że aktywność mózgu wzrasta, gdy zbliża się kontakt z psem lub pluszowym zwierzęciem. Potwierdza to wcześniejsze badania łączące bodźce bliższe kontaktowi ze zwierzętami lub bodźce kontrolne ze zwiększoną aktywacją mózgu” - powiedziała Marti.
Jednak badanie wykazało jeszcze silniejszy wzrost aktywności mózgu, gdy osoba głaskała sierść prawdziwego psa w porównaniu z wypchanym zwierzęciem.
„Uważamy, że zaangażowanie emocjonalne może być centralnym mechanizmem aktywacji mózgu w interakcjach między człowiekiem a zwierzęciem” - powiedziała Marti, dodając, że wypchane zwierzę prawdopodobnie wywoływało mniej uczucia.
Wyniki odzwierciedlają wyniki innych badaczy, którzy stwierdzili większą aktywność mózgu, gdy uczestnicy wchodzili w interakcje z żywymi królikami, świnkami morskimi, kotami, psami i końmi - powiedziała.
„Pozytywne sygnały niewerbalne i wzajemne interakcje dostarczane przez żywe zwierzęta mogą częściowo wyjaśnić tę różnicę” - powiedziała Braley.
Dział: Człowiek
Autor:
Sandee LaMotte, CNN | Tłumaczenie: Karolina Klebba
Źródło:
https://edition.cnn.com/2022/02/23/health/pets-brain-health-study-wellness/index.html