2023-03-03 09:27:50 JPM redakcja1 K

Jak papier może stać się bardziej przyjazny dla środowiska

Duża ilość wody, energii oraz środków chemicznych: do tej pory produkcja papieru była uważana za bardzo szkodliwą dla środowiska i klimatu.

Każdy Niemiec zużywa średnio 134 rolki papieru toaletowego rocznie 
Źródło: Getty Images

 

Ale niedawno pewne przedsiębiorstwo pochodzące z Finlandii opracowało nowy sposób produkcji, który ma być zdecydowanie bardziej przyjazny dla środowiska. Naukowcy przetestowali go- i wyniki są zaskakująco pozytywne.

Jest to jedna z tych rzeczy, których każdy na co dzień potrzebuje: papier toaletowy. Na jednego obywatela Niemiec rocznie przypada 12 kilogramów lub 134 rolki papieru toaletowego. Do tego należy doliczyć chusteczki higieniczne, kubki do kawy i opakowania- to daje 250 kilogramów papieru rocznie na mieszkańca. Jednak produkcję celulozy, podstawowego materiału do wytwarzania papieru, uważa się za wyjątkowo energo- i wodochłonną. Część materiału jest przecież poddawana recyklingowi. Ale od ubiegłego roku przemysł cierpi na deficyt surowców. Z tego powodu naukowcy i przedsiębiorstwa
poszukują nowych metod produkcji świeżych włókien w sposób jak najbardziej przyjazny dla środowiska.

Fińskie przedsiębiorstwo „Metsä Tissue", jeden z największych producentów chusteczek higienicznych w Europie, w zakładzie produkującym celulozę na południu Finlandii opracowało nową metodę, która ma to zapewnić. Naukowcy z Instytutu Fraunhofera ds. Mikrostruktury Materiałów i Systemów w Halle przeprowadzili testy sprawdzające wiarygodność tej obietnicy.

W tak zwanej analizie cyklu żywotności porównali oni bilans środowiskowy trzech konwencjonalnych procesów z nową produkcją celulozy w oparciu o różne czynniki i stwierdzili, że w niektórych obszarach fiński proces rzeczywiście wypada znacznie lepiej.
Nowa metoda powoduje do 45 procent mniej emisji gazów cieplarnianych i 70 procent mniej cząstek stałych niż proces TCF, który nie wykorzystuje związków chloru w bieleniu i przez to był wcześniej uważany za stosunkowo przyjazny dla środowiska, poza tym wywiera o połowę mniej szkodliwy wpływ na warstwę ozonową. 

Prowadzący badania Sven Wüstenhagen wyjaśnia: „Proces wykorzystuje wytworzone ciepło i produkty odpadowe bardziej efektywnie niż dotychczasowe procesy." Na przykład lignina, która odpada podczas produkcji i bielenia celulozy, jest tak palona, że uwolniona energia jest przekazywana z powrotem do tego procesu. Ponadto, wykorzystywane chemikalia są produkowane w sposób mniej szkodliwy dla warstwy ozonowej.

Wüstenhagen mówi jednak, że wciąż nie jest jasne, jaki będzie wpływ nowego procesu na zróżnicowanie biologiczne. Finowie opierają się głównie na drewnie z lasów iglastych jako surowcu, podczas gdy jeden z kilku innych procesów wykorzystuje na przykład pochodzący z tropików eukaliptus. Wüstenhagen mówi: „Trzeba jeszcze raz dokładnie przyjrzeć się analizie“.

Mimo to Wüstenhagen widzi w nowym „bio-procesie" duży potencjał. Na podobnej zasadzie, jak turbiny wiatrowe są modernizowane i budowane wyżej, aby mogły generować więcej energii, tak istniejące zakłady produkujące celulozę mogłyby zostać przekształcone w bardziej ekologiczne wersje. „Jest to jednak kwestia kosztów," mówi.
Niemniej jednak dla środowiska zawsze warto.

"Aha - dziesięć minut codziennej wiedzy" to podcast wiedzy od WELT. W każdy wtorek i czwartek odpowiadamy na codzienne pytania z dziedziny nauki. Subskrybuj podcast na Spotify, Apple Podcasts, Deezer, Amazon Music lub bezpośrednio przez kanał RSS.

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE