Jak ta autonomiczna łódź pomaga uporać się z problemem plastikowych odpadów

„Byliśmy na plaży i zobaczyliśmy osoby wchodzące do wody i zbierające plastikowe odpady na swoje deski surfingowe” wspominał współzałożyciel Sidhant Gupta. 

Powiedział Forbesowi, że on i jego partner widzieli lokalnych mieszkańców zbierających odpady plastikowe przy użyciu niczego więcej poza sieciami, barkami i deskami. 

Gdy wrócili do Hong Kongu, szukali informacji na temat problemu i odkryli wiele programów oczyszczających lokalne linie brzegowe bazujących na łodziach zasilanych benzyną lub dieslem, które same produkowały wiele zanieczyszczeń. 

Zdecydowali się więc zbudować bezzałogową, zasilaną na baterię łódź, która może zbierać plastik na linii brzegowej lub pośród fal. 

Baterie są ładowane przez panele słoneczne zamontowane w stacjach ładowania zlokalizowanych na lądzie, a łodzie mogą pływać autonomicznie lub być sterowane pilotem. 

Obecnie mogą zebrać 200 kilogramów plastiku, aczkolwiek Gupta powiedział, że mają zamiar wprowadzić większy model zdolny do utrzymania 450 kilogramów. 

Clearbot ma obecnie 10 łodzi sterowanych przez różnych klientów w Hong Kongu i Indiach. Gupta powiedział, że klienci obecnie korzystający z łodzi „kochają fakt, że są zeroemisyjne” i to, że są one dużo bezpieczniejsze w prowadzeniu niż te na diesel lub benzynę.

Łodzie są wyposażone w kamery na przodzie, które Gupta dodał, by pomóc skanować rodzaj zbieranych śmieci w celu zebrania lepszych danych na temat rodzaju odpadów trafiających do wody. 

„Dostajemy coraz więcej i więcej zapytań, szczególnie od organizacji pozarządowych, dotyczących na przykład tego, czy możemy śledzić np. markę lub wiek przedmiotów”, powiedział Forbesowi. 

„Dosłownie każda osoba, z którą rozmawiałem, wydaje się wiedzieć o problemie z odpadami”, dodał. „Większość rozwiązań będzie stanowiła zbalansowanie technologii i społeczeństwa we wspólnej pracy”. 

„Tym, czego dziś potrzebujemy, jest więcej graczy po stronie technologicznej zapewniających rozwiązania i organizacji takich jak Bupa stających się częścią społeczności, ponieważ oni są gotowi do tworzenia zmian”.

Clearbot jest jednym z 17 startupów wspieranych przez program Bupa eco-Disruptive, którego celem jest poszukiwanie innowacyjnych pomysłów na całym świecie poprawiających zdrowie ludzi i planety.

Nigel Sullivan, dyrektor do spraw zrównoważonego rozwoju i ludzi w Bupa, powiedział w wywiadzie, że program prowadzi personel z różnorodnych gałęzi biznesu zaangażowany w ewaluację i wybór startupów.

Wszyscy finaliści programu otrzymują 25 000 funtów (lub równowartość w lokalnej walucie), aby rozwinąć minimum realnego produktu.

Zwycięzca otrzymuje 200 000 funtów (lub równowartości w lokalnej walucie) na dalszy rozwój pomysłu. 

Sullivan dodał, że program pomaga Bupa zajmować się wyzwaniami zrównoważonego rozwoju dotyczącymi ich biznesu, równocześnie umożliwiając personelowi naukę na podstawie innowacyjnego i zwinnego podejścia społeczności startupu.

„Eco-Disruptive ma pełne celu, filantropiczne i społeczne elementy, ale jest także komercyjna strona”, powiedział. 

Dodał też, że „my dotykamy tylko powierzchni” wszystkich innowacji, jakie istnieją w dziedzinie zrównoważonego rozwoju.