2024-11-28 06:53:17 JPM redakcja1 K

„Ludzie zbierają pająki jak Pokemony”: Dlaczego nielegalny handel tarantulami wzrasta

Globalny handel pajęczaków jest zagrożeniem dla najsławniejszych pająków, głównie przez kolekcjonerów. Ze swoimi ośmioma oczami niczym paciorki i futrzastymi nogami z pazurami, które mogą zostać schowane, tarantule są zawiłymi istotami. W ciągu 40 lat kariery Jackie Peeler zajmowała się tymi dziwnymi potworkami w wielu muzeach oraz zoo i widziała ludzi, którzy byli całkowicie przerażeni albo zauroczeni ich widokiem. Około 25 lat temu prowadziło program mobilnego zoo, w którym przyprowadzała tanratule do festiwali albo centrów handlowych. Wyjmowała je z ich klatek i pokazywała je widowni, która zachwycała się włosami na ich nogach i minami prosto z kreskówek.

Kłusownictwo tarantul może zagrozić niektórym gatunkom do poziomu wymarcia. Zdjęcie: Getty Images.

„Ludzie czują potężne połączenie z czymś, czego mogą nigdy nie ujrzeć w dziczy,” - powiedziała Peeler, obecnie menadżer w centrum opieki nad zwierzętami w Boston Museum of Science. „Bezkręgowce i insekty są czymś, co fascynuje ludzi, nawet gdy są przerażeni.”

Teraz Peeler nie poleca pokazywania tarantul w taki sposób - powinny mieć możliwość schowania się przed tłumem, jeżeli czują się przytłoczone - ale nawet kiedy nie są w centrum uwagi, przyciągają ją do siebie jak magnes. Ma to swoją cenę: entuzjaści rozkręcają nielegalny handel tarantul na całym świecie.

„Tarantule to takie charyzmatyczne organizmy” - mówi Chris Hamilton, asystent profesora w oddziale entymologii, patologii roślin oraz nematologii w University of Idaho. „To jest właśnie super w nich, bo można je wykorzystać do edukowania widzów.”

Hamilton uważa, że „tarantule jako hobby” zaczęło stawać się popularne we wczesnych latach 2000. W tej chwili badacze regularnie widzą entuzjastów pokazujących kolekcję ponad stu gatunków na forach online. „[Te] fora pokazują, jak ludzie zbierają pająki trochę jakby zbierali Pokemony - chcą „złapać je wszystkie”” - powiedziała Alice Hughes, profesor biologii w University of Hong Kong. Jest to niezwykle trafna analogia, biorąc pod uwagę ile kolorów i wzorów mogą przyjmować tarantule.

43% gatunków tarantul jest traktowanych jako pamiątki. Zdjęcie: Getty Images.

Może nikogo to nie zdziwi, kiedy się dowiedzą, że handel tarantul stał się małą, ale znaną częścią multimiliardowego nielegalnego przemysłu handlu dzikich zwierząt. Nie jest to tylko bezprawna praktyka - według ekspertów, razem ze zmianą klimatu i destrukcją naturalnych środowisk, kłusownictwo tarantul może zagrozić wymarciem niektórych gatunków zanim naukowcy będą w stanie je przestudiować.

„Tarantule są szczególnie wrażliwe na kłusownictwo, ponieważ żyją długo - niektóre dożywają nawet 30 lat – i samice rozmnażają się późno i nieregularnie.”  - powiedział Hamilton. „To okropne negatywy, kiedy próbujesz wytrzymać ludzkie zakłócenia (niszczenie habitatów, kolekcjonowanie w celach udomowienia, czy też zmiana klimatu), ponieważ odbudowa populacji zajmuje wiele czasu.” Dodaje, że kilka gatunków tarantul spotykanych w zaledwie kilku regionach – takich jak genus Poecilotheria, występujący naturalnie w Indii oraz Sri Lance - mają bardzo wysokie prawdopodobieństwo wymarcia.

Ludzie zbierają pająki trochę jak Pokemony - chcą złapać je wszystkie” - Alice Hughes.

Jednak trzymanie tarantul jako zwierząt domowych nie wydaje się być głównym celem handlu. Około 43% tarantul jest sprzedawanych jako pamiątki (na zawieszanie ich po śmierci), jako narzędzia badawcze oraz jako składnik leczniczy. Najszybciej rosnącym marketem są pamiątki.

Kłusownictwo znacznie wzrosło w latach 70. i 80.; w tym samym czasie trzymanie tarantul jako zwierząt domowych stało się popularne. Kiedy wzrósł popyt, wzrosła też ilość łapanych i rozmnażanych tarantul oraz legalny handel nimi. Jednakże Peeler wierzy, że market nielegalnych tarantul rósł szybciej, ponieważ wszystkie poprzednie metody wymagają czasu, pieniędzy i zdobycia wielu specjalnych zezwoleń. W erze internetu market sięgnął szczytu; nagle znalezienie sprzedawcy tarantuli nie było trudnością dla fana.

Można wymyśleć mnóstwo sposobów na przetransportowanie małych bezkręgowców, przez co regulacja handlu staje się zawiłym i potencjalnie niemożliwym do wyeliminowania problemem. W 2010 roku pewien Niemiec wysłał setki małych tarantul zapakowanych w wielokolorowych słomkach za pomocą amerykańskiej poczty. W grudniu 2021 roku władze Kolombii zatrzymały dwie osoby na lotnisku w El Dorado za próbę przemycenia ponad 230 tarantul w walizce do Europy. W listopadzie 2024, mężczyzna w Peru został złapany w trakcie próby przemycenia setek tarantul poprzez przyczepienie ich do swojego ciała. Pracownicy lotniska zauważyły nienaturalny kształt brzucha mężczyzny i znaleźli pająki zapakowane w zapinanych woreczkach przywiązanych do jego ciała. Wyglądało na to, że próbował zabrać je z kraju aż do Korei Południowej.

Hughes uważa, że innym powodem, dla którego regulacje handlu tarantulami są takim wyzwaniem jest brak danych (ekologicznych, trendów dystrybucji oraz populacji) na temat zwierząt. Przez to trudno też określić pełen impakt nielegalnegu handlu gatunków. Obecnie wiemy o istnieniu ponad 1000 różnych gatunków tarantul, a wiele z nich jeszcze nie zostało skatalogowanych, czy też zostało błędnie przypisanych do innego gatunku.

Tylko jeden gatunek jest zapisany w Cites (Konwencja o międzynarodowym handlu zagrożonymi gatunkami dzikiej fauny i flory), ale „to reprezentuje zaledwie cząstkę handlowanych gatunków tarantul” - powiedziała Carol Fukushima, taksonomista tarantul oraz badacz Bisons Lab w University of Turku w Finlandii. „Wiele z nich jest transportowanych i sprzedawanych bez pozwoleń ani żadnych dowodów przez metody takie jak “brownboxing” (“brązowe pudełkowanie”), w której osobniki są nielegalnie przesyłane, opatrzone niepoprawnymi etykietami albo transportowane jako udomowione w celu uniknięcia wykrycia”.

Fukushima stwierdza także, że prawdopodobnie występuje wiele problemów z nazywaniem gatunków i identyfikacją w nielegalnym handlu, co dodatkowo szkodzi. „Na przykład popatrz na Chilobrachys naranicharum, sprzedawane przez lata jako “elektrycznoniebieska tarantula” przez lata, a zostały one naukowo nazwane w 2023 roku.” - wyjaśniła.

Badacze regulanie widzą entuzjastów chwalających się swoimi kolekcjami z ponad 100 tarantulami na forach online. Zdjęcie: Getty Images.

Badacze wymagają więcej fundowań, aby szybciej katalogować i monitorować gatunki, ale trudno to osiągnąć. Fukushima wierzy też, że duży wpływ ma publiczna percepcja pająków.

„Wiadomo, że popularność gatunku jest ważna w przyciąganiu funduszy i wspieraniu badań i konserwacji. Niestety, pajęczaki i inne bezkręgowce nie są uważane za charyzmatyczne albo ważne w oczach publiki. Ich opinia jest ogólnie negatywna i wspierana przez arachnofobię i brak świadomości o tym, jak ważne i korzystne są ich zasługi dla ekosystemu, dla nas i dla naszej planety.” Tak jak większość pajęczaków, tarantule kontrolują populacje insektów i są źródłem pokarmu dla większych zwierząt.

Media kontynuują te nieprawdziwe plotki dotyczące pająków. „I to za często - 41% [czasu] według analizy raportu – media ukazują pająki w negatywnym świetle i błędnie opisuje fakty biologiczne, ekologiczne i behawioralne.” - powiedziała Veronica Nanni, współautorka raportu i ekolog skupiona na masowych mediach, komunikacji i konserwacji.

Fukushima wspomina ponownie o niewystarczającym funduszu na studiowanie tarantul, włącznie z fałszywymi i negatywnymi stereotypami o pająkach, które są rozpowszechniane przez media, które sprawiają, że tarantule będą jeszcze bardziej wykorzystywane w nieregulowanym handlu pająków.

Eksperci zgadzają się w tym, że zaciśnięcie regulacji handlu tarantul byłoby krokiem do przodu w konserwacji i ochronie gatunków tarantul, jednak jest to trudna sprawa do zrealizowania. Z ponad 1000 znanych gatunków tarantuli, zaledwie 3% są oznaczone jako chronione w Cites (co oznacza bycie aktywnie monitorowanym). Brak oficjalnych danych dla tych pajęczaków sprawia, że nie można określić ich stanu populacji dokładnie, przez co nie można stworzyć dokładnych parametrów konserwacyjnych.

Tarantule pomagają kontolować populacje insektów i są źródłem pożywienia dla większych gatunków. Zdjęcie: Getty Images.

Niektóre kraje wprowadzają prawa limitujące handel tarantulami, włącznie z Brazylią, Kostaryką, Pery oraz Indiami według Hamiltona. „Takie kraje jak Południowa Afryka są szczególnie uwrażliwione na handel pająkami przez to, że wiele z tych gatunków może się znaturalizować i stać się gatunkiem inwazyjnym.” - powiedziała Hughes. Jednakże, biorąc pod uwagę ich małe rozmiary i brak regulacji sprzedaży dzikich zwierząt online, Peeler nie myśli, że mają szansę na światowe regulacje.

„Stany Zjednoczone mają całkiem silne prawo w tej sprawie. Ale nie złapią wszystkich przypadków, które zahaczają o granice kraju.” - powiedziała Peeler. „Dopóki istnieje market, będzie przy nim ielegalny handel.”

Istnieją pewne pozytywy związane z tym handlem; niektórzy eksperci wierzą w to, że kilka populacji może zostać zwiększonych przez romnażanie osobników w niewoli. Możliwe, że to romnażanie pomoże nawet w przyszłej regulacji.

„[Handel tarantulami] powinien być regulowany poprzez współpracę z badaczami i osobami ogólnie zajmującymi się handlem zwierząt w celu stworzenia rezerwatów na przyszłośc - jeżeli któreś z tych gatunków będzie zagrożone, czy tez nawet dojdzie do ich wymarcia w dziczy.” - powiedział Hamilton.

Hughes całkowicie zgadza się z rozmnażaniem osobników w niewoli jako korzystne narzędzie w celach konserwacyjnych, pod warunkiem, że będzie ono poprawnie monitorowane. „Dobrym porównaniem jest europejska dyrektywa dotycząca dzikich ptaków, która drastycznie obniżyła ilość dzikich ptaków importowanych do Unii Europejskiej i zastąpiła ją przez osobniki romnażane w niewoli.” - wyjaśniła. „Takie podejście zmniejsza presję na naturalnej populacji i znacznie obniża szanse na przenoszenie chorób i patogenów.”

Pająki są negatywnie ukazywanie w mediach. Zdjęcie: Getty Images.

Jednakże trzymanie osobników w niewoli nie jest idealnym rozwiązaniem na nielegalny handel. Fukushima stwierdza, że złe regulacje i monitoring mogą sprawić, że nielegealny handel wzrośnie. Aby rozmnażanie w niewoli stało się efektywnym narzędziem konserwacji gatunku, wymaga ono dokładnego systemy śledczego od początku. Nawet w takiej sytuacji nie jest to idealne rozwiązanie.

„Meksyk stworzył wielkie programy rozrodcze tarantul z sukcesem. Jednak niektórzy meksykańscy hodowcy stwierdzają, że to niewystarczająco dużo wysiłku, aby wyhodować na tyle meksykańskich tarantul, aby zaspokoić popyt marketu.” - powiedziała Fukushima.

Wskazuje na implementacje limitów podobnych do Aktu Lacey (US Lacey Act), który zabrania importowania osobników łąmiących prawa swojego kraju pochodzenia,w regionach takich jak Unia Europejska jako sposób na wzmocnienie ochrony dla gatunku tak ignorowanego jak tarantule.

Niestety pajęczaki oraz inne bezkręgowce zazwyczaj nie są widziane jako charyzmatyczne albo ważne dla ogólnej publiki – Carol Fukushima

Jeszcze minie wiele czasu zanim tarantule staną się całkowicie zabezpieczone, ale eksperci zgadzają się w tym, że najpierw trzeba edukować publiczność o tym, jak fascynujące są te istoty i dlaczego zasługują na szacunek. Mają też nadzieję na zmianę zachowania wśród kolekcjonerów, że zostaną zachęceni do wybrania bardziej odpowiedzialnych metod na zdobycie tarantuli.

Jeżeli jesteś jedną z tych osób, które boją się pająków, Peeler widziała własnymi oczyma jak szybko to nastawienie może się zmienić w dobrym środowisku. Jednym z jej przykładów jest historia mająca miejsce w Boston Museum of Science, gdzie spotkała małego chłopca bojącego się pająków, z wyjątkiem jednego nazwanego Emily, który siedział poza swoją norą.

„Zapytałam się, czemu się boi i zaczął opowiadać o tym, jak bardzo są mu obce. Więc rozmawialiśmy przez pięć albo dziesięć minut o tym, jak ważne są pająki, ile gatunków istnieje na świecie i dlaczego wszystkie mają tu swoje miejsce. Mówiliśmy o tym, dlaczego tarantule mają włosy na nogach i co sprawia, że są wyjątkowe. I był całkowicie zauroczony.” - powiedziała.

Chłopiec powrócił do muzeum kilka razy, aby sprawdzić jak trzyma się Emily i czy je dobrze.

Dział: Ciekawostki

Autor:
Ally Hirschlag, The Conversation | Tłumaczenie: Emilia Krefft - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.bbc.com/future/article/20241029-why-the-illegal-trade-of-tarantula-spiders-is-booming

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE