Microsoft „wycofuje” funkcję zrzutów ekranu po oburzeniu
Firma Microsoft wprowadza zmiany do kontrowersyjnej funkcji ogłoszonej dla nowego asortymentu komputerów zasilanych sztuczną inteligencją, po naznaczeniu ich jako potencjalny „koszmar prywatności”.

Microsoft pokazuje nowy asortyment laptopów zasilanych sztuczną inteligencją.
Firma przedstawiła funkcję „Recall” dla Copilot+ jako sposób na ułatwienie życia użytkownikom poprzez uchwycenie i przechowywanie aktywności na pulpicie.
Ale po stwierdzeniu, że hakerzy mogą niewłaściwie wykorzystać te narzędzia i zapisane zrzuty ekranu, firma Microsoft zamiast tego wprowadza funkcję wyboru.
Information Commissioner's Office (ICO), organ nadzorujący Wielkiej Brytanii, poinformował spółkę BBC, że po pojawieniu się obaw „prowadził rozmowy” z firmą Microsoft o narzędziu.
„Usłyszeliśmy wyraźny sygnał, że możemy ułatwić ludziom wybór uruchamiania funkcji Recall na komputerach Copilot+ i udoskonalić zabezpieczenia dotyczące prywatności i bezpieczeństwa”, powiedział w piątek Pavan Davuluri, korporacyjny wiceprezes ds. systemu Windows i urządzeń.
Pan Davuluri udostępnił aktualizację w poście na blogu.
Narzędzie „Recall” ukazano podczas prezentacji nowego komputera firmy Microsoft na konferencji deweloperów w maju. Firma liczy na to, że sztuczna inteligencja (AI) zwiększy popyt na jej urządzenia.
Wiceprezes wykonawczy Yusuf Medhi powiedział podczas przemówienia programowego, że funkcja korzysta z AI „aby umożliwić wirtualny dostęp do wszystkiego, co wcześniej widziało się na komputerze”, porównując ją do posiadania pamięci fotograficznej.
Funkcja może przeszukać wcześniejszą aktywność użytkownika, włącznie z plikami, zdjęciami, e-mailami i historią przeglądarki.
Podczas gdy jest to funkcja, którą posiada wiele urządzeń, narzędzie może robić zrzuty ekranu co kilka sekund i je również wyszukać.
Firma Microsoft podała, że „budowała prywatność do projektu Recall” od samego początku i użytkownicy będą mieli kontrolę nad tym, co jest uchwytywane – na przykład poprzez zrezygnowanie z wychwytywania niektórych stron lub nie obejmując prywatnego wyszukiwania w przeglądarce Edge Microsoftu.
Powiedziano, że zmiany funkcji dadzą użytkownikom „bardziej jasny wybór” w decyzji zapisywania zrzutów ekranu podczas konfiguracji komputera, a w przeciwnym wypadku będzie domyślnie wyłączona.
Użytkownicy będą musieli korzystać z procesu „Hello” uwierzytelniania Windowsa, aby uruchomić narzędzie, a ich „dowód obecności” będzie wymagany, jeśli chcieliby zobaczyć oś czasu zapisanej aktywności lub przeszukać ją w narzędziu Recall.
Aktualizacje zostaną wdrożone przed wprowadzeniem komputerów Copilot+ 18 czerwca.
Dział: Informatyka
Autor:
Liv McMahon | Tłumaczenie: Weronika Sokół