Najlepsze praktyki dotyczące wykorzystania AI do tworzenia obrazów

Zdjęcie: Getty Images

W miarę jak specjaliści od marketingu coraz częściej korzystają z AI do generowania obrazów, kluczowym wyzwaniem staje się ich skuteczne (i legalne) wykorzystanie. Aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób sztuczna inteligencja zmienia proces tworzenia obrazów oraz jakie są najlepsze praktyki w tym zakresie, zasięgnęłam opinii Granta Farhalla, dyrektora ds. produktów w Getty Images – wiodącej firmie zajmującej się tworzeniem i dystrybucją treści wizualnych, której marki obejmują Getty Images, iStock i Unsplash.

Getty Images

W kontekście działalności Getty Images, Farhall wskazuje: „Getty Images zajmuje się wizualnym opowiadaniem historii. Jako czołowy twórca i dostawca treści wizualnych nasze marki oferują angażujące obrazy, które pomagają każdej marce, firmie lub organizacji skuteczniej komunikować się z docelową grupą odbiorców i inspirować ją do działania. Przez prawie 30 lat relacjonowaliśmy globalne wydarzenia i koncentrowaliśmy ważne dyskusje wokół obrazów, które uchwyciliśmy na całym świecie, umożliwiając szybkie i dokładne wizualne przedstawienie wydarzeń kształtujących cykl informacyjny. Ponadto zarządzamy jednym z największych i najlepiej utrzymanych prywatnych archiwów na świecie, zawierającym setki milionów unikalnych materiałów wizualnych sięgających początków fotografii”.

Jak AI zmienia proces tworzenia i wykorzystywania obrazów

Farhall podkreśla, że angażujące treści wizualne odgrywają kluczową rolę w budowaniu relacji marek z ich odbiorcami. Zauważa również, że „generatywna AI może stanowić kolejne narzędzie do tworzenia tych wizualizacji w określonych, odpowiednich kontekstach. Jednak podstawowa istota procesu twórczego pozostaje niezmienna – to utalentowani ludzie, wyposażeni w odpowiednie narzędzia, są ostatecznie odpowiedzialni za przekuwanie nowych pomysłów w rzeczywistość. Generatywna AI to po prostu kolejny instrument pomagający im wyrazić swoją unikalną kreatywność – niczym nowy pędzel i płótno w ich rękach”.

Choć technologia wprowadza pewne zmiany, wiele elementów pozostaje bez zmian. Aby skutecznie dotrzeć do odbiorców, marki muszą wyróżniać się w coraz bardziej nasyconym wizualnie środowisku – i robić to w sposób efektywny oraz na dużą skalę. Generatywna AI jest jednym z wielu narzędzi, które specjaliści od marketingu mogą wykorzystywać do osiągnięcia tego celu, otwierając przed nimi nowe, ekscytujące i innowacyjne możliwości. Jednak te nowe szanse idą w parze z potencjalnymi wyzwaniami.

Korzyści płynące z wykorzystania AI w tworzeniu obrazów

Farhall zauważa, że sztuczna inteligencja niesie ze sobą znaczące korzyści. „Generatywna AI pozwala użytkownikom tworzyć obrazy, które byłyby bardzo trudne lub wręcz niemożliwe do uchwycenia tradycyjnymi metodami. Istnieją już imponujące, wizualnie oszałamiające przykłady takich realizacji. Jednak nie brakuje także obrazów niskiej jakości, które są jedynie pochodnymi istniejących pomysłów – a nawet bezpośrednimi kopiami dzieł stworzonych bez udziału AI”.

Podkreśla, że ostatecznie „wysokiej jakości” obraz wygenerowany przez AI to taki, który skutecznie pomaga dotrzeć do odbiorców i został opracowany na podstawie rzetelnych, odpowiednio licencjonowanych danych, wolnych od ryzyka naruszenia praw własności intelektualnej. Klienci nie powinni musieć wybierać między jakością a bezpieczeństwem prawnym – powinni oczekiwać obu tych elementów jednocześnie.

W związku z tym rozwój generatywnej AI skłania do refleksji nad tym, jak zapewnić twórcom stabilną i prosperującą przyszłość. AI to ekscytujące narzędzie o coraz szerszym zakresie zastosowań, ale autentyczność, różnorodność, kreatywność i jakość ludzkiej twórczości są niezastąpione i niezbędne dla skutecznego funkcjonowania modeli AI.

W procesie szkolenia własnego modelu generatywnej AI Getty Images dba o to, aby twórcy, którzy przyczynili się do powstania bazy danych, byli regularnie wynagradzani za swoją pracę. Natomiast usługi AI, które budują swoje produkty na podstawie danych pozyskiwanych bez zgody twórców, narażają prawa artystów i właścicieli własności intelektualnej na ryzyko naruszenia. Osłabienie tych praw ma zarówno natychmiastowe, jak i długoterminowe konsekwencje dla całej branży kreatywnej – bez nich ograniczamy możliwość powstawania zupełnie nowych pomysłów i sprawiedliwego wynagradzania ich twórców.

Wyzwania związane z wykorzystaniem AI w tworzeniu obrazów

Wraz z rozwojem sztucznej inteligencji Farhall zauważa, że „żyjemy w świecie, w którym nie zawsze możemy mieć pewność, czy napotkane zdjęcia i filmy są prawdziwe. Ma to poważne konsekwencje dla marek, które starają się budować i utrzymywać zaufanie swoich klientów, zwłaszcza gdy autentyczność stanowi podstawę ich tożsamości. Marki muszą przemyśleć, kiedy i w jaki sposób używać AI oraz jaki poziom transparentności zapewnić w tym zakresie. Sztuczna inteligencja nie jest nowością, ale nigdy wcześniej nie była tak powszechnie dostępna, a wszyscy zastanawiają się, jak właściwie ją wykorzystywać”.

Dodatkowo generatory obrazów i inne narzędzia AI mogą stanowić największe ryzyko dla firm, jeśli nie są komercyjnie bezpieczne i nie opierają się na odpowiednich podstawowych modelach. Komercyjnie bezpieczne narzędzie AI to takie, które pozwala specjalistom od marketingu na swobodne wykorzystywanie wygenerowanych treści do celów reklamowych, bez ryzyka prawnego w przyszłości. Oznacza to, że użytkownik posiada licencję na komercyjne wykorzystanie obrazu oraz ochronę prawną w przypadku ewentualnych roszczeń.

W kontekście generowania obrazów komercyjnie bezpieczne narzędzia AI to te, które nie były trenowane na materiałach objętych prawem autorskim ani na rozpoznawalnych wizerunkach osób. Dzięki temu użytkownik nie ponosi ryzyka naruszenia praw własności intelektualnej.

Większość generatorów treści AI nie spełnia tego kryterium. Wiele z nich było trenowanych na danych pozyskanych metodą scrapingu, czyli pobranych z internetu bez zgody właścicieli, lub na syntetycznych danych, które zostały wygenerowane przez inne narzędzia AI, często wykorzystujące materiały objęte prawem autorskim. Dlatego marki powinny zachować szczególną ostrożność i wymagać pełnej transparentności od dostawców narzędzi AI. Trenowanie modelu na publicznych bazach danych może wydawać się bezpieczne, ale kluczowe jest dokładne określenie, jakie dane zostały użyte i jakie ryzyko to niesie.

Jednak czysta baza danych to nie jedyny warunek komercyjnego bezpieczeństwa. Niezwykle istotnym elementem jest także ochrona prawna (legal indemnification), która powinna obejmować sam proces generowania, pobierania i wykorzystywania treści. W przeciwnym razie użytkownicy nadal mogą znaleźć się w sytuacji prawnego zagrożenia.

Współpracując z dostawcą narzędzi AI do generowania obrazów, firmy powinny stawiać najwyższe wymagania. Oznacza to konieczność dokładnej oceny jego bezpieczeństwa prawnego, w tym zadawania kluczowych pytań dotyczących bazy danych, na której trenowany był model, praw do wykorzystania wygenerowanych treści, zakresu ochrony prawnej oraz warunków, w których użytkownik mógłby stracić ochronę prawną. Dzięki komercyjnie bezpiecznym narzędziom specjaliści od marketingu mogą swobodnie eksperymentować z AI i rozwijać kreatywność, nie martwiąc się o ewentualne konsekwencje prawne.

W Getty Images opracowaliśmy narzędzie AI, które działa w środowisku wolnym od znanych marek i wizerunków – dzięki czemu użytkownicy nie mogą naruszyć żadnych praw własności intelektualnej. Nasz model został wytrenowany wyłącznie na autoryzowanej, wcześniej sfotografowanej bibliotece kreatywnej, czyli naszej kolekcji zdjęć stockowych. Co więcej, oferujemy ochronę prawną oraz wieczyste, globalne prawa do użytkowania wszystkich obrazów generowanych lub modyfikowanych za pomocą naszego narzędzia AI. Oznacza to, że użytkownicy nie muszą prosić o dodatkową weryfikację czy zgodę – ponieważ wiemy, że nasze treści są w pełni legalne i bezpieczne.

Najlepsze praktyki dla dyrektorów marketingu przy wykorzstaniu AI do tworzenia obrazów

Farhall sugeruje, że punktem wyjścia powinno być korzystanie z „komercyjnie bezpiecznych” narzędzi AI, które „mogą pomóc markom w tworzeniu treści na wyższym poziomie, dostosowanych do ich unikalnych potrzeb, ale nie zastępują autentycznych, rzeczywistych obrazów”. Dyrektorzy marketingu oraz ich zespoły muszą określić, czy AI jest właściwym narzędziem w danej sytuacji, uwzględniając odbiorców, do których chcą dotrzeć, oraz przekaz, jaki chcą im przekazać. Wiedza na temat tego, kiedy warto stosować treści generowane przez AI, a przede wszystkim kiedy nie należy ich używać, może pomóc specjalistom od marketingu chronić reputację marki i utrzymać zaufanie konsumentów.

W przypadku marek, które zbudowały relacje oparte na autentyczności, stosowanie obrazów generowanych przez AI, zwłaszcza bez jawnego informowania o tym fakcie, może wiązać się z podwyższonym ryzykiem. Warto zastanowić się, jak dużym problemem byłoby dla marki, gdyby jej odbiorcy dowiedzieli się, że w komunikacji z nimi wykorzystywana jest sztuczna inteligencja. Należy również rozważyć, na ile firma jest gotowa być transparentna w tym zakresie. Jeśli obawa przed reakcją klientów jest znacząca, może to sugerować, że AI nie jest odpowiednim narzędziem do danego projektu.

Specjaliści od marketingu powinni również korzystać z wcześniej wykonanych lub specjalnie zamówionych zdjęć w sytuacjach, gdy konieczne jest ujawnienie wieku lub innych danych identyfikacyjnych modeli na obrazach. Na przykład marki alkoholowe muszą potwierdzić, że wszyscy modele występujący w kampanii marketingowej mają ukończone 25 lat, czego nie można jednoznacznie zweryfikować w wizualizacjach generowanych przez AI. W przeciwieństwie do tego, w przypadku gotowych zdjęć możemy dostarczyć szczegółowe zgody modeli, w tym potwierdzenie ich wieku.

Generowanie obrazów przy użyciu AI wymaga czasu i kreatywnego podejścia. Użytkownicy i marki powinni upewnić się, że stworzone przez nich treści należą wyłącznie do nich i nie zostaną ponownie wykorzystane do szkolenia modelu AI, z którego korzystali, ani sprzedane jako zasoby kreatywne dostępne dla innych użytkowników. Tylko w ten sposób można zachować integralność marki oraz wartość własnej pracy.

Zespoły marketingowe powinny również rozważyć kwestię transparentności w odniesieniu do wygenerowanych treści. Według danych VisualGPS od Getty Images 87% konsumentów uważa, że marki powinny ujawniać, czy dany obraz został wygenerowany przez sztuczną inteligencję. Jednak obecnie nie istnieją żadne przepisy prawne nakładające taki obowiązek, dlatego to do samych marek i specjalistów od marketingu należy odpowiedzialne podejście do ujawniania takich informacji, zanim regulacje prawne dostosują się do tempa rozwoju narzędzi AI.

Ogólna rada Farhalla sprowadza się do tego, by „być niezwykle wymagającym wobec narzędzi AI, z których się korzysta, i współpracować wyłącznie z dostawcami, którzy są w pełni transparentni w zakresie sposobu szkolenia swoich modeli, praw do użytkowania oraz zabezpieczeń prawnych. Marki powinny mieć możliwość tworzenia treści na wyższym poziomie, oszczędzając czas, pieniądze i minimalizując ryzyko, bez konieczności wyboru między kreatywnością a ochroną prawną”.