Największa na świecie farma fotowoltaiczna zatwierdzona przez australijski rząd
Newcastle, Australia - Ambitny plan budowy ogromnej farmy słonecznej w odległej północnej Australii, która przesyłałaby energię kablem podmorskim do Singapuru, jest o krok bliżej po tym, jak australijski rząd wydał w środę zgodę środowiskową na projekt o wartości 30 miliardów dolarów australijskich (77 miliardów złotych).
Farma fotowoltaiczna Williamsdale, pokazana z lotu ptaka na południe od Canberry w Australii 15 października 2020 r., ma około 30 hektarów paneli słonecznych, fot. Mick Tsikas - AP
Australijska firma Sun Cable planuje wybudować elektrownię słoneczną o powierzchni 12 400 hektarów i przesyłać energię elektryczną do miasta Darwin na północy Australii za pośrednictwem 800-kilometrowej napowietrznej linii przesyłowej, a następnie do dużych odbiorców przemysłowych w Singapurze za pośrednictwem 4 300-kilometrowego kabla podmorskiego. Ten australijsko-azjatycki projekt ma na celu dostarczenie do sześciu gigawatów zielonej energii elektrycznej rocznie, co według australijskiej ministry środowiska Tanyi Plibersek „pomoże przekształcić Australię w supermocarstwo energii odnawialnej” i pobudzi jej gospodarkę. „Ten ogromny projekt jest elementem infrastruktury, definiującym pokolenie”, powiedziała Plibersek w pisemnym oświadczeniu w środę. „Będzie to największa elektrownia słoneczna na świecie - i zapowiada Australię jako światowego lidera w dziedzinie zielonej energii”.
Projekt był początkowo wspierany przez australijskiego magnata z branży wydobywczej Andrew Forresta i współzałożyciela Atlassian Mike'a Cannon-Brookesa. Plany zostały podkreślone podczas wizyty państwowej ówczesnego premiera Singapuru Lee Hsien Loonga i premiera Australii Anthony'ego Albanese w ramach porozumienia w sprawie „zielonej gospodarki” w 2022 roku. W styczniu 2023 r. projekt upadł, gdy Sun Cable wszedł w dobrowolną administrację z powodu sporu o finansowanie między Forrest i Cannon-Brookes. Do maja tego samego roku konsorcjum kierowane przez Grok Ventures Cannon-Brookes przejęło firmę, finalizując przejęcie we wrześniu 2023 roku. Dyrektor zarządzający SunCable Australia, Cameron Garnsworthy, powiedział, że jest zadowolony z pokonania głównej przeszkody regulacyjnej „i teraz skoncentruje swoje wysiłki na kolejnym etapie planowania, aby przyspieszyć projekt w kierunku ostatecznej decyzji inwestycyjnej, która ma zostać podjęta do 2027r.”. Firma podała, że dostawy energii elektrycznej rozpoczną się na początku lat 2030.
Energetyka od prawie dwóch dekad jest kwestią polityczną w Australii, która jest uzależniona od węgla i gazu, a także opłat licencyjnych z eksportu tych paliw, aby wesprzeć swoją gospodarkę. To uzależnienie od paliw kopalnych sprawiło, że Australia jest jednym z największych na świecie emiterów gazów cieplarnianych w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Główna australijska partia opozycyjna ogłosiła w czerwcu plany budowy pierwszych elektrowni jądrowych w kraju już w 2035 r., zapewniając, że główne partie będą podzielone w kwestii sposobu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w Australii podczas wyborów, które odbędą się w ciągu roku. Partie nie startowały w wyborach z taką samą polityką redukcji emisji dwutlenku węgla od 2007 roku. „Australijczycy mają wybór między przejściem na energię odnawialną, które już trwa, tworząc miejsca pracy i obniżając ceny, a płaceniem za kosztowną fantazję nuklearną, która może nigdy się nie wydarzyć” - powiedział Plibersek.
Dział: Eko-Technologie
Autor:
Keiran Smith | Tłumaczenie: Jakub Błaszczyk - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://time.com/7013357/worlds-largest-solar-precinct-approved-by-australian-government/