2025-01-07 13:48:33 JPM redakcja1 K

Niwelowanie koszmarów sennych w narkolepsji - nowatorskie podejście terapeutyczne w walce z koszmarami sennymi

Nowe badanie Northwestern Medicine wykazało nowy sposób leczenia koszmarów sennych związanych z narkolepsją.

Zdjęcie: iStock

Naukowcy połączyli terapię poznawczo-behawioralną (CBT) i świadome śnienie, aby pomóc pacjentom w małym badaniu klinicznym.

„Kazaliśmy im wyobrazić sobie, co chcieliby śnić zamiast koszmaru, prawie tak, jakby pisali scenariusz filmowy” powiedziała autorka korespondencyjna Jennifer Mundt, adiunktka neurologii (medycyna snu) oraz psychiatrii i nauk behawioralnych w Northwestern University Feinberg School of Medicine.

Badanie wykazało ogólne zmniejszenie nasilenia, a także częstotliwości koszmarów sennych u wszystkich sześciu badanych pacjentów. Wyniki zostały opublikowane 23 października w Journal of Sleep Research.

Koszmary senne, mimo że są niepokojące, często są ignorowane

Żywe, uciążliwe i niepokojące koszmary senne dotykają od 30% do 40% osób cierpiących na narkolepsję – przewlekłe zaburzenie neurologiczne – która wpływa na zdolność mózgu do regulowania snu oraz czuwania. Te koszmary mogą nawet powodować u pacjentów lęk przed snem, prowadząc do zwiększonego zmęczenia, a także depresji. Pomimo ich częstości u pacjentów z narkolepsją, koszmary nie otrzymały wystarczającej uwagi w badaniach nad narkolepsją czy w praktyce klinicznej.

„Sny związane z narkolepsją były pomijanym objawem narkolepsji” powiedziała Mundt. „Osoby biorące udział w badaniu miały koszmary senne przez dziesięciolecia, ale nigdy nie otrzymały leczenia z różnych powodów. Być może nie pytano ich o koszmary senne, nie wiedzieli o istnieniu leczenia koszmarów sennych lub czuli się zakłopotani z powodu koszmarów sennych i nie wspomnieli o tym lekarzowi”.

Mundt powiedziała, że ​​kierowanie takich pacjentów na leczenie jest ważne, ponieważ wielu z nich nie wie, że cokolwiek można zrobić „leczenie może całkowicie zmienić ich sen, a czasami nawet sposób, w jaki czują się w ciągu dnia w ciągu kilku tygodni” powiedziała.

Pierwsze badanie mające na celu zastosowanie CBT do koszmarów sennych związanych z narkolepsją

Wcześniejsze badania wykazały, że terapia poznawczo-behawioralna koszmarów sennych (CBT-N) jest skuteczna w leczeniu koszmarów związanych z traumą, ale jest to pierwsze badanie, które wykazało, że może być również stosowana w narkolepsji.

Wszystkich sześciu uczestników badania otrzymało CBT-N za pośrednictwem cotygodniowych sesji telezdrowia. Te sesje edukowały uczestników w zakresie koszmarów sennych, nawyków związanych ze snem, czynników związanych z porą snu oraz sposobów relaksacji i poprawy nastroju przed snem.

Korzystając z CBT-N, wszystkich sześciu uczestników badania przepisało swoje koszmary na sny, które woleliby mieć (zwane reskryptowaniem), a następnie ćwiczyło te poprawione scenariusze przed zaśnięciem każdej nocy.

CBT-N i świadome śnienie

W piątym tygodniu badania połowa jego uczestników została poddana dodatkowej procedurze w laboratorium Kena Pallera, profesora psychologii w Northwestern. Podczas gdy każda osoba drzemała, naukowcy próbowali wywołać świadomy sen za pomocą procedury – która wcześniej okazała się skuteczna – ukierunkowanej reaktywacji jasności (TLR).

Wcześniejsze badanie przeprowadzone w laboratorium Pallera, w którym wykorzystano TLR, wykazało, że osoby śniące mogły wchodzić w interakcje z naukowcami w laboratorium, aby angażować się w komunikację w czasie rzeczywistym podczas fazy szybkich ruchów gałek ocznych (REM) snu. Uważa się, że większość świadomych snów występuje podczas snu REM. Osoby z narkolepsją mają tendencję do częstego doświadczania świadomych snów podczas snu REM – powiedziała Mundt – więc nowe badanie dostosowało procedurę TLR, aby to wykorzystać.

Wykorzystując elektroencefalogram (zapis EEG) do monitorowania aktywności mózgu, naukowcy określili, kiedy uczestnik badania wszedł w fazę REM. Gdy zaobserwowano fazę REM, naukowcy cicho odtworzyli sygnały dźwiękowe związane z klarownością i każdym zreskryptowanym snem. Te sygnały mogą powodować świadomy sen oraz promować scenariusz snu. Jednym z sygnałów dźwiękowych był akord fortepianu, który uczestnicy nauczyli się kojarzyć z nowym snem, słuchając go podczas ćwiczenia scenariusza przed snem. Inna wskazówka zawierała kilka słów, które uchwyciły ich nowy sen, takich jak „spokój” czy „rodzina”.

„Te badania rzucają nowe światło na podejście do snu, otwierając drzwi do nowatorskich metod precyzyjnego dostrajania snu, aby spróbować zwiększyć korzyści płynące ze snu i być może sprawić, że ludzie będą częściej budzić się po właściwej stronie łóżka” powiedział Paller, który jest również dyrektorem programu neuronauki poznawczej w Weinberg College of Arts and Sciences w Northwestern.

Podsumowanie odkryć

Po zakończeniu terapii wszyscy uczestnicy ocenili swoje koszmary jako mniej dotkliwe oraz rzadsze, a w przypadku czterech z sześciu osób nasilenie koszmarów spadło nawet poniżej granicy zaburzeń koszmarnych, powiedział Mundt.

Jeden uczestnik w grupie TLR nie wszedł w sen REM, więc nie dostarczono żadnych sygnałów dźwiękowych. Pozostali dwaj uczestnicy weszli w sen REM podczas drzemki, a jeden z nich zasygnalizował, że jest świadomy, poruszając oczami w przód i w tył (zgodnie z planem). Inny uczestnik nie zasygnalizował, że jest świadomy podczas REM, jednak obaj przypomnieli sobie sny, które były podobne do ich reskryptowanych snów.

„Kiedy opowiadali nam o swoich snach, pamiętali podobieństwa do scenariusza” powiedział Mundt. „To naprawdę wyjątkowe, że po procedurze TLR doświadczali aspektów wymyślonych przez siebie marzeń sennych, ponieważ ludzie poddawani CBT-N zwykle nie doświadczają swoich reskryptowanych snów”.

Ze względu na małą liczebność osób podczas próby, naukowcy nie porównali dwóch grup (CBT-N vs. CBT-N i TLR), powiedział Mundt. Badanie to stanowiło raczej dowód słuszności koncepcji – że możliwe jest dostosowanie TLR do koszmarów sennych związanych z narkolepsją.

Uczestnicy opisywali, że po leczeniu czuli się mniej zaniepokojeni oraz zawstydzeni koszmarami.

„To dla nich wzmacniające” powiedział Mundt. „Są tak zaskoczeni, że to działa. Zwiększa to poczucie własnej skuteczności w radzeniu sobie z objawami, a także opisują, jak bardzo są zadowoleni, że to pomogło. To naprawdę wiele zmienia pod względem mentalnym”.

Dział: Medycyna

Autor:
Northwestern University | Tłumaczenie Urszula Kalemba — praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.sciencedaily.com/releases/2024/10/241023141939.htm

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE