2024-06-09 12:22:08 JPM redakcja1 K

Norwegia: Rząd zmienia zasady dla studentów

Rząd między innymi usuwa punkty za płeć przy przyjmowaniu na studia wyższe.

Szefowa Norweskiej Organizacji Studentów, Oline Sæther, nie jest w pełni zadowolona z nowych działań rządu w zakresie szkolnictwa wyższego. Zdjęcie: Cornelius Poppe / NTB

W kwietniu rząd zaproponował kilka zmian w zasadach przyjmowania na studia wyższe. Według Khrono, w środę minister badań i szkolnictwa wyższego Oddmund Hoel zdobył większość w Stortingu.

Najważniejsze zmiany to:

  • Możliwe dodatkowe punkty zostały zredukowane z 14 do 3, a jedynie punkty za służbę wojskową i przedmioty ścisłe zostały zachowane. Punkty za te przedmioty zostaną zmniejszone o połowę.
  • Oddzielne wymagania dotyczące ocen (wymagania dotyczące poziomu) dla programów pielęgniarskich zostaną zniesione, a wyjątki od wymagań dla programów nauczycielskich będą również dozwolone.
  • Nadal będzie można zdawać przedmioty. Krajowy egzamin wstępny nie zostanie wprowadzony, co uniemożliwiłoby poprawę ocen.
  • Punkty za płeć są usuwane, a zamiast nich wprowadzane są parytety płci.
  • Większość zmian zacznie obowiązywać najwcześniej od 2027 roku, ale niektóre mogą pojawić się wcześniej. W szczególności rząd chce szybko wdrożyć zmiany w wymaganiach dotyczących przyjmowania na studia pielęgniarskie i nauczycielskie, napisali w swojej propozycji wiosną tego roku.

Zagadkowa propozycja

Oline Sæther, szefowa Norweskiej Organizacji Studentów, uważa, że nowe parytety płci są znacznie bardziej skuteczne w zapewnianiu równowagi płci. Poza tym uważa, że propozycje rządu były zbyt słabe: „Uważamy, że rząd zaproponował fragmentaryczną propozycję zmian, która została teraz przyjęta. Oczekiwaliśmy, że pójdą dalej, by stworzyć równe szanse. Uważamy, że lepiej byłoby usunąć wszystkie dodatkowe punkty" - mówi Sæther.

Jest rozczarowana, że rząd nie zastosował się do propozycji Opptaksvalget, aby zapewnić alternatywną ścieżkę dostępu do szkolnictwa wyższego, na przykład poprzez umożliwienie 20 procentom wstępu na studia poprzez egzaminy wstępne.

„Ważne jest, aby zapewnić alternatywną ścieżkę dostępu do szkolnictwa wyższego, która kładzie nacisk na coś więcej niż tylko oceny i uwzględnia ogólne kompetencje kandydata”.

Dodaje:

„Spodziewaliśmy się znacznie więcej. Są na dobrej drodze, ale uważamy, że jest ona nieco nierówna”.

Na przykład na Uniwersytecie w Oslo będą teraz obowiązywać inne warunki przyjęcia na studia wyższe. Zdjęcie: Emilie Holtet / NTB

Za dużo dodatkowych punktów

Minister badań i szkolnictwa wyższego Oddmund Hoel wyjaśnia, że ogólnym celem jest szybsze wprowadzenie ludzi do edukacji i życia zawodowego. Ma on również nadzieję, że nowy system będzie łatwiejszy do zrozumienia, nie pozostawiając zbyt wielu osób czekających w niepewności.

„Jednym z głównych problemów jest to, że program jest przeładowany punktami, przez co rozpoczęcie studiów jest opóźnione. W kilku programach wymagania wstępne są nienaturalnie wysokie" - mówi Hoel. Przedstawia on zmiany jako potężne posunięcie rządu i uważa, że dodatkowe punkty, które pozostały, mają szczególny charakter.

„Ci z poboru są w szczególnej sytuacji. Podążają za obowiązkiem - nie jest to coś, co jednostka wybiera dla siebie. Zachowujemy punkty z przedmiotów ścisłych, ponieważ nie jesteśmy pewni skutków i konsekwencji ich zniesienia, zwłaszcza w odniesieniu do środowiska naukowego w szkołach średnich II stopnia”.

Minister zwraca również uwagę, że te dodatkowe punkty zostaną zmniejszone o połowę. Innymi słowy, punkty z poboru zostaną zmniejszone z dwóch do jednego punktu.

Przełom: Oddmund Hoel wprowadza zmiany, by więcej osób mogło szybciej uzyskać wyższe wykształcenie. Zdjęcie: Ole Berg-Rusten / NTB

Odnosząc się do propozycji egzaminów wstępnych jako drogi do szkolnictwa wyższego, Hoel mówi, co następuje:

„Propozycja biura rekrutacyjnego dotycząca egzaminów wstępnych była dla nas interesująca i rozważaliśmy ją, ale nie byliśmy przekonani" - kontynuuje Hoel.

Uważa on, że byłoby to zarówno zbyt kosztowne, jak i rozległe do wdrożenia. Opierając się na doświadczeniach ze Szwecji, rząd zdał sobie również sprawę, że istnieje kilka wyzwań związanych z tą praktyką.

„W końcu uważamy, że obecny system powtarzania przedmiotów ze szkoły średniej II stopnia jest lepszą alternatywą”.

Szybszy dostęp do edukacji dla większej liczby osób

Didrik Nohre Lønvik, przewodniczący samorządu studenckiego na NTNU, jest zwolennikiem podjęcia przez rząd działań i celowej pracy nad poprawą rekrutacji.

- „Jesteśmy bardzo zadowoleni z tych zmian. Mogą one pomóc ludziom wcześniej rozpocząć studia wyższe i wcześniej wejść na rynek pracy", mówi VG.

W szczególności jest zadowolony, że nadal istnieje możliwość zbierania punktów naukowych.

- „Cieszymy się, że nie usuwają punktów z przedmiotów ścisłych i że nadal zachęcają uczniów do ich nauki w szkołach średnich II stopnia. Jest to ważne dla naszych programów, a w społeczeństwie istnieje zapotrzebowanie na studentów posiadających wiedzę z zakresu nauk ścisłych" - mówi Lønvik. W imieniu samorządu uczniowskiego jest również zadowolony z usunięcia punktów wiekowych.

Didrik Nohre Lønvik - Przewodniczący Parlamentu Studenckiego NTNU

Dział: Szkolnictwo

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE