2025-03-25 11:38:26 JPM redakcja1 K

Nowe badania pokazują, że zastąpienie masła olejami roślinnymi znacząco wpływa na długość życia

Z nowych badań wynika, że zmiana codziennego spożycia masła na niektóre oleje roślinne, może zmniejszyć ryzyko przedwczesnej śmierci. To odkrycie podważa rosnącą w mediach tendencję do krytyki olejów z nasion, zachęcającą jednocześnie to spożywania masła, ghi i tłuszczów zwierzęcych.

„Olej z nasion różnego rodzaju jest jednym z najbardziej niezdrowych składników, jaki znajdziemy w żywności”, mówi w jednym z Instagramowych filmików z 2014 roku Sekretarz Zdrowia i Opieki Społecznej, Robert F. Kennedy Jr. Nadal promuje on hasło Smażmy znów dobrze - na tłuszczu zwierzęcym (Making Frying Oil Tallow Again).

Wielu twórców powiela przekonania Kennedy’ego. Jednym z nich jest dr Paul Saladino, który na swoim Instagramie zebrał 2,6 mln obserwujących, promując dietę opartą na produktach pochodzenia zwierzęcego. „W maśle znajdziemy mnóstwo zdrowych składników odżywczych”, przekonuje w swoim poście dodając, że masło jest dobre dla jelit, mózgu, układu sercowo-naczyniowego oraz dla ogólnego stanu zdrowia i witalności.

Jednak, według współautora najnowszego badania, profesora w dziedzinie epidemiologii i zdrowia publicznego na Harvard T.H. Chan School of Public Health w Bostonie, Waltera Willetta, nie ma dowodów, które potwierdzałyby tą tezę. „Z nieznanych mi powodów, po Internecie krąży mit na temat masła, jako «zdrowego tłuszczu», ale nie ma żadnych wiarygodnych dowodów, które mogłyby te stwierdzenia potwierdzić”, mówi Willet, który, podczas swoich 40 lat badań, napisał ponad 2 tysiące artykułów i kilka książek o wypływie diety na rozwój poważnych chorób.

Z ostatnich badań (opublikowanych w czwartek, 6 marca w gazecie „JAMA Internal Medicine”) przeprowadzonych przez Willeta i jego zespół wynika, że wraz ze wzrostem spożycia masła wzrasta ryzyko przedwczesnej śmierci i to aż o 15%. Natomiast wyższe spożycie olejów roślinnych – włączając w to olej sojowy, rzepakowy i oliwę z oliwek – zmniejsza to ryzyko o 16%.

Dodatkowo, codzienne zastąpienie 10 gram masła olejami roślinnymi przyczynia się do aż o 17% niższego ryzyka przedwczesnej śmierci jak i wystąpienia chorób nowotworowych. „Siedemnaście procent to całkiem duża zmiana zwłaszcza, jeżeli weźmiemy pod uwagę ogólne statystki zdrowia publicznego”, twierdzi dr Yu Zhang, współautor badania i badacz Channing Division of Network Medicine at Brigham Women’s Hospital. „Można sobie wyobrazić, jak wiele przedwczesnych zgonów możemy wyeliminować w skali światowej”.

Porównanie masła i olejów roślinnych

W badaniu przeanalizowano dane dietetyczne z 33 lat zebrane od ponad 221 tysięcy badanych przez Nurses’ Health Study (NHS), Nurses’ Health Study II (NHS II) i Health Professionals Follow-up Study.
Badani co 4 lata zgłaszali swoje nawyki żywieniowe, co pozwoliło naukowcom na notowanie wszelkich zmian i obliczanie długoterminowych średnich wartości spożycia. Badacze dostosowali swoje wyniki, aby uwzględnić zmienne, takie jak wiek, wskaźnik masy ciała (BMI), status palenia, całkowite spożycie kalorii, a także inne wzorce żywieniowe używając Alternatywnego Wskaźnika Zdrowego Odżywiania.

W spożycie masła wliczone było również jakiekolwiek jego użycie podczas gotowania i pieczenia, a także masło dodawane do posmarowania innych produktów. Spożycie olejów roślinnych było obliczane na podstawie rodzaju oleju użytego do smażenia na głębokim tłuszczu, smażenia na niewielkiej ilości tłuszczu (sauté), pieczenia a także przyrządzania sosów do sałatek.

Dr Marion Nestle, profesor Paulette Goddard w dziedzinie żywienia, badań nad żywieniem i zdrowia publicznego Emerita na Uniwersytecie Nowojorskim zauważyła, że nowe badanie ma charakter korelacyjny i pokazuje zależność, nie przyczynę. „Jest to zgodne z wieloletnimi dowodami łączącymi tłuszcze nasycone z zagrożeniami dla zdrowia i wykazującymi znaczne korzyści zdrowotne wynikające z zastąpienia tłuszczów zwierzęcych olejami roślinnymi (w tym olejami z nasion)” – powiedziała. 
„Oliwa z oliwek, olej rzepakowy i olej sojowy były bardziej konsekwentnie powiązywane z korzyściami, w tym zmniejszeniem ryzyka przedwczesnej śmierci”, mówi kardiolog, 
dr Dariush Mozaffarian, dyrektor Istytytutu Żywność to Lekarstwo (Food is Medicine Institute) w szkole Friedman School of Nutrition Science and Policy na Uniwersytecie w Tufts. 
„Te odkrycia uzupełniają obszerną literaturę naukową z zakresu korzyści zdrowotnych płynących ze spożycia olejów roślinnych. Ich pozytywny wpływ został ukazany zarówno w dużych badaniach obserwacyjnych jak i dziesiątkach przeróżnych innych badań”.

Czy powinieneś wyeliminować masło ze swojej diety?

Podczas gdy badania pokazują, że niektóre oleje roślinne przyczyniają się do lepszego stanu zdrowia, Zhang wyjaśnia, że nie oznacza to potrzeby całkowitego wyeliminowania masła z diety. „Nie sugerujemy, że powinno się za wszelką cenę unikać spożywania masła, ale zalecamy zastąpienie nawet niewielkiej ilości dziennie olejem roślinnym. Przyczyni się 
to do znacznej i długoterminowej poprawy zdrowia”, prostuje Zhang. 

Willet z kolei podkreśla, że wybór masła może być zależny od innych opcji dostępnych na rynku. Jeśli dokonujemy wyboru pomiędzy masłem, a olejem roślinnym częściowo nasyconym wodorem, z wysoką obecnością tłuszczy trans, lepiej będzie wybrać masło.

Pomimo zakazu z 2015 roku wydanego przez amerykański urząd FDA (US Food and Drug Administration) dotyczącego tłuszczów trans, nadal mogą być używane przez producentów w ilościach do grama na porcję. Może się to szybko zsumować w codziennej diecie, według Mayo Clinic. „Jeżeli mamy wybór pomiędzy masłem, a tłuszczem wołowym, promowanym przez Kennedy’ego jako zdrowszy zamiennik olejów z nasion, zdecydowanie lepszą opcją będzie olej rzepakowy, olej sojowy lub oliwa z oliwek”, kontynuuje Willet.
„Chociaż w badaniach nie brano pod uwagę tłuszczu wołowego możemy zakładać, że jest mniej zdrowy niż masło, biorąc pod uwagę jego skład”, mówi Willet, odwołując 
się do swojej wcześniejszej analizy tłuszczu pochodzącego z czerwonego mięsa. Badanie wykazało że składa się on głównie z tłuszczu wołowego, przyczyniającego się do przedwczesnej śmierci i chorób sercowo-naczyniowych. Jest on nieznacznie gorszy od tłuszczu mlecznego.
„Masło jest bardzo bogate w tłuszcze nasycone, to ok. 2/3 zawartości, co skutkuje niską obecnością korzystnych, niezbędnych tłuszczów wielonienasyconych”, pisze do nas Willet 
w mailu.

„Nasze odkrycie nie oznacza, że powinniśmy przestać spożywać masło, ale lepiej będzie używać go tylko wtedy, kiedy niezbędny będzie jego specyficzny smak. Nie powinniśmy traktować masła jako główne źródło tłuszczu w diecie”, dodaje. „W moim przypadku, kiedy jem homara, a zdarza się to kilka razy w roku – właśnie wtedy masło jest niezbędne!”

Który olej roślinny jest najzdrowszy?

Jeśli zamierzasz przerzucić się na oleje roślinne lub zastanawiasz się, którego z nich powinieneś używać, musisz znaleźć odpowiedni balans i zastanowić się, których składników odżywczych potrzebuje twój organizm.

Według Zhanga, oliwa, olej rzepakowy i olej sojowy miały najbardziej korzystny wpływ na wyniki zdrowotne w przeprowadzonym badaniu, co wynika z wysokiego poziomu przeciwzapalnych kwasów tłuszczowych omega-3. Odpowiedni poziom kwasów omega-3 w organizmie zapewnia dbałość o komórki organizmu, dostarczanie energii, lepszą odporności i zmniejsza stany zapalne (jednak, jak wszystko inne, zbyt wysoka obecność kwasów omega-3 może być szkodliwa).

Inne oleje roślinne, takie jak olej kukurydziany, z orzechów, olej z krokosza lub słonecznikowy, zawierają wyższy poziom kwasów omega-6, które również są niezbędne do zachowania dobrego zdrowia. Cząsteczki omega-6 działają pozytywnie na porost włosów i wygląd skóry, regulują metabolizm, wspierają tkankę kostną, a w niektórych przypadkach przeciwdziałają stanom zapalnym. Kwasy omega-6 mogą przekształcić się w cząsteczki takie jak prostaglandyny, sygnalizujące początek stanu zapalnego. Nie jest to nic złego, 
kiedy organizm próbuje szybko zwalczyć bakterie lub guzy, ale mogą być szkodliwe jeśli stan zapalny utrzyma się przez dłuższy czas.

Amerykanie w swoich ciałach mają nadmiar kwasów omega-6, co jest konsekwencją spożywania w nadmiarze różnego rodzaju fast foodów i wysoko przetworzonej żywności. Najczęściej występującym w amerykańskiej żywności kwasem omega-6 jest kwas linolowy. 
„Organizm potrzebuje zarówno kwasów omega-6 jak i omega-3. Olej sojowy i rzepakowy zawierają oba te kwasy”, mówi Willet. „Olej kukurydziany i olej słonecznikowy zawierają niewielką ilość kwasów omega-3, dlatego dobrym rozwiązaniem będzie różnorodność w spożywaniu olei. Nie powinniśmy bazować tylko na jednym rodzaju oleju roślinnego”.

Nestle dodaje, że nieważne jakiego oleju będziesz używać w swojej diecie. Najważniejsze jest użycie olei różnego rodzaju. „Zawsze będę popierać wybór zróżnicowanych produktów spożywczych, oczywiście w miarę możliwości, i dotyczy to również oleju”, mówi. „Wszystkie oleje dostarczają ok. 120 kalorii w jednej łyżce stołowej, dlatego spożywajmy je z umiarem”.

Dział: Medycyna

Autor:
Julianna Bragg, | Tłumaczenie: Maja Puczyńska — praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://edition.cnn.com/2025/03/06/health/butter-seed-oils-reduced-death-wellness/index.html

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE