2024-04-02 15:12:59 JPM redakcja1 K

Nowy instytut badawczy twierdzi, że nowotwór można wykryć lata przed wystąpieniem objawów

Testy, dzięki którym można zidentyfikować wczesne zmiany w komórkach dałyby lekarzom więcej czasu na leczenie, twierdzą naukowcy z Cambridge

Źródło: D Benitostock/Getty Images

Naukowcy z niedawno otwartego instytutu onkologicznego na Uniwersytecie Cambridge rozpoczęli prace polegające na określaniu zmian występujących w komórkach wiele lat przed ich przekształceniem w guzy. Twierdzą, że badania powinny pomóc w opracowaniu zupełnie nowych sposobów leczenia raka. Early Cancer Institute, który otrzymał niedawno 11 milionów funtów od anonimowego darczyńcy, jest skupiony na szukaniu sposobów radzenia sobie z nowotworami zanim te wywołają objawy.

W badaniach wykorzystane zostaną najnowsze odkrycia, które wykazały, że u wielu osób rozwijają się stany przedrakowe pozostające w zawieszeniu przez długi czas. „Okres latencji nowotworu może trwać latami, czasami dekadę lub dwie, zanim choroba nagle się ujawni”, powiedziała prof. Rebecca Fitzgerald, dyrektor instytutu. „Potem okazuje się, że lekarze mają trudności z leczeniem nowotworu z licznymi przerzutami, które zdążyły pojawić się do tego czasu w organizmie pacjenta. Potrzebujemy nowego podejścia, takiego, które za pomocą testów możliwych do wykonania na dużej ilości osób pozwoli na wczesne wykrycie zagrożenia nowotworem”.

Jednym z przykładów jest cytosponge - gąbka na sznurku, która jest wynalazkiem Fitzgerald i jej zespołu. Połyka się ją jak tabletkę. Po trafieniu do żołądka gąbka rozszerza się, a wyciągana tą samą drogą zbiera komórki przełyku. Komórki zawierające białko TFF3, które występuje wyłącznie w komórkach przedrakowych, stanowią wczesne ostrzeżenie, że pacjent jest zagrożony rakiem przełyku i należy go monitorować. Co najważniejsze, to badanie można przeprowadzić w prosty sposób i na szeroką skalę. Fitzgerald dodała, że ten sposób kontrastuje z obecnym podejściem do innych nowotworów. „Na chwilę obecną wiele nowotworów wykrywamy późno i musimy stosować leki, które ciągle drożeją. Często bywa, że przedłużamy życie o ledwie kilka tygodni, a kosztuje to kilkadziesiąt tysięcy funtów. Musimy spojrzeć na to z innej perspektywy”.

Jedno z podejść przyjmowanych przez instytut, który ma zostać przemianowany na Li Ka-shing Early Cancer Institute po filantropie z Hongkongu, który wspierał inne badania nad rakiem w Cambridge, skupia się na próbkach krwi. Próbki te, dostarczone przez kobiety w ramach wcześniejszych badań przesiewowych w kierunku raka jajnika, przechowywane w specjalnych magazynach, są teraz ponownie wykorzystywane przez instytut. „Mamy około 200 000 takich próbek, to jest kopalnia ”, powiedział Jamie Blundell, lider grupy badawczej w instytucie. Korzystając z tych próbek, naukowcy zidentyfikowali zmiany, które różnicują dawczynie, u których w ciągu następnych 10 lub nawet 20 lat zdiagnozowano raka krwi, z tymi, u których to schorzenie nie wystąpiło. „Odkrywamy, że wyraźne zmiany genetyczne w ludzkiej krwi występują ponad dekadę przed pojawieniem się objawów”, oznajmił Blundell. "To świadczy o tym, że istnieje duża szansa na wczesną interwencję i leczenie, które zmniejszy ryzyko zachorowania na ”. Nowotwory rozwijają się stadiami, a przy wczesnym wykryciu powinno być możliwe zablokowanie lub zahamowanie dalszego rozwoju. Kluczową kwestią jest to, że w tym wczesnym stadium lekarze mają czas na podjęcie działania i mogą uniknąć konieczności walczenia z rakiem na późnym etapie rozwoju, po tym jak zdąży się rozprzestrzenić.

Podobną strategię przyjmuje Harveer Dev, lider innej grupy, która badała mężczyzn, którym usunięto prostaty. Jego zespół obecnie opracowuje biomarkery zapewniające lepsze sposoby na wskazanie osób, które mogą cierpieć z powodu raka gruczołu krokowego, jednego z najczęstszych nowotworów w Wielkiej Brytanii. „Nasze dane pilotażowe sugerują, że te testy mogą być znacznie skuteczniejsze niż istniejące testy PSA i będą kluczowe w wykrywaniu raka prostaty, który prawdopodobnie będzie ”, powiedział Dev. Określanie osób zagrożonych rakiem, na przykład osób z rodzin z dziedziczną predyspozycją do nowotworów, będzie stanowić główny element strategii instytutu. Ponadto, instytut skupi się na szukaniu sposobów na zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka, a także zapewnieniu powszechnie dostępnego leczenia.

Fitzgerald powiedziała, że pewna kobieta po osiemdziesiątce zapisała uniwersytetowi w spadku milion funtów na badania nad rakiem. „Jednakże, żyła ponad sto lat i zmarła niedawno, więc dopiero otrzymaliśmy tę darowiznę. Chcielibyśmy zrozumieć co sprawia, że niektórzy dożywają tak podeszłego wieku, podczas gdy inni umierają na raka, aby więcej ludzi mogło żyć tak długo, jak ona”.

Dział: Medycyna

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE