Obiecano pieniądze na oczyszczenie rzek w Londynie
Plany oczyszczenia rzek w Londynie zostały wsparte ogłoszeniem inwestycji o wartości ponad 1,8 mld funtów przez Thames Water, City Hall i Transport for London (TfL).

Sir Sadiq Khan obiecał, uczynić londyńskie rzeki zdatnymi do pływania w ciągu 10 lat. Zdjęcie: Getty Images
Wynika to z niedawno ogłoszonych przez Sir Sadiqa Khana planów „uczynienia rzek w Londynie zdatnymi do pływania w ciągu 10 lat”.
Pomimo tego, że przedsiębiorstwo wodociągowe Thames Water boryka się z kryzysem finansowym, obiecało ono przeznaczyć około 1,8 mld funtów na rozwiązanie problemu 26 przelewów ścieków na rzekach Roding, Wandle, Lee i Brent.
Steve Backshall, telewizyjny przyrodnik, w wywiadzie dla BBC: „Thames Water, całkowicie wzgardzony, wróg publiczny numer jeden w kwestii zajmowania się nieczystościami - teraz obiecuje prawdziwe pieniądze. To jak światełko w tunelu”.
Nieoczyszczone ścieki zatrzymane przez kratkę wzdłuż rzeki Brent, niedaleko Greenford. Zdjęcie: Curb
Pomimo ogłoszenia inwestycji, Thames Water odmówiło rozmowy z BBC podczas wydarzenia mającego na celu nagłośnienie sprawy.
Burmistrz Londynu, Sir Sadiq Khan, zapytany o to, czy 1,8 mld funtów od firmy wodociągowej kiedykolwiek się zmaterializuje, powiedział: „Zapewnili nas, że odłożą pieniądze, aby móc wykonać tę pracę.
„Myślę, że ważne jest, aby Thames Water wzięło na siebie odpowiedzialność za część problemów i również uporządkowało bałagan.
„Jesteśmy miastem, w którym przez dziesięciolecia dochodziło do niszczenia i zaniedbywania Tamizy oraz innych 41 rzek i dopływów w Londynie.
„Chcemy, aby londyńczycy mieli do nich dostęp i mogli się nimi cieszyć, ale musimy również pamiętać, że nasza bioróżnorodność i siedliska potrzebują czystych rzek”.
Burmistrz zobowiązał się również do przekazania kwoty 7,15 mln funtów z ratusza i TfL na zapobieganie zanieczyszczeniom rzek spływającymi z dróg. Pieniądze zostaną także przeznaczone na projekty przyrodnicze i renaturalizacyjne.
David Mooney, prezes organizacji London Wildlife Trust: „Nasze rzeki przez zbyt długo były traktowane jak otwarte kanały ściekowe, a ta debata stanowi kluczową okazję, aby to zmienić”.
W lutym Ofwat, regulator gospodarki wodnej, ogłosił, że prowadzi dochodzenie w sprawie Thames Water po tym, jak firma przyznała, że nie ukończy ponad 100 programów środowiskowych finansowanych przez klientów.
Projekty obejmowały modernizację oczyszczalni ścieków i ograniczenie wycieków.
Regulator rozważy, czy firma wodociągowa naruszyła swoją licencję.
W grudniu firma wodociągowa broniła premii dla kadry kierowniczej, wzywając do podniesienia kwot rachunków klientów, aby zapewnić sobie przetrwanie.
Od 1 kwietnia rachunki wzrosną o około 17 funtów.
Pomimo obiecanych 1,8 mld funtów na poprawę stanu rzek, Thames Water jednocześnie stoi w obliczu ogromnego kryzysu finansowego i może wejść w specjalny zarząd, jeśli nie uzyska zgody sądu na plan restrukturyzacji.
Firma ma dług w wysokości około 16 mld funtów i potrzebuje 3,3 mld funtów w ciągu najbliższych pięciu lat, aby móc kontynuować działalność.
W oświadczeniu wydanym przez City Hall, Chris Weston, dyrektor naczelny Thames Water, powiedział: „Podobnie jak nasi klienci, bardzo dbamy o nasze rzeki.
Modernizacje oczyszczalni ścieków, Lee Tunnel i Thames Tideway Tunnel, już chronią pływową Tamizę i zmniejszają wycieki ścieków o 95%”.
Pan Weston powiedział, że uruchomiono dodatkowy fundusz w wysokości 20 milionów funtów dla grup środowiskowych i społecznych, które pracują z sieciami rzecznymi.
Dział: Ochrona Środowiska
Autor:
Victoria Cook | Tłumaczenie Julia Mitura — praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/