Ochrona wilków: Unia Europejska łagodzi przepisy, ułatwiając odstrzał szybko rosnącej populacji

Źródło: D. Van den Broeck/Shutterstock/SIPA

Państwa członkowskie Unii Europejskiej zgodziły się w środę na złagodzenie przepisów regulujących ochronę wilków. Propozycja, która zakłada przejście od „ścisłej ochrony” do „zwykłej ochrony”, ułatwiłaby odstrzał wilków uznanych za zbyt liczne w niektórych regionach poprzez wprowadzenie limitów łowieckich.

Inicjatywa, wspierana przez Francję i Niemcy, uzyskała kwalifikowaną większość podczas spotkania stałych przedstawicieli państw członkowskich (Coreper) w Brukseli. 

„W ostatnich latach populacja wilków wzrosła tak bardzo, że decyzja ta jest konieczna dla hodowców” – stwierdziła niemiecka minister środowiska, Steffi Lemke, członkini Partii Zielonych, pomimo początkowej niechęci.

Gniew organizacji pozarządowych działających na rzecz ochrony środowiska

Sama przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, uznała, że koncentracja watah w niektórych regionach stanowi zagrożenie nie tylko dla zwierząt gospodarskich, ale także dla ludzi. Niemniej jednak, propozycja ta będzie musiała zostać zatwierdzona na posiedzeniu Konwencji Berneńskiej o ochronie dzikiej fauny i flory europejskiej na początku grudnia, zanim zostaną rozważone zmiany w prawodawstwie europejskim.

Decyzja ta wywołała gniew wśród organizacji pozarządowych. Sabien Leemans, szefowa ds. bioróżnorodności w WWF, określiła złagodzenie przepisów jako „motywowane politycznie i nieoparte na nauce”. Jej zdaniem utorowałoby to drogę do bardziej systematycznych polowań na wilki. Stowarzyszenia opowiadają się za alternatywnymi rozwiązaniami, takimi jak ochrona stad przy pomocy psów stróżujących, instalacja ogrodzeń lub nocny nadzór. Uważają, że odstrzał powinien być dozwolony tylko w ostateczności, gdy zawiodą inne środki odstraszające.

Ponad 20 000 osobników w 2023 roku

Członkowie przeciwnego obozu, hodowcy i niektórzy politycy, zwłaszcza w Parlamencie Europejskim, z zadowoleniem przyjmują tę decyzję. Eurodeputowana Céline Imart (Republikanie/Europejska Partia Ludowa) postrzega to jako „pierwsze zwycięstwo hodowców” i „sygnał ponownego połączenia elit”. Copa-Cogeca, główna organizacja związków rolniczych, oraz Europejska Federacja Myśliwych (Face) również z zadowoleniem przyjęły tę zmianę.

Unia Europejska stoi w obliczu wzrostu populacji wilków, szacowanej na około 20 300 osobników w 2023 r., rozmieszczonej w 23 krajach. We Francji, gdzie w 2023 r. odnotowano 1003 wilki, każdego roku zabija się około 20% tej populacji. Rząd francuski planuje uprościć procedury odstrzału w odpowiedzi na obawy hodowców. W 2022 r. odszkodowania za szkody wyrządzone przez wilki wyniosły cztery miliony euro.