Ostatni trudny okres mamutów odwzorowany

Ilustracja przedstawiająca mamuta włochatego. | Leonello Calvetti/Stocktrek Images/Getty Images/Stocktrek Images

Ostatnie mamuty przeżyły na wyspie Wrangla 6000 lat, zanim wymarły. Mróz na małej wyspie poza wybrzeżem Syberii spowodował, że DNA tych mamutów pozostało dobrze zachowane. 

Jest badany materiał genetyczny 

Żeby zbadać to, co się stało z mamutami podczas ich ostatnich chwil na ziemi, badacze z Centrum paleogenetyki w Sztokholmie przeanalizowali materiał genetyczny od 21 mamutów włochatych. Te jednostki żyły przez 50 000 lat egzystencji gatunku. 

-Jeszcze 10 000 lat temu różnorodność genetyczna u mamutów z północnowschodniej Syberii w większym stopniu była niezmieniona. Oznacza to, że populacja mamutów była zdumiewająco stabilna podczas ostatniej epoki lodowcowej. Dzieje się tak, pomimo pojawienia się nowoczesnych ludzi i zmian klimatu, które miały miejsce podczas drugiej połowy ostatniej epoki lodowcowej, mówi Marianne Dehasque, wcześniejsza badaczka w Centrum paleogenetyki.  

Mniej niż 10 mamutów na wyspie 

Ostatnie żyjące mamuty spotkało jednak inne przeznaczenie. Studia wskazują, że ostatecznie było mniej niż 10 mamutów, które kolonizowały wyspę Wrangla, która została zbudowana, kiedy poziom morza wzrosnął 10 000 lat temu. Te jednostki później stanowiły całkowitą bazę tej populacji, która pozostała przez następne 6 000 lat. 
 
Studia badaczy wskazały, że populacja szybko powróciła w liczbie i ich genetyczna różnorodność również się ustabilizowała. Jednak pomimo wyzdrowienia, mamuty przez tysiące lat cierpiały z powodu szkodliwych mutacji spowodowanych chowem wsobnym. 

-Pomimo że populacja odrodziła się przed bliskim wyginięciem do około 300 rozmnażających się osobników, to nasze analizy wskazują na to, że uderzyła w nich depresja wsobna. Rezultat wskazuje na to, że mamutom towarzyszyły genetyczne choroby przez setki generacji po odrodzeniu się, mówi Love Dalén, profesor ewolucyjnej genomiki w Centrum paleogenetyki. 

Wyginięcie wciąż stanowi tajemnicę 

Mimo że chów wsobny miał wpływ na mamuty, wydaje się, że coś innego stoi za ich wyginięciem na wyspie Wrangla około 4 000 lat temu. Badania wskazują, że wielkość populacji stale utrzymywała się na 300 osobnikach na kilka pokoleń przed wyginięciem.  

-Nie wiemy, co ostatecznie było powodem wymarcia mamutów włochatych, lecz możemy twierdzić, że populacja zmniejszyła się bardzo szybko pod koniec, mówi Love Dalén i kontynuuje: 

- Jest to niczym zagadka morderstwa. Coś spowodowało wyginięcie, a teraz musimy tylko zbierać dowody, aby znaleźć odpowiedź. 

Ważna wiedza dla zagrożonych gatunków 

Według Marianne Dehasque, badanie to ma znaczenie dla biologii konserwatorskiej w ogóle.

-Nasze badanie podkreśla wagę długoterminowego nadzoru genetycznego w pracy z zagrożonymi gatunkami. Nawet po tym, jak populacja odrodziła się, wpływ szkodliwych mutacji może utrzymywać się przez wiele generacji i zagrażać ich żywotności, mówi Marianne Dehasque. 

Centrum paleogenetyki jest współpracą między Uniwersytetem Sztokholmskim a Narodowym Muzeum Historii Naturalnej.