Programy kompensacji emisji dwutlenku węgla mogą w rzeczywistości nie zapobiegać wylesianiu
Analiza 18 dużych projektów kompensacji emisji dwutlenku węgla wykazała, że większość z nich nie ogranicza znacząco wylesiania w porównaniu z obszarami nieobjętymi tymi projektami.
Źródło: zielona.interia.pl
Większość programów kompensacji emisji dwutlenku węgla, które wspierają wysiłki na rzecz ochrony lasów w celu przeciwdziałania globalnemu ociepleniu, nie ogranicza znacząco wylesienia, wykazała analiza.
Andreas Kontoleon z Uniwersytetu Cambridge i jego koledzy przeanalizowali 18 dużych projektów kompensacji emisji dwutlenku węgla na całym świecie promowanych w ramach programu REDD+, międzynarodowych ram ustanowionych w ramach negocjacji klimatycznych ONZ.
Program jest nadzorowany przez Verra, który jest wiodącym na świecie dostawcą kompensacji emisji dwutlenku węgla. Verra poświadcza, że kredyty węglowe zakupione przez osoby fizyczne lub organizacje odpowiadają ilości dwutlenku węgla zredukowanej lub usuniętej z atmosfery.
Programy kompensacji emisji dwutlenku węgla obliczają swoją skuteczność w oparciu o prognozy dotyczące tego, ile lasów zostałoby zniszczonych, gdyby wspierane przez nie projekty nie były finansowane. Niektórzy badacze, w tym Kontoleon, sugerują, że ich metody są zbyt uproszczone i opierają się na nieaktualnych informacjach.
Naukowcy przeanalizowali dane historyczne pokazujące, w jakim stopniu udało się zapobiec wylesianiu na 18 obszarach w Peru, Kolumbii, Kambodży, Tanzanii i Demokratycznej Republice Konga. Następnie porównali to z tym, co wydarzyło się na obszarach o podobnych cechach, w tym pokrywie leśnej i żyzności gleby, które nie były objęte programem REDD+.
Wykazało to, że 16 z 18 projektów twierdziło, że udało się zapobiec wylesianiu w znacznie większym stopniu, niż sugerowałyby porównywalne obszary. Tylko 6% kredytów węglowych produkowanych przez te 18 projektów było faktycznie związanych z ochroną drzew, stwierdzili naukowcy.
"Te płatności nie robią tego, co powinny, jeśli chodzi o zmianę wskaźników wylesiania w statystycznie istotny sposób w porównaniu do scenariusza alternatywnego" - mówi Kontoleon.
"Każdy z nas, kto pracuje nad lasami tropikalnymi i troszczy się o ich przyszłość, uważa te wyniki za głęboko przygnębiające" - mówi Julia Jones z Bangor University w Wielkiej Brytanii. "To bardzo ważne, aby lasy te pozostały na swoim miejscu, sekwestrując i magazynując węgiel - więc wyniki są raczej niepokojące".
Jones mówi, że chociaż wyniki pokazują, że ci, którzy kupili kredyty REDD+, nie spowolnili wylesiania tak bardzo, jak twierdzono, to inną kwestią jest pytanie, czy kompensacja emisji dwutlenku węgla działa. "Nie oznacza to, że nie powinniśmy inwestować w ochronę lasów tropikalnych" - mówi. "Te siedliska są bardzo ważne. Jest w tym trochę z "nie wylewaj dziecka z kąpielą". Nie możemy rezygnować z ochrony lasów tropikalnych".
Rzecznik Verra powiedział New Scientist, że badanie jest podobne do tego, które organizacja przedstawiła w styczniu w przeglądzie technicznym, w którym mówiono, że ustalenia były błędne. "Nasza wstępna analiza tej wersji wskazuje, że pomimo pewnych drobnych zmian, ogólna metodologia, wyniki i wnioski są takie same - a zatem poważne obawy, które zgłosiliśmy wcześniej w tym roku, wciąż istnieją" - powiedział rzecznik.
"Dostrzegamy obszary wymagające poprawy w obecnym systemie i jesteśmy zobowiązani do wspierania tej ciągłej ewolucji" - dodali. Verra opracowuje skonsolidowaną metodologię REDD od 2020 roku, która zostanie opublikowana jeszcze w tym roku. To "bezpośrednio odnosi się do wielu zgłoszonych obaw i opiera się na naszym rozległym, dziesięcioletnim doświadczeniu w zakresie rozwiązań klimatycznych opartych na lasach", powiedział rzecznik.
Dział: Przyroda
Autor:
Autor: Chris Stokel-Walker Tłumaczenie: Alicja Dymora