Przejście z papierosów na e-papierosy zwiększa ryzyko raka płuc - badanie

Obraz ma charakter ilustracyjny. Zdjęcie: pixabay.com 

E-papierosy są często używane jako alternatywa dla palenia tytoniu lub jako środek do pozbycia się tego szkodliwego nawyku. Istnieje przekonanie, że e-papierosy są mniej szkodliwe w porównaniu z tradycyjnymi papierosami. Na to, czy rzeczywiście tak jest, poświęcono wiele badań, których wyniki są dość sprzeczne. Wpływ e-papierosów na zdrowie zależy w dużej mierze od cech urządzenia, a także od indywidualnych cech użytkownika (jak często używa e-papierosa, jak długo trwa inhalacja itd.). Trudności w zrozumieniu skali problemu związane są z nowością produktu, brakiem długoterminowych reprezentatywnych badań oraz różnorodnością modeli e-papierosów. E-papierosy i elementy grzewcze zawierają związki karbonylowe (takie jak formaldehyd, acetaldehyd, akroleina i diacetyl), a także metale toksyczne dla organizmu (chrom, nikiel, ołów). Substancje te są uznawane za rakotwórcze. Te same toksyny są obecne również w tradycyjnych papierosach. Niektóre badania pokazują, że używanie e-papierosów wpływa na bariery ochronne płuc, wywołuje stres oksydacyjny i podnosi ciśnienie krwi, prowokując rozwój chorób sercowo-naczyniowych i nowotworowych, a także negatywne skutki dla zdrowia reprodukcyjnego. Z drugiej strony, według niektórych prac naukowych, e-papierosy są mniej szkodliwe dla organizmu w porównaniu z tradycyjnymi, dlatego niektórzy producenci promują je jako rzekomo bezpieczną alternatywę dla tradycyjnego palenia. Niemniej jednak, skuteczność e-papierosów w rzuceniu palenia i, co najważniejsze, ich bezpieczeństwo dla zdrowia są niedostatecznie zbadane. Zasadniczy brak w tym zakresie uzupełnili naukowcy z Narodowego Uniwersytetu Seulskiego (Korea). Wyniki badania przedstawili na międzynarodowej konferencji ATS 2024 Amerykańskiego Towarzystwa Torakalnego. 

Specjaliści ocenili dane 4 329 288 osób z historią tradycyjnego palenia tytoniu. Informacje pochodziły z materiałów Narodowego Programu Badań Przesiewowych Korei Południowej, uzyskanych w dwóch okresach: w latach 2012–2014 oraz w 2018 roku. Naukowcy podzielili uczestników na sześć grup zgodnie z historią palenia i zmianą nawyków. Do oceny ryzyka rozwoju raka płuc i śmiertelności z tego powodu zastosowali analizę statystyczną. Okazało się, że u 53 354 osób rozwinęła się onkopatologia płuc, 6351 uczestników zmarło z tego powodu. Byli palacze, którzy rzucili palenie pięć lub więcej lat temu i używali e-papierosów, byli bardziej narażeni na rozwój raka w porównaniu z tymi, którzy ich nie używali. U tych, którzy rzucili palenie mniej niż pięć lat temu i używali e-papierosów, ryzyko rozwoju tego nowotworu i śmiertelności z jego powodu było jeszcze wyższe niż u tych, którzy nie używali e-papierosów. W ramach badania autorzy przeprowadzili również analizę stratyfikowaną i zbadali dane dotyczące osób w wieku od 50 do 80 lat z historią palenia od 20 lat. Byli palacze, którzy rzucili nałóg pięć lub więcej lat temu i używali e-papierosów, również mieli większe prawdopodobieństwo zachorowania na raka płuc i śmierci z tego powodu niż ci, którzy nie używali e-papierosów. „To pierwsze duże badanie populacyjne, które wykazuje zwiększone ryzyko rozwoju raka płuc u użytkowników e-papierosów po rezygnacji z palenia”- powiedział jeden z autorów badania, dr Yeong Wook Kim, profesor nadzwyczajny w oddziale pulmonologii i intensywnej terapii szpitala Bundang Narodowego Uniwersytetu Seulskiego. Tak więc przypuszczenia, że przejście na e-papierosy prowadzi do zmniejszenia ryzyka raka płuc, pozostają niepotwierdzone - wydaje się, że taki efekt przynosi jedynie całkowita rezygnacja z używania tytoniu.