Przyszłość medycyny może kryć się w kosmosie
Jako dziennikarka mam tendencję do relacjonowania wyników procesu naukowego – odkrycia opublikowanego w czasopiśmie lub głośnej nagrody. Rzadko mam okazję zobaczyć krew, pot i łzy włożone w tę pracę.
W tym miesiącu spędziłam 10 dni jako stypendystka Logan Science Journalism Program w Marine Biological Laboratory w Woods Hole w stanie Massachusetts. Wzięłam udział w dwóch eksperymentach: edytowaniu genów dania pręgowanego i pobieraniu próbek bakterii z mojego języka, aby zrozumieć skład jego mikrobiomu, czyli zbiorowiska drobnoustrojów.
Zdobycie praktycznego doświadczenia z narzędziami naukowymi, o których piszę, było fantastyczne i pełne pokory – nawet używanie pipety było frustrująco trudne dla nowicjuszki z tęgimi palcami, takiej jak ja. Mam większy szacunek dla naukowców i wykonywanej przez nich pracy, co chcemy uczcić w tym biuletynie.
Kilka dni po tym, jak po raz pierwszy zasmakowałam pracy przy stole laboratoryjnym, pewna firma postanowiła udowodnić, że badania naukowe mogą być z powodzeniem prowadzone na orbicie bez obecności ludzi.
Spójrz w górę
Przyszłością medycyny może być lot w kosmos.
Kalifornijski startup Varda Space Industries wystrzelił swoją pierwszą misję testową 12 czerwca, z powodzeniem wysyłając na orbitę okołoziemską 90-kilogramową kapsułę o masie 200 funtów, przeznaczoną do badań nad lekami.
Eksperyment, przeprowadzony w warunkach mikrograwitacji przy użyciu prostych maszyn pokładowych, ma na celu sprawdzenie, czy możliwa jest zdalna produkcja farmaceutyków w przestrzeni kosmicznej.
Badania wykazały już, że kryształy białek wyhodowane w środowisku nieważkości mogą skutkować doskonalszymi strukturami w porównaniu z tymi wyhodowanymi na Ziemi. Te uformowane w przestrzeni kryształy mogłyby być potencjalnie wykorzystywane do tworzenia lepiej działających leków, które ludzkie ciało mogłoby łatwiej wchłonąć.
Zmiana klimatu
Najzimniejsze i najbardziej słone wody oceaniczne na naszej planecie, znajdujące się na Antarktydzie, nagrzewają się i zmniejszają swoją objętość.
Ta antarktyczna woda głębinowa odgrywa kluczową rolę w zdolności oceanu do działania jako bufor przeciwko zmianom klimatu poprzez pochłanianie nadmiaru ciepła i zanieczyszczenia węglem spowodowanego przez człowieka. W głębinach oceanu krążą również składniki odżywcze.
Jednak według British Antarctic Survey istotna masa wody w Morzu Weddella spada z powodu długoterminowych zmian wiatrów i lodu morskiego, co wskazuje, że trend ten może mieć daleko idące konsekwencje dla kryzysu klimatycznego i ekosystemów głębokich oceanów.
Jesteśmy rodziną
Lucy, nazwana na cześć piosenki Beatlesów Lucy in the Sky With Diamonds, jest prawdopodobnie najsłynniejszą skamieliną na świecie.
Odkryte w Etiopii w 1974 roku i stanowiące 40% szkieletu, szczątki ujawniły wczesnego krewnego człowieka, który żył miliony lat przed Homo sapiens.
Analiza znaleziska w ciągu ostatnich 20 lat sugerowała, że Lucy i inni przedstawiciele jej gatunku chodzili wyprostowani. Nowe badania przeprowadzone przez paleoantropologa dr Ashleigha L.A. Wisemana z Uniwersytetu w Cambridge posunęły się o krok dalej i odtworzyły element tego starożytnego przodka, który nie skamieniał: jego mięśnie.
Dzięki modelowaniu komputerowemu Wisemana naukowcy byli w stanie po raz pierwszy zrozumieć kształt i rozmiar mięśni Lucy oraz sposób, w jaki używała ich do poruszania się, oceniając, czy przypominało to kucanie wyprostowanego szympansa, czy postawę człowieka.
Tymczasem inne, nowsze odkrycia skamielin wstrząsają tym, co wiemy o wczesnej migracji ludzi.
Inne światy
Na księżycu Saturna, Enceladusie, znaleziono kluczowy chemiczny budulec życia. Lodowy ocean Księżyca może być jednym z najlepszych sposobów na znalezienie życia w naszym Układzie Słonecznym poza Ziemią.
Korzystając z danych z misji Cassini NASA, naukowcy wykryli fosfor w słonych ziarnach lodu uwalnianych z Enceladusa w przestrzeń kosmiczną przez strumienie wybuchające między pęknięciami w lodowej skorupie. To pierwszy raz, kiedy pierwiastek chemiczny został odkryty w pozaziemskim oceanie.
Według dr Franka Postberga, profesora nauk planetarnych na Freie Universität Berlin, fosfor „jest niezbędny do tworzenia DNA i RNA, błon komórkowych i ATP (uniwersalnego nośnika energii w komórkach)". „Życie, jakie znamy, po prostu nie istniałoby bez fosforanów".
Pewnego razu na planecie
Niedawne odkrycie związków organicznych w starożytnych skałach w Australii pomaga naświetlić wczesną historię eukariontów: form życia ze złożonymi komórkami zawierającymi jądro.
Ślady cząsteczek prawdopodobnie produkowanych przez eukarionty sugerują, że organizmy te, nieskończenie mali przodkowie wszystkich roślin, glonów, grzybów i zwierząt (w tym ludzi), były powszechne 1,6 miliarda lat temu, znacznie wcześniej niż wcześniej sądzono.
Pozostawione przez pierwsze eukarionty cząsteczki proto-steroidy ujawniły, że były one przystosowane do świata bardzo różniącego się od współczesnej Ziemi – poinformował międzynarodowy zespół naukowców.
Dział: Nauka
Autor:
Katie Hunt | tłumaczenie: Wiktoria Piotrowska