Pszczoły dotknięte najgorszą epidemią choroby od dekady

Amerykański zgnilec złośliwy został wykryty w ponad 30 koloniach w północno-wschodniej Anglii. Źródło: Crown copyright

John Canning z Cleveland Beekeepers Association poinformował, że po wykryciu AFB „jedynym rozwiązaniem jest spalenie kolonii". W tym miesiącu niedaleko Redcar znaleziono kolejną zainfekowaną kolonię. Epidemia w Guisborough jest największą w Wielkiej Brytanii od 2014 roku, kiedy to w Norfolk wykryto zakażenie 33 kolonii. John Canning uważa, że epidemia w Guisborough dotknęła dwie pasieki, w których znajduje się wiele uli.

Jeśli zgnilec złośliwy pozostanie niewykryty, zainfekowany czerw z czasem wyschnie i utworzy twarde łuski na dnie komórek. Źródło: Crown copyright

Istnieją dwa rodzaje zgnilca pszczół. Europejski zgnilec złośliwy jest bardziej powszechny w Wielkiej Brytanii i, według John’a Canning’a, zakażone kolonie można czasem uratować dzięki leczeniu. Jednak amerykański zgnilec złośliwy to wyrok śmierci dla każdej pszczelej kolonii.

„Amerykański zgnilec złośliwy zawiera zarodniki, podobne do tych w wągliku (choroba zakaźna, zaraźliwa, wywoływana przez Gram-dodatnią bakterię nazywaną laseczką wąglika), które mogą przetrwać nawet 30 lat”, wyjaśnia Canning. „Jeśli ponownie użyje się zakażonego sprzętu, choroba może powrócić”. Kiedy pszczelarze odkryją kolonię zakażoną AFB, muszą zgłosić to Krajowej Jednostce ds. Pszczół (NBU). NBU informuje, że choroba pojawiła się w Wielkiej Brytanii w latach 40. XX wieku, ale dzięki polityce „obowiązkowego niszczenia zakażonych kolonii” liczba przypadków spadła z kilku tysięcy rocznie do mniej niż 100.

NBU ostrzega jednak, że zarodniki AFB mogą przetrwać w miodzie przez dziesięciolecia. „Jednym z błędów, których ludzie powinni unikać, jest karmienie pszczół miodem, ponieważ może on zawierać zarodniki amerykańskiego zgnilca złośliwego”, dodaje Canning. Podkreśla również, że odkrycie epidemii jest niepokojące, ale zarazem oznacza, że sytuacja jest pod kontrolą.