Susza nawiedza Europę Północną

Zdjęcie: Jonathan Barrett / REUTERS

Tego typu susza, jakiej nie zaobserwowano od dziesięcioleci, może doprowadzić do zmniejszenia przyszłych plonów upraw, które rolnicy obecnie wysiewają.

Susza, jakiej nie odnotowano od dziesięcioleci, od kilku tygodni dotyka części północnej Europy, od Szkocji po Holandię, i jeśli się utrzyma, może zmniejszyć przyszłe plony upraw, które rolnicy obecnie sieją.

Gdy na polach pszenicy, kukurydzy, rzepaku lub jęczmienia brakuje wody, ich „wzrost jest ograniczony”, wyjaśnia AFP Nicolas Guilpart, wykładowca agronomii na Agro Paris Tech. Tej wiosny w północnej Francji, Belgii i Wielkiej Brytanii padało znacznie mniej niż zazwyczaj, a gleba jest sucha, miejscami nawet pylista. Na polach wiosenne sadzonki jeszcze nie wykiełkowały z powodu wyjątkowo suchej pogody.

Luke Abblitt, rolnik ze wschodniej Anglii, „modli się o deszcz”, ponieważ Wielka Brytania przeżywa najbardziej suchą wiosnę od ponad półtora wieku. „Przechodzimy z jednej skrajności w drugą: dużo deszczu zimą, a mniej wiosną i latem” – mówi agencji AFP. Pogodził się już z koniecznością dostosowania swoich metod rolniczych lub „eksplorowania nowych”, odpornych odmian.

Zbyt wcześnie, aby określić wpływ na okres letni

Jednakże, według Environment Agency, w północnej Anglii poziom wody w zbiornikach „jest szczególnie, jeśli nie wyjątkowo niski”. Niektórzy rolnicy zaczęli nawadniać wcześniej, poinformował główny związek rolniczy NFU w Anglii, który wzywa do inwestycji w instalację zbiorników magazynowych bezpośrednio na farmach. Holandii nigdy nie spadło aż tak mało deszczu od czasu, gdy zaczęto prowadzić pomiary w 1906 r.

W Danii Instytut Meteorologiczny ostrzegł na początku maja, że ​​ostatnie trzy miesiące były wyjątkowo suche, z odnotowanymi opadami deszczu wynoszącymi mniej niż 63 mm. „Od 1874 roku tylko siedem razy w okresie od lutego do kwietnia odnotowano mniejsze opady” – zauważają meteorolodzy. Do tego dochodzi ponadprzeciętne nasłonecznienie i temperatury w Danii. Od 15 maja wskaźnik suszy był wyższy lub równy 9 w skali od 1 do 10, co nigdy wcześniej nie wydarzyło się, od czasu ustanowienia wskaźnika w 2005 roku zauważa instytut.

W Szwecji natomiast jest jeszcze „za wcześnie, aby powiedzieć, jaki wpływ na rolnictwo będzie miało to lato”, mówi szwedzki związek rolników, The Federation of Swedish Farmers (LRF). Radzi jednak rolnikom, aby przejrzeli swoje plany wodne. 

Plony mogą się różnić od jednego do dwóch razy więcej

We Francji podziemne wody gruntowe są dobrze wypełnione, ale rośliny potrzebują wody powierzchniowej, aby rosnąć, a zatem – potrzebują deszczu. Północna część kraju jest jednak w stanie gotowości na suszę od poniedziałku 19 maja: między lutym a początkiem maja w departamencie spadła taka ilość deszczu, jaka spada w ciągu miesiąca, a północno-wschodni wiatr nasilił wysychanie gleby. Rolnicy coraz bardziej polegają więc na nawadnianiu.

Tak jest w przypadku Sébastiena De Conincka, uprawiającego cykorięTrzydziestolatek z miejscowości Beuvry-la-Forêt odnotował osiem razy mniej opadów w okresie od marca do maja niż w tym samym okresie ubiegłego roku, który był wyjątkowo mokry, jak wyjaśnia AFP. „Jeszcze pięć lat temu nie zastanawialiśmy się nad nawadnianiem na północy”, ale sytuacja się zmienia, ponieważ z nim lub bez niego „plony mogą się różnić nawet dwukrotnie”, zauważa rolnik.

Nawadnianie jest sposobem aby „zrekompensować braku opadów”, przyznaje agronom Nicolas Guilpart, ale nadal trzeba „mieć do tego odpowiednie zasoby”. Aby nawadniać, wodę pobiera się z warstw wodonośnych, pobliskich rzek lub zbiorników, zwanych po francusku „bassines”.

We Francji temperatury również przekraczają normy szczególnie w regionie Hauts-de-France, „co sprawia, że ​​atmosfera staje się bardziej sucha”, a to z kolei prowadzi do „większej ewapotranspiracji [połączenie parowania i transpiracji roślin, przyp. red.], a tym samym do wzrostu zapotrzebowania roślin na wodę” – wyjaśnia agronom. Ta intensywna susza w części północnej Europy kontrastuje z tą na południu kontynentu, zwłaszcza w Hiszpanii i Portugalii, gdzie w tym okresie odnotowano nawet dwukrotnie więcej deszczu niż zwykle..