Ten symulator budowania miast zamienia korki na ofiary z ludzi, ponieważ jesteś burmistrzem ogromnego kultu Cthulhu

Źródło zdjęcia: Crazy Goat Games

„Nie jestem prorokiem zniszczenia, lecz orędownikiem kosmicznego odrodzenia. Moim celem nie jest sianie chaosu, ale przyjęcie nieuniknionej ewolucji, która czeka nas wszystkich. Ludzkość jest nieistotna, żałosna w swej maleńkości. Nasze istnienie jest ulotnym szeptem w kosmicznych wiatrach i tylko poprzez przebudzenie Cthulhu możemy wznieść się ponad naszą marną egzystencję”.

Wyobraź sobie to jako przemówienie wygłoszone przez kogoś, kto kandyduje na burmistrza twojego miasta. Czy zagłosowałbyś na niego? Myślę, że pewnie nie, chyba że w ślad za tym poszłaby obietnica zbudowania niezawodnego transportu publicznego, przy czym jest to przynajmniej odświeżające odejście od zwykłej polityki. 

Worshippers of Cthulhu to gra o budowaniu miasta z lekkim dodatkiem, a tym dodatkiem jest masa 100-metrowych macek wijących się w jamie w środku miasteczka. Jesteś nie tylko burmistrzem i zarządcą miasta, ale także przywódcą kultu próbującego obudzić Przedwiecznego, który najwyraźniej potrzebuje dobrze zorganizowanego i utrzymanego miasta, zanim zacznie się pojawiać.

„Tylko potężny kult może dokonać niezwykłego wyczynu, jakim jest przebudzenie Przedwiecznego, a Cthulhu toleruje tylko silnych” – czytamy na stronie gry w serwisie Steam. „Zakładaj i rozbudowuj miasta na wielu wyspach, dbając nie tylko o utrzymanie swoich wyznawców, ale także o ich rozkwit, ściśle powiązany z przebudzonym bóstwem. Umiejętnie nadzoruj łańcuchy produkcyjne, zarządzaj siłą roboczą i poruszaj się po niebezpiecznych ruinach, które zajmują cenną przestrzeń”.

Tak więc, tak, standardowe rzeczy związane z budowaniem miasta, ale zamiast rozwiązywać problemy z korkami, będziesz poświęcać niewiernych, a zamiast tornad będziesz mieć do czynienia z łuskowatymi okropnościami z głębin. Ta wielka księga na biurku nie jest wypełniona przepisami dotyczącymi zagospodarowania przestrzennego i arkuszami budżetowymi: to Necronomicon, mroczna księga zawierającą niebezpieczną, zakazaną wiedzę tajemną i odniesienia do Wielkich Przedwiecznych. Spojrzenie na drzewo technologiczne pokazuje budynki takie jak plantacje kukurydzy i hodowle owiec, ale także „wsysacze krwi” i „miejsca rytuałów przywoływania”.

Jeśli podoba ci się to wszystko, możesz zagrać w darmowe demo Worshippers of Cthulhu na Steam. Jej pełna premiera planowana jest na 21 października. Deweloper, Crazy Goat Games, ma na swoim koncie jeszcze jeden nietypowy kreator miast - Republic of Pirates - wypełniony rozbójnikami zamiast shoggotów.

Oto zwiastun rozgrywki ujawniony na Future Games Show w tym tygodniu podczas targów Gamescom: https://www.youtube.com/watch?v=2-5uduthuUM