2024-12-16 09:21:04 JPM redakcja1 K

Thom Yorke i Julianne Moore dołączają do tysięcy twórców ostrzegających przed AI

Oświadczenie wydano w związku z próbami firm technologicznych wykorzystywania dzieł twórców do trenowania modeli sztucznej inteligencji.

Zdjęcie: Rex/Shutterstock

Björn Ulvaeus z zespołu Abba, aktorka Julianne Moore oraz wokalista Radiohead Thom Yorke znaleźli się wśród 10 500 sygnatariuszy oświadczenia przedstawicieli branż kreatywnych, w którym ostrzegają firmy zajmujące się sztuczną inteligencją, że nieautoryzowane wykorzystanie ich twórczości stanowi „poważne i niesprawiedliwe zagrożenie” dla źródeł utrzymania artystów.

Oświadczenie pojawia się w kontekście toczących się sporów prawnych między twórcami a firmami technologicznymi dotyczących wykorzystywania ich prac do trenowania modeli sztucznej inteligencji, takich jak ChatGPT, oraz zarzutów, że użycie ich własności intelektualnej bez zgody narusza prawa autorskie.

„Nieautoryzowane wykorzystanie dzieł twórczych do szkolenia generatywnej sztucznej inteligencji stanowi poważne i niesprawiedliwe zagrożenie dla źródeł utrzymania osób stojących za tymi dziełami i nie może być dozwolone” – głosi oświadczenie.

Tysiące przedstawicieli branż kreatywnych, w tym literatury, muzyki, filmu, teatru i telewizji, poparło to stanowisko. Wśród sygnatariuszy znaleźli się m.in. pisarze Kazuo Ishiguro, Ann Patchett i Kate Mosse, muzycy tacy jak Robert Smith z The Cure oraz kompozytor Max Richter, a także aktorzy, w tym Kevin Bacon, Rosario Dawson i F. Murray Abraham.

Organizatorem listu jest brytyjski kompozytor i były dyrektor w branży AI, Ed Newton-Rex, który stwierdził, że osoby zarabiające na życie twórczością są „bardzo zaniepokojone” obecną sytuacją.

„Istnieją trzy kluczowe zasoby, których firmy zajmujące się generatywną sztuczną inteligencją potrzebują do budowy modeli AI: ludzie, moc obliczeniowa i dane. Na dwa pierwsze wydają ogromne sumy – czasem milion dolarów na inżyniera i nawet miliard dolarów na model. Jednak trzeci zasób – dane treningowe – oczekują, że dostaną za darmo” – powiedział Newton-Rex.

Newton-Rex, były szef działu audio w firmie Stability AI, zrezygnował ze stanowiska w ubiegłym roku z powodu przekonania firmy, że wykorzystywanie chronionych prawem autorskim treści do trenowania modeli AI bez licencji mieści się w definicji „dozwolonego użytku” – terminu w amerykańskim prawie autorskim oznaczającego, że zgoda właściciela praw nie jest wymagana.

Dodał: „Kiedy firmy zajmujące się AI nazywają to ‘danymi treningowymi’, dehumanizują je. W rzeczywistości mówimy o pracy ludzi – ich pisaniu, sztuce i muzyce”.

W Stanach Zjednoczonych John Grisham, Jodi Picoult i George R.R. Martin są wśród grupy autorów, którzy wnieśli pozew przeciwko twórcy ChatGPT, firmie OpenAI, zarzucając jej naruszenie praw autorskich. Artyści również pozywają firmy technologiczne stojące za generatorami obrazów, a główne wytwórnie muzyczne, w tym Sony Music, Universal Music Group i Warner Music Group, wytoczyły procesy twórcom AI muzyki, takim jak Suno i Udio.

Newton-Rex ostrzegł również, że propozycja „rezygnacji z udziału” w procesie pozyskiwania treści, rozważana przez rząd Wielkiej Brytanii, byłaby niezwykle szkodliwa. Financial Times poinformował w tym miesiącu, że ministrowie zamierzają skonsultować projekt, który pozwoliłby firmom zajmującym się AI na pozyskiwanie treści od artystów i wydawców, chyba że ci zrezygnują z udziału w procesie.

W ubiegłym miesiącu Google, znaczący gracz w dziedzinie sztucznej inteligencji, zaapelował o złagodzenie ograniczeń dotyczących praktyki znanej w Wielkiej Brytanii jako eksploracja tekstów i danych (TDM), która pozwala na kopiowanie chronionych prawem autorskim treści w celach niekomercyjnych, takich jak badania naukowe.

Newton-Rex stwierdził, że opcja rezygnacji z udziału w procesie jest wadliwa, ponieważ większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z istnienia takich mechanizmów.

„Zarządzałem systemami rezygnacji w firmach zajmujących się sztuczną inteligencją” – powiedział Newton-Rex. „Nawet najlepiej zorganizowane schematy rezygnacji są pomijane przez większość osób, które mogłyby z nich skorzystać. Nigdy o tym nie słyszysz, przegapiasz maila.

„To całkowicie niesprawiedliwe, by przerzucać ciężar rezygnacji z udziału w szkoleniu AI na twórcę, którego praca jest wykorzystywana w tym procesie. Gdyby rząd rzeczywiście uważał, że to dobre rozwiązanie dla twórców, stworzyłby system oparty na świadomej zgodzie.”

Newton-Rex dodał, że liczba sygnatariuszy oświadczenia oraz różnorodność talentów kreatywnych, które reprezentują, jasno pokazują, że system rezygnacji byłby postrzegany przez twórców jako „całkowicie niesprawiedliwy”.

Oświadczenie zostało również podpisane przez organizacje i firmy z branży kreatywnej, w tym American Federation of Musicians, amerykański związek aktorów SAG-AFTRA, Europejską Radę Pisarzy oraz Universal Music Group.

Rzecznik rządu Wielkiej Brytanii poinformował, że odbyły się spotkania z firmami zajmującymi się AI oraz przedstawicielami branż kreatywnych dotyczące praw autorskich, dodając, że jest to obszar wymagający „przemyślanego podejścia”. „Jesteśmy zdeterminowani, aby wysłuchać szerokiego zakresu opinii, które pomogą ukształtować nasze podejście” – dodał rzecznik.

Dział: Informatyka

Autor:
Dan Milmo | Tłumaczenie: Jakub Grubiński – praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/

Źródło:
https://www.theguardian.com/film/2024/oct/22/thom-yorke-and-julianne-moore-join-thousands-of-creatives-in-ai-warning

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE