Użyteczni idioci?
Ruch ekologiczny w Norwegii jest podzielony. Podział wydaje się przebiegać między tymi, którzy walczą o „ratowanie klimatu”, a tymi, którzy bronią zrównoważonego rozwoju przyrody i bardziej tradycyjnej ochrony środowiska.

Zdjęcie: Ole Berg-Rusten / NTB
Motvind Norge: Ofiara manipulacji?
My, w Motvind Norge, mamy holistyczne podejście do ochrony przyrody i zrównoważonego rozwoju społeczeństwa. Mimo to niektórzy próbują nas wrzucić do jednego worka z tzw. „prorosyjską siecią” Putina.
W ostatnich tygodniach stało się jasne, że ruchy ekologiczne stają się coraz bardziej podzielone, a w niektórych przypadkach atakują się nawzajem.
Fundacja ekologiczna Bellona posunęła się nawet do „naukowych” metod, aby zidentyfikować i ujawnić to, co nazywa trollami w debacie klimatycznej. Jej przedstawiciel, Frederic Hauge, uzyskał szeroki dostęp do najważniejszych norweskich mediów, gdzie prezentuje swoje wnioski bez większej krytyki.
Stronnicze badanie
Badanie Bellony wykazuje wyraźne uprzedzenie i bardziej potwierdza ich własne przekonania niż dostarcza obiektywnej analizy.
Jedno to znaleźć „mętne” komentarze w mediach społecznościowych, ale czym innym jest utożsamianie ich z ogólnymi poglądami poważnych i demokratycznych organizacji członkowskich. To zarówno niepoważne, jak i nieuczciwe.
Motvind Norge często spotyka się z próbami wykluczenia ze strony potężnego lobby klimatycznego.
Pytanie brzmi: dlaczego Bellona przeprowadza takie badania i prezentuje je w ten sposób? Jaki mają w tym interes? Co zyskują, uciszając głosy krytyczne w debacie o energetyce?
Bellona – niezależna organizacja?
Bellona przedstawia się jako niezależna organizacja ekologiczna, ale w rzeczywistości działa bardziej jak firma komercyjna z dużymi powiązaniami finansowymi. Nie jest demokratyczną organizacją członkowską, jak inne norweskie organizacje ekologiczne.
Według ich własnej strony internetowej, tylko 3% przychodów pochodzi od członków, a reszta – z partnerstw biznesowych, organizacji branżowych, funduszy środowiskowych i dotacji publicznych.
Szczególnie interesującym przykładem jest inwestycja Bellony w firmę produkującą baterie Morrow, w której mają udziały. Razem z innymi inwestorami Bellona i Frederic Hauge zarobili na gigantycznej fabryce baterii w Arendal.
Warto zapytać, jakie wartości naprawdę kierują Belloną i co ich motywuje. Jaką rolę odgrywają dotacje dla Morrow, w którym mają udziały?
Gdy organizacja ekologiczna ma inwestycje komercyjne i ścisłe powiązania z biznesem, tym bardziej należy kwestionować jej polityczną agendę i niezależność. Kto tak naprawdę korzysta na tym, że Bellona zabiera głos w debacie o energii?
Mimo że Bellona w ostatnich tygodniach ponownie niesprawiedliwie zaatakowała Motvind Norge, istnieje realna i poważna różnica zdań między tradycyjnymi organizacjami ekologicznymi a tymi, które koncentrują się głównie na klimacie.
Niektóre organizacje klimatyczne i partie ekologiczne są gotowe zaakceptować duże ingerencje w naturę w imię „ratowania klimatu”, podczas gdy inni uważają, że można znaleźć rozwiązania, które nie poświęcają przyrody.
Kto naprawdę korzysta na tym, że Bellona zabiera głos w debacie o energii?
Motvind Norge uważa, że natura nie powinna być poświęcana na rzecz wielkoskalowego, zajmującego ogromne obszary przemysłu wiatrowego.
Argumentujemy, że Norwegia powinna najpierw wykorzystać potencjał zwiększenia efektywności energetycznej i ocenić społeczne korzyści płynące z faktycznego zużycia energii, zanim podejmie decyzję o nieodwracalnym zniszczeniu przyrody.
Kiedy fakty spotykają się z cenzurą
Energia wiatrowa i słoneczna mają istotne negatywne skutki, które są niedostatecznie komunikowane przez branżę odnawialnych źródeł energii.
Gdy Motvind Norge przedstawia fakty na ten temat, często spotykamy się z próbami cenzury ze strony potężnego lobby klimatycznego.
Było to wyraźnie widoczne w niesprawiedliwym ataku Frederica Hauga w programie Debatten na NRK 28 stycznia oraz w Dagsnytt 18 7 lutego.
Motvind Norge wielokrotnie to obserwował: gdy kończą się argumenty, przeciwnik sięga po oszczerstwa. Ale z drugiej strony – to znak, że mamy rację!
Na koniec warto podkreślić, że Motvind Norge nie ma żadnych interesów finansowych w polityce energetycznej. Jesteśmy społecznością liczącą ponad 23 000 członków, którzy angażują się, ponieważ cenimy przyrodę i jej wartość.
To powinno być podstawą każdej walki o środowisko.
Dział: Ochrona Środowiska
Autor:
Gaute Grøtta Grav | Tłumaczenie: Magdalena Stygar — praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/