2023-05-22 18:23:52 JPM redakcja1 K

W biedniejszych krajach insulina kosztuje prawie miesięczną pensję, pokazują badania

Eksperci ds. zdrowia twierdzą, że niezbędny lek na cukrzycę nie powinien kosztować więcej niż jednodniowa pensja.

Badanie mierzyło koszt insuliny w stosunku do wynagrodzenia najniżej opłacanego niewykwalifikowanego pracownika rządowego w danym kraju. Zdjęcie: Paul Odongo/MSF

Według nowego badania, diabetycy w biedniejszych krajach na insulinę wydają średnio 10 razy więcej ze swoich dochodów niż ludzie w bogatszych krajach.

Miesięczny zapas insuliny kosztuje do 27 dniówek w Kamerunie i 20 w Nigerii i Myanmarze, zgodnie z badaniem cen w aptekach w 47 krajach. W krajach o średnich dochodach insulina kosztuje średnio cztery dniówki.

Badanie migawkowe przeprowadzone przez organizację pozarządową Health Action International opierało się na insulinie glargine: długo działającej insulinie stosowanej przez chorych na cukrzycę typu 1. Badanie zostało opublikowane w pierwszą rocznicę zobowiązania podjętego na Światowym Zgromadzeniu Zdrowia do zapewnienia wszystkim chorym na cukrzycę typu 1 przystępnego cenowo dostępu do insuliny i materiałów do monitorowania poziomu glukozy we krwi.

 

Organizacja pozarządowa zmierzyła koszt 1000 jednostek insuliny, czyli mniej więcej miesięcznego zapasu, w stosunku do wynagrodzenia najniżej opłacanego niewykwalifikowanego pracownika rządowego w danym kraju, co jest miarą często stosowaną do oceny przystępności cenowej leków.

Dr Marg Ewen, która kierowała projektem, powiedziała, że miesięczny zapas insuliny nie powinien kosztować więcej niż wynosi dniówka. „Leki muszą dostępne i przystępne cenowo. Przystępność cenowa jest problemem, ponieważ ludzie muszą płacić z własnej kieszeni i oczywiście nie mają wysokich dochodów”.

„Jeśli musisz pracować ponad jeden dzień w miesiącu na miesięczny zapas, to lek staje się nieosiągalny, ponieważ w rodzinie mogą być inne osoby, które muszą mieć opłacone leki, lub osoba żyjąca z cukrzycą może mieć choroby współistniejące, w przypadku których należy kupić również inne leki”.

Rezolucja WHA została podjęta 100 lat po opracowaniu ludzkiej insuliny i rozpoczęciu wykorzystywania jej w celu leczenia cukrzycy. Naukowcy, którzy ją opracowali, chronili ją przed opatentowaniem, chcąc, aby pozostała przystępna cenowo. Jednak współczesna syntetyczna insulina jest opatentowana przez kilka firm, które zostały skrytykowane za wysokie ceny.

 

Chociaż insulina najdroższa była w USA, gdzie kosztowała 172 USD (138 GBP) za 1000 jednostek, kosztowała 120 USD w Libanie, 77 USD w Etiopii i ponad 40 USD w Kamerunie, Nigerii i Myanmarze. Insulina kupowana w sektorze prywatnym była tańsza w kilku krajach o wysokim dochodzie, w tym w Danii, Norwegii, Belgii i Francji. W Australii insulina kosztowała 16 USD. Brak przejrzystości w zakresie kosztów zakupu insuliny utrudnia ustalenie, dlaczego ceny tak się różnią, ale niebagatelne znaczenie mają dodatkowe koszty w łańcuchu dostaw od importerów, dystrybutorów i sprzedawców detalicznych, a także podatki od sprzedaży.

 

Insulin, and an insulin-administering kit laid out on a white surface.

 

Sugeruje się, że insulina powinna kosztować 5% mediany dochodów, choć w niektórych przypadkach może to być 100% pensji danej osoby. Zdjęcie: Spencer Platt/Getty Images

 

Cyrine Farhat, która choruje na cukrzycę typu 1 i jest założycielką libańskiej grupy wsparcia Positive on Glucose, powiedziała, że kryzys gospodarczy w kraju sprawił, że wiele osób nie może sobie pozwolić na zakup insuliny.

„Niektórzy ludzie nadal otrzymują wynagrodzenie w wysokości około 200 USD miesięcznie. Jest to więc bardzo duża część pensji danej osoby, czasem 100%, czasem 50%, a czasem 1000%”, powiedziała.

Farhat kupuje insulinę od firmy, która importuje leki z Turcji, co kosztuje ją około 400 dolarów miesięcznie, na co może sobie pozwolić tylko dlatego, że pracuje dla międzynarodowej organizacji non-profit. Stwierdziła, że koszty są jeszcze wyższe, ponieważ system opieki zdrowotnej jest w większości sprywatyzowany, co zmusza ludzi do płacenia za podstawowe usługi potrzebne do radzenia sobie z chorobą.

"Znam ludzi, którzy muszą wybierać, czy postawić jedzenie na stole, czy kupić insulinę dla swoich dzieci? Oczywiście są ludzie, którzy racjonują insulinę i znam osoby, które będą całkowicie zależne od darowizn" - powiedziała.

Elizabeth Pfiester, dyrektor wykonawczy grupy T1 International, powiedziała, że powinno się dążyć do tego, aby koszt sprzętu do badania poziomu glukozy we krwi i insulina stanowiły 5% mediany dochodów. „Insulina jest tak samo niezbędna jak woda dla osób z cukrzycą typu 1. Jeśli jej nie mamy, umrzemy. To proste”, powiedziała.

Dział: Medycyna

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.