W tym roku więcej ludzi skusiło się na korzystanie z płatnych usług Tindera

Zgadza się: podczas gdy duże firmy, takie jak Amazon i Meta, zaliczyły kilka rozczarowujących miesięcy, Tinder, jedna z najpopularniejszych na świecie aplikacji randkowych, odnotowała wzrost liczby użytkowników, którzy korzystają z płatnych usług aplikacji.

Match Group —  firma, która jest właścicielem Tindera i innych aplikacji randkowych, takich jak Hinge i Pairs —  zaobserwowała wzrost całkowitego przychodu w okresie od trzech miesięcy do końca września 2022 roku. Firma stwierdziła, że przyczynił się do tego 7-procentowy wzrost liczby osób płacących za usługi Tindera. 

Aplikacja, na której ludzie przesuwają po ekranie w prawo, gdy widzą kogoś, kto im się podoba, może być używana za darmo, ale istnieją opcje płacenia za dodatkowe funkcje.  Niektóre z tych płatnych opcji pozwalają użytkownikom zobaczyć, kto ich „polubił” lub poznać użytkowników znajdujących się daleko od lokalizacji, w której mieszkają.

Tinder powstał w 2012 roku i, jak podaje firma, jest dostępny w 190 krajach i w ponad 40 językach. Firma podkreśla, że aplikacja została pobrana ponad 340 milionów razy, jednak nie spodziewa się większego wzrostu liczby użytkowników w 2022 roku, ponieważ globalna sytuacja gospodarcza nadal ma wpływ na wydatki ludzi. Za to w Japonii, gdzie Tinder jest drugą najpopularniejszą aplikacją randkową po Pairs, od 2019 roku z powodu pandemii koronawirusa, wzrost liczby użytkowników drastycznie zwolnił.