WHO donosi, że jedna na sześć osób na całym świecie jest dotknięta niepłodnością
Biorąc pod uwagę wyniki badań, które pokazują, że ‘niepłodność nie dyskryminuje’, należy niezwłocznie rozszerzyć dostęp do leczenia.
Dr Pascale Allotey, dyrektor ds. badań w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego w WHO, stwierdził, że rozwiązania takie jak zapłodnienie in-vitro (na zdjęciu) są ‘często medycznymi pułapkami ubóstwa’. Zdjęcie: Mike Kiev/Alamy
Jedna na sześć osób na całym świecie jest dotknięta przez niepłodność, jak wynika z raportu obnażającego skalę problemu.
Według 98-stronicowego raportu wydanego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), niemal 17,5% dorosłych ludzi na świecie – około jedna szósta – doświadczy niepłodności na pewnym etapie swojego życia. Te statystyki są pierwszymi oszacowaniami organizacji odnośnie występowania niepłodności od ponad dekady.
Dr Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor WHO, powiedział, że raport podkreśla skalę niepłodności jako problemu zdrowia publicznego na całym świecie, a także pokazuje, że istnieje nagląca potrzeba rozszerzenia dostępu do profilaktyki, diagnostyki i leczenia.
„Raport objawia ważny fakt – niepłodność nie dyskryminuje” – stwierdził Tedros. „Odsetek ludzi dotkniętych tą przypadłością ukazuje potrzebę rozszerzenia dostępu do leczenia niepłodności i dopilnowania, aby badania nad zdrowiem i polityka zdrowotna nie zaniedbywały już tego problemu, co zapewni dostęp do efektywnych i przystępnych cenowo metod na zostanie rodzicem tym, którzy tego potrzebują.”
WHO oznajmiło, że nie ma wystarczających dowodów na stwierdzenie, czy zachorowalność na niepłodność zwiększa się, czy też nie.
Co ciekawe, nowe oszacowania, oparte na ponad 100 badaniach przeprowadzonych od 1990 do 2021 roku, wskazują na ograniczoną wariację w zachorowalności między regionami.
Statystyki są także porównywalne dla krajów wysoko, średnio i nisko rozwiniętych, co sugeruje, że bezpłodność jest poważnym problemem zdrowotnym w każdym społeczeństwie, kraju i regionu na świecie. Chorobowość życiowa wyniosła 17,8% w krajach wysoko rozwiniętych oraz 16,5% w krajach nisko i średnio rozwiniętych.
„Dla milionów ludzi z całego świata, dostęp do rodzicielstwa może być trudny, a nawet niemożliwy” – oznajmił Tedros. „Około jedna na sześć osób na całym świecie może zostać dotknięta niezdolnością posiadania dzieci na którymś etapie swojego życia. Nie ma znaczenia, gdzie mieszka i jakie posiada środki”.
Niepłodność jest chorobą męskiego lub żeńskiego systemu rozrodczego, definiowaną jako niemożność zajścia w ciążę przez okres co najmniej 12 miesięcy pomimo regularnego współżycia seksualnego bez użycia środków antykoncepcyjnych, jak wyjaśnia raport. Może doprowadzić do znacznego stresu, stygmatyzacji, a także trudności finansowych, negatywnie wpływając na dobrostan psychiczny i psychospołeczny.
„Przyczyn problemów z płodnością jest wiele i często są one złożone. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni mogą ich doświadczyć” – powiedział Tedros. „W rzeczy samej, wielu ludzi we wszystkich regionach świata może wymagać leczenia niepłodności.”
„Dostęp do usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego jest głównym sposobem na zapewnienie, aby ludzie mogli mieć tyle dzieci, ile zechcą. W większości krajów, te usługi są jednak nieadekwatne.”
Według raportu, pomimo skali problemu, rozwiązania w zakresie profilaktyki, diagnostyki i leczenia chorób związanych z płodnością – wliczając w to techniki wspomaganego rozrodu jak in vitro – są często niedofinansowane i nieosiągalne z powodu wysokich kosztów, stygmatyzacji społecznej i ograniczonej dostępności.
W większości krajów, leczenie niepłodności jest w głównej mierze finansowane prywatnie – co często prowadzi do wysokich kosztów finansowych.
Raport donosi też, że ludzie w najbiedniejszych krajach wydają więcej pieniędzy na leczenie niepłodności w porównaniu z ludźmi w bogatszych krajach. Wysokie koszty uniemożliwiają ludziom dostęp do leczenia niepłodności lub doprowadzają ich do ubóstwa.
„Miliony ludzi muszą mierzyć się z katastroficznymi kosztami leczenia niepłodności, czyniąc z tego problem nierówności i są często medycznymi pułapkami ubóstwa dla ludzi dotkniętych problemem” – stwierdził Dr Pascale Allotey, dyrektor ds. badań w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego w WHO.
„Lepsza polityka zdrowotna i finansowanie publiczne mogą znacząco ułatwić dostęp do leczenia i zabezpieczyć biedniejsze rodziny przed ubóstwem.”
Nowy raport nie tylko ukazuje przekonujące dowody na globalnie wysoką zachorowalność na niepłodność, ale także ujawnia uporczywy brak informacji w wielu krajach i niektórych regionach. Apeluje o większą dostępność krajowych informacji o niepłodności podzielonych na wiek i przyczynę, aby pomóc w ilościowym określeniu chorób związanych z płodnością, a także w poznaniu tego, kto potrzebuje leczenia i jak zmniejszyć ryzyko.
„Mam nadzieję, że rządy skorzystają z tego raportu, aby obrać popartą faktami politykę zdrowotną i wdrożyć odpowiednie rozwiązania, aby usprawnić systemy opieki zdrowotnej w pomaganiu ludziom w osiągnięciu lepszej płodności i prowadzeniu zdrowszego trybu życia” – stwierdził Tedros.
Dział: Człowiek
Autor:
Andrew Gregory | Tłumaczenie: Karol Rogoziński