Wzrost liczby młodych bobrów skłania do apelu o zwiększenie ich dziko żyjących populacji
Sieć organizacji zajmujących się ochroną przyrody wzywa do wypuszczenia bobrów do rzek w Anglii i Walii w związku z niedawnym wzrostem liczby młodych osobników.
Bóbr z młodymi w rzece Otter, hrabstwo Devon. Zdjęcie: Getty Images
Bóbr jest kluczowym gatunkiem, który może przynieść znaczne korzyści dla ekosystemu, jednak rządzący opóźniają plany ich reintrodukcji do środowiska naturalnego, twierdzą przedstawiciele Wildlife Trusts. Oczekuje się, że rządy Anglii i Walii wkrótce opublikują strategie dotyczące powrotu bobrów do ich naturalnych siedlisk oraz zalegalizują „nielegalne” dzikie populacje. Tego lata zaobserwowano znaczny wzrost liczby młodych bobrów, które dostrzegano pływające w rzekach hrabstwa Kent oraz na ogrodzonych wybiegach w rezerwatach przyrody, gdzie również odnotowano wzrost liczby urodzeń. „Badania naukowe przedstawiły, że bobry mogą poprawiać jakość wody, pomagać w łagodzeniu powodzi i suszy oraz rozwijająco wpływać na siedliska i inne dzikie zwierzęta”, powiedział Rob Stoneman, dyrektor ds. odzyskiwania krajobrazu w Wildlife Trusts. „Przyroda potrzebuje bobrów, ale obecnie te wyjątkowe ssaki są albo skazane na zamknięte przestrzenie, gdzie korzyści dla społeczności są minimalne, albo zostały nielegalnie uwolnione, a nie ma planów gospodarczych wspierających właścicieli gruntów (w radzeniu sobie z problemami związanymi z bobrami)”, dodał Stoneman.
Dorosły bóbr na brzegu rzeki w Szkocji. Zdjęcie: Scottish Wildlife Trust, Steve Gardner
Bobry zniknęły z Wielkiej Brytanii około 400 lat temu, po tym, jak zostały wytępione dla ich mięsa i futra. Jednak w ciągu kilku minionych dekad te półwodne zwierzęta zaczęły pojawiać się w rezerwatach przyrody oraz w rzekach, dzięki nieautoryzowanym uwolnieniom i ucieczkom. Szacuje się, że w angielskich rzekach „nielegalnie” żyją setki dzikich bobrów, a w Szkocji – ponad 1 000. W lecie tego roku bobry urodziły się w ogrodzonych siedliskach, od Ealing w zachodnim Londynie, przez Wallington Estate w hrabstwie Northumberland, po rzeki w Canterbury i Kent oraz w szkockich Cairngormach. W 2022 roku bobry zostały uznane za gatunek rodzimy w Anglii, co otworzyło drogę do ich reintrodukcji. Mimo to, pomimo trzyletnich konsultacji i obiecujących sygnałów ze strony ministrów, żadna strategia nie została jeszcze ogłoszona. W Anglii istnieje jedna „oficjalna” populacja bobrów, w rzece Otter w hrabstwie Devon, gdzie uciekinierzy otrzymali zgodę na pozostanie. W innych miejscach dzikie populacje znajdują się w „zawieszeniu”.
Bóbr z młodymi w rzece Otter. Zdjęcie: Devon Wildlife Trust, Mike Syme
Przedstawiciel Departamentu Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich stwierdził: „Rząd jest absolutnie oddany przywracaniu i ochronie przyrody. Wspieramy reintrodukcje gatunków, które przyniosą wyraźne korzyści dla przyrody, ludzi i środowiska. Będziemy nadal współpracować z Natural England w celu opracowania naszego podejścia do reintrodukcji bobrów w Anglii”. Niektórzy rolnicy i właściciele ziemscy sprzeciwiają się reintrodukcjom, obawiając się, że dzikie bobry mogą niszczyć uprawy i powodować lokalne powodzie. W programach rolno-środowiskowych powinny być uwzględnione nagrody dla właścicieli gruntów, którzy stworzą przestrzeń dla bobrów. W Walii bobry nie zostały jeszcze uznane za gatunek rodzimy, co oznacza, że nie są oficjalnie chronione.
Dział: Przyroda
Autor:
Helen Briggs | Tłumaczenie: Aleksandra Kawa - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/