Zażywanie narkotyków i alkoholu przez nastolatków związane z zaburzeniami zdrowia psychicznego

Autorzy badania stwierdzili, że niektórzy nastolatkowie mogą używać substancji odurzających w celu samoleczenia, jednocześnie doświadczając pogarszających się objawów przez ich użycie. Zdjęcie: Jenna Schoenefed dla The New York Times

Najnowsze badania wykazały, że nieletni, którzy zażywają konopie indyjskie, alkohol i nikotynę, częściej mają podstawowe objawy psychiatryczne, znacznie gorsze objawy od swoich rówieśników, którzy nie zażywają regularnie narkotyków.

Badania opublikowane w poniedziałek w JAMA Pediatrics, wykazały, że narkotyki są związane z szeregiem objawów i stanów psychicznych, w tym z nadmiernym lękiem, depresją, nadpobudliwością i myślami samobójczymi. Odkrycia te sugerują, że pytanie nastolatków o to, czy zażywają tego typu substancje może stanowić potężne narzędzie przesiewowe podczas poszukiwania skrywanych problemów ze zdrowiem psychicznym, twierdzą naukowcy.

„Powszechne badania przesiewowe pod kątem objawów psychiatrycznych w kontekście zażywania wszelkiego rodzaju substancji są naszym zdaniem najważniejsze”- powiedział Brenden Tervo-Clemmens, adiunkt psychiatrii na Uniwersytecie Minnesoty i główny autor artykułu.

„Wszystkie badane przez nas objawy zdrowia psychicznego, czy to depresja, myśli samobójcze, ADHD, były podwyższone bez względu na to, jaka substancja została zażyta” dodał.

Zażywanie narkotyków jako samoleczenie

W artykule stwierdzono, że związek między używaniem substancji a zdrowiem psychicznym istnieje nawet przy niskim poziomie zażywania narkotyków i alkoholu. Dr Tervo-Clemmens powiedział, że nastolatkowie o niskim poziomie zażywania substancji mogą samodzielnie się leczyć i że ich stosunkowo skromne zażywanie substancji prawdopodobnie nie spowoduje problemów ze zdrowiem psychicznym.

Ale badania wykazały również, że najczęściej i najbardziej intensywnie zażywające  substancje osoby doświadczały najcięższych objawów związanych ze zdrowiem psychicznym. W takich przypadkach, jak powiedział dr Tervo-Clemmens, nastolatkowie mogą pogarszać swoje objawy, nawet gdy używają substancji do samoleczenia.

Według badań, codzienne lub prawie codzienne używanie substancji – ale nie cotygodniowe lub comiesięczne – było powiązane z umiarkowanym pogorszaniem objawów. Badacze opisali to połączenie jako „zależne od dawki”, ponieważ poziom częstotliwości użytku był powiązany z nasilaniem objawów.

Dwa mocne zestawy danych

Siła badania wynikała z wykorzystania dwóch zestawów danych, które dały podobne wyniki. 

W jednej próbie wykorzystano dane ankietowe od 15600 licealistów z Massachusetts, Których mediana wieku wynosiła około 16 lat. Druga próba opierała się na podobnie zgłoszonych danych od 17000 respondentów do krajowego badania zachowań ryzykownych młodzieży.

W obu grupach autorzy badania zauważyli, że „spożywanie alkoholu, konopi indyjskich i nikotyny miało znaczące, zależne od dawki połączenie z gorszymi objawami psychiatrycznymi, w tym z myślami samobójczymi”.

Innym kluczowym odkryciem było to, że powiązanie było obecne między wieloma objawami i wieloma substancjami. „To nie tylko marihuana, to nie tylko alkohol, to nie tylko nikotyna” powiedział dr Trevor-Clemmens. „Nie jest istotne, która to substancja”.

Zmiana pokoleniowa

W porównaniu z poprzednimi pokoleniami, dzisiejsza młodzież doświadcza więcej objawów chorób na podłożu psychicznym, ale zażywają mniej narkotyków i alkoholu. W szczególności częstotliwość nadmiernego picie alkoholu i palenia papierosów gwałtownie spadła, dotykając mniejszą ilość nastolatków.

„Możliwe, że te szerokie trendy wspierają ideę, że pytanie nastolatków o to, czy zażywają substancje może być sposobem na badanie przesiewowe pod kątem problemów ze zdrowiem psychicznym” powiedział dr Tervo-Clemmens. Dzieje się tak, ponieważ grupa osób regularnie zażywających substancje psychoaktywne jest mniejsza, niż kiedyś i może być ściślej powiązana z osobami, które próbują samodzielnie się leczyć lub w inny sposób radzą sobie z wyzwaniami związanymi ze zdrowiem psychicznym.