Zła jakość powietrza w pomieszczeniach nie tylko sprawia, że chorujemy, ale także zanieczyszcza nasze miasta
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zanieczyszczenie powietrza jest jednym z największych środowiskowych wyzwań zdrowotnych, przed którymi obecnie stoimy. Różne badania wykazały, że oprócz płuc, wpływa ono również na podstawowe narządy, takie jak serce i mózg, a osoby, które najbardziej cierpią z powodu jego skutków, są najbardziej narażone lub wrażliwe w społeczeństwie. Jest to wszechobecna kwestia, która dotyka całej ludzkości i wzmacnia zakorzenione nierówności.
Zdjęcie: Arturo H. Ariño, CC BY-SA
Podczas gdy pojazdy i przemysł zanieczyszczają powietrze na zewnątrz, w pomieszczeniach jesteśmy narażeni na szereg zanieczyszczeń chemicznych, które, nawet w umiarkowanych ilościach, mogą powodować bóle i zawroty głowy, zmęczenie oraz nudności. W dłuższej perspektywie mogą prowadzić do poważniejszych problemów zdrowotnych.
Jednym z kluczowych czynników stojących za pogorszeniem jakości powietrza w pomieszczeniach jest to, że nowe budynki stają się coraz bardziej szczelne w celu poprawy efektywności energetycznej. W budynkach z bardzo dobrze izolowanymi fasadami systemy wentylacji mechanicznej muszą odgrywać większą rolę niż bardziej tradycyjne metody wentylacji, takie jak okna i przeciągi.
W przypadku hermetycznie zamkniętych budynków mniej świeżego powietrza dostaje się do środka. Oznacza to, że powietrze w pomieszczeniach jest rzadziej wymieniane, a zanieczyszczenia ze źródeł wewnętrznych – lub tych, które docierają z zewnątrz – stają się bardziej skoncentrowane.
Ostatecznie to zanieczyszczone powietrze w pomieszczeniach — które powoduje, że ponad jedna trzecia naszej planety choruje — jest wydalane do otaczającego środowiska. Rodzi to pytanie, w jaki sposób budynki zanieczyszczają otaczające je powietrze, jakie zanieczyszczenia wytwarzają i czy to wydalane powietrze jest wystarczająco rozcieńczone po wyjściu na zewnątrz.
W gęsto zaludnionych miastach musimy również wziąć pod uwagę błędne koło systemów wentylacyjnych, które ponownie wprowadzają zanieczyszczenia do budynków, podobnie jak odpady z tworzyw sztucznych są wyrzucane do oceanu, a następnie dostają się do łańcucha pokarmowego, ostatecznie lądując w ludzkich organizmach.
Lotne związki organiczne, cząstki stałe i metan
Jednym ze źródeł zanieczyszczeń w pomieszczeniach są środki czystości, z których wiele uwalnia lotne związki organiczne. Poziom tych związków wydalanych przez systemy wentylacyjne wzrasta i spada w ciągu dnia. Kolejnym jest pył zawieszony, który pochodzi głównie z kuchni.
Te dwie grupy zanieczyszczeń – wraz z metanem, silnym gazem cieplarnianym wytwarzanym przez rozkładającą się materię organiczną – wydają się być głównymi czynnikami wpływającymi na jakość powietrza w miastach.
Inne zanieczyszczenia mają mniej wyraźne źródła i z czasem są mniej regularne. Przykładowo, tlenek węgla może pochodzić z dymu tytoniowego lub innych form spalania, ponieważ jego główne źródło — ruch uliczny — nie znajduje się w mieszkaniu. Jednak jego obecność w powietrzu wydalanym z domów wolnych od dymu tytoniowego byłaby wyraźnym wskaźnikiem zanieczyszczeń zewnętrznych przedostających się do budynku i koncentrujących się w jego systemie wentylacyjnym.
Czujniki zanieczyszczeń
Monitorowanie i kontrolowanie wentylacji budynków i mieszkań ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia najlepszej możliwej jakości powietrza w pomieszczeniach. W szczególności oznacza to, że wentylacja musi być dostosowana do warunków powietrza zewnętrznego — zwiększając lub zmniejszając ilość powietrza zewnętrznego pobieranego do budynku w zależności od różnicy w stężeniu zanieczyszczeń wewnątrz i na zewnątrz.
Być może jednak kolejna rewolucja w budownictwie może nadejść dzięki tanim, zintegrowanym czujnikom: naturalna ewolucja systemów już teraz stosowanych w garażach i kotłowniach do wykrywania tlenku węgla, ale rozszerzona na wszystkie domy.
WHO podkreśliła tę kwestię w raporcie statystycznym z 2016 r. zatytułowanym Monitoring Health for the Sustainable Development Goals, w którym wyznaczono cel na 2030 r. polegający na zmniejszeniu wskaźnika umieralności przypisywanego zanieczyszczeniu powietrza w gospodarstwach domowych i otoczeniu. Zauważono w nim, że jedną z głównych przeszkód w zmniejszeniu śmiertelności spowodowanej zanieczyszczeniem powietrza jest „brak monitorowania poziomów zanieczyszczenia powietrza, jego źródeł i konsekwencji dla zdrowia publicznego”.
Niezbędne jest szczegółowe zrozumienie, w jaki sposób budynki przyczyniają się do zanieczyszczenia miast. Zapewni to władzom publicznym, decydentom i menedżerom narzędzia do opracowania strategii, na przykład w celu zminimalizowania zanieczyszczeń za pomocą urządzeń podobnych do katalizatorów wymaganych we wszystkich pojazdach napędzanych silnikami spalinowymi. Ostatecznie możemy nawet być w stanie odzyskać użyteczne składniki powietrza domowego, takie jak metan odpadowy, który mógłby zostać wykorzystany do wytwarzania energii.
Dział: Ochrona Środowiska
Autor:
César Martin-Gómez, Arturo H. Ariño | Tłumaczenie: Alicja Tyrańska – praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/