2024-05-11 22:23:03 JPM redakcja1 K

Zmniejszenie obszarów dzikiej przyrody

Nowy przegląd Norweskiej Agencji Środowiska pokazuje, że w ciągu ostatnich pięciu lat obszar dzikiej przyrody zmalał ponad dwukrotnie.

Tala pokazuje, że w walce o ratowanie klimatu coraz bardziej niszczymy przyrodę. To zła strategia, mówi Dag Terje Klarp Solvang, sekretarz generalny DNT. Fot. Shutterstock

Dyrekcja Środowiska przedstawiła dzisiaj raport, z którego wynika, że utrata obszarów dzikiej przyrody podwoiła się: z 117 kilometrów kwadratowych w okresie 2013–2017 do 241 kilometrów kwadratowych w latach 2018–2022. 

Dzika przyroda jest definiowana jako obszar naturalny znajdujący się pięć kilometrów lub więcej (w linii prostej) od bardziej intensywnych ingerencji technicznych. Na początku XX wieku około połowa obszaru lądowego Norwegii miało charakter dzikiej przyrody. „Hierarchia natury” obejmuje kilka poziomów, a pod kategorią dzikiej przyrody znajduje się „nierozpoznana przez człowieka przyroda” (INON). Są to obszary oddalone o jeden kilometr lub więcej, od większych ingerencji w naturę, takich jak drogi, koleje, kamieniołomy i rozbudowa energetyczna. „Norwegia straciła około 1,4 miliona obszarów niezagospodarowanych przez człowieka od czasu moich narodzin. To ogromna utrata przyrody, która negatywnie wpływa zarówno na środowisko naturalne, jak i społeczeństwo” – mówi minister ds. klimatu i środowiska Andreas Bjelland Eriksen - „Nie możemy kontynuować w ten sposób”.

Nowy przegląd Norweskiej Agencji Środowiska pokazuje, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat obszary dzikiej przyrody zmalały ponad dwukrotnie. Fot. Dyrekcja środowiska

Muszą ustąpić ze względu na nową produkcję energii.

Mapa pokazuje, że hrabstwa, które w ciągu ostatnich pięciu lat utraciły najbardziej wolny od interwencji charakter, to Vestland, Trøndelag, Nordland, Troms i Finnmark. Od 55 do 60 procent redukcji INON pochodzi z różnych typów obiektów energetycznych. Obiekty energetyczne obejmują te służące do produkcji i transportu energii, takie jak magazynowanie energii wodnej, elektrownie wiatrowe i większe linie energetyczne.

„Fakt, że rozwój energetyki jest główną przyczyną utraty nienaruszonej przyrody, nie jest zaskakujący i ilustruje ważny dylemat w polityce klimatycznej i przyrodniczej”, mówi dyrektor ds. środowiska Ellen Hambro. Zwraca uwagę, że zwiększenie ilości energii odnawialnej „jest absolutnie niezbędne”, jeśli Norwegia ma ograniczyć emisję gazów cieplarnianych, ale ma to swoją cenę. „Jak najwięcej energii i sieci należy budować na obszarach już zabudowanych lub w ich pobliżu”, mówi Hambro - „Nadal są podstawy do przypuszczenia, że bez ingerencji ludzkiej przyroda będzie nadal kurczyć się z powodu nowej produkcji energii”.

Kryzys klimatyczny należy rozwiązać w sposób, który nie pogłębia kryzysu naturalnego

„Tala pokazuje, że w walce o ratowanie klimatu coraz bardziej niszczymy przyrodę. To zła strategia”, mówi Dag Terje Klarp Solvang, sekretarz generalny DNT - „Musimy zaakceptować fakt, że kryzys klimatyczny należy rozwiązać w sposób, który nie pogłębia kryzysu naturalnego. Musimy przestać umieszczać duże inwestycje energetyczne w nietkniętej przyrodzie. Mamy nadzieję, że nowe liczby sprawią, że decydenci zobaczą, jak jest to ważne”.

W marcu nowy przegląd Norweskiej Agencji Środowiska wykazał, że 83 gminy zwróciły się do państwa o dotacje na rewizję starych planów rozwoju. Celem jest zastąpienie „szarych” planów, bardziej nowoczesnymi i przyjaznymi naturze. Norweska Agencja Środowiska łączy zwiększone zainteresowanie gmin z faktem, że w mediach zaczęto poświęcać większą uwagę w związku z tematem zmniejszania obszarów przyrody. Od 1985 roku gminy mogą zatwierdzać własne plany przestrzenne. Wcześniej państwo przeprowadziło szerszą kontrolę. Powtarzającym się pytaniem jest, czy gminy są „wystarczająco dojrzałe”, aby wziąć na siebie tę odpowiedzialność, czy też potrzebują „strażnika”, który będzie miał bardziej całościowy pogląd na norweskie zarządzanie przyrodą. Jeszcze w styczniu, minister klimatu i środowiska Andreas Bjelland Eriksen wyjaśnił, że „przesuwanie granic” samorządu lokalnego nie jest istotne. Wyjaśnienie nastąpiło po zwiększonej presji na przeniesienie większej części planowania przestrzennego na wyższy szczebel administracyjny.

Autor:
Håvard Nyhus | Tłumaczenie: Agnieszka Wierzycka

Źródło:
https://www.nrk.no/vestland/ny-rapport_-noreg-mister-villmark-i-storre-tempo-1.16864116

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Wymagane zalogowanie

Musisz być zalogowany, aby wstawić komentarz

Zaloguj się

INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE