2024-03-28 13:07:05 JPM redakcja1 K

Zorza polarna przewidywana w USA i Wielkiej Brytanii w poniedziałek wieczorem w następstwie burz słonecznych

Spektakularna zorza polarna wywołana przez burze geomagnetyczne na powierzchni słońca może być widoczna w Ameryce Północnej aż do Środkowego Zachodu.

Aurora borealis – lepiej znana jako zorza polarna – na niebie w Fairbanks na Alasce w 2021 roku. Zdjęcie: Luke Culver/Reuters


Erupcje słoneczne wyrzucają strumień cząstek w stronę Ziemi, tworząc spektakularne zorze na obu półkulach. Aurora borealis – na półkuli północnej – potencjalnie będzie widoczna w poniedziałkową noc w USA aż do Środkowego Zachodu. Zorza polarna, częściej spotykana w kole podbiegunowym północnym, może być również widoczna w Szkocji. Na półkuli południowej aurora australis mogła być widoczna w południowej Australii, od Wiktorii po Australię Zachodnią. Lśniący spektakl nadchodzi tej samej nocy, co półcieniowe zaćmienie księżyca, które będzie widoczne na całym świecie. Centrum prognoz pogody kosmicznej Australijskiego Biura Meteorologicznego ogłosiło alarm w poniedziałek rano, informując, że trwa poważna burza słoneczna i mogą być widoczne zorze polarne. Burze są spowodowane koronalnymi wyrzutami masy, kiedy chmury plazmy są wyrzucane z dużą prędkością z obszaru korony słonecznej. Cząsteczki przemieszczają się w kierunku Ziemi, tworząc spektakularny obraz, gdy zakłócają pole magnetyczne Ziemi

 W Australii burza osiągnęła 6 w indeksie Kaus w skali od jednego do ośmiu pomiarów aktywności geomagnetycznej, co oznacza, że zorze będą potencjalnie widoczne na Tasmanii, wzdłuż wybrzeża Wiktorii, a nawet na południowo-zachodnim wybrzeżu Australii Zachodniej. Oba typy zorzy polarnej są częściej spotykane w pobliżu biegunów magnetycznych, w północnej Kanadzie i na wybrzeżach Antarktydy. Bieguny magnetyczne dryfują i nie są tożsame z biegunami geograficznymi. Im silniejsza burza, tym dalej od biegunów pojawiają się zorze. Silne burze mogą zakłócić działanie sieci energetycznych i satelitów świadczących usługi nawigacyjne, obserwacyjne i komunikacyjne. Mogą również stanowić zagrożenie radiacyjne dla astronautów i osób w samolotach osiągających wysoki pułap lotu.

Rzecznik BoM [Bureau of Meteorology] powiedział, że taka pogoda kosmiczna ma „potencjał, aby wpłynąć na technologię i zasoby infrastruktury krytycznej na Ziemi i w środowisku kosmicznym bliskim Ziemi”. BoM doradza ludziom, którzy mają nadzieję zobaczyć aurora australis, aby znaleźć ciemne miejsce, takie jak plaża lub wzgórze z niezakłóconym widokiem na południe. Ciemne, bezksiężycowe, bezchmurne niebo z dala od miejskich świateł jest idealne, a najlepszy czas oglądania zaczyna się od godziny 22:00 i trwa do 2:00. W zeszłym roku pojawiły się doniesienia o migoczącym nocnym niebie od Busselton w stanie Australii Zachodniej, po Ballarat i Canberrę.

Astronom z Macquarie University, dr Stuart Ryder, powiedział, że 11-letni cykl słoneczny prawdopodobnie zbliża się do szczytu w tym roku. „Przechodzi od stosunkowo łagodnego, spokojnego stanu z bardzo małą ilością plam na słońcu do bardzo aktywnej fazy około pięciu lub sześciu lat później, z maksymalną ilością plam na słońcu” - powiedział. „Jest znacznie bardziej prawdopodobne, że uwolni ogromne rozbłyski energii, ogromne ilości naładowanych cząstek rozchodzących się z dala od słońca (…) ich charakterystyczne kolory są zielone lub czerwone, ale ludzie zgłaszają niebieskie, żółte, a nawet fioletowe. Im potężniejszy wybuch i im więcej cząsteczek jest wyrzucanych, tym większa szansa, że ludzie mieszkający bliżej równika będą mogli je zobaczyć.“ Rzecznik BoM powiedział, że obecny cykl rozpoczął się w 2019 roku. „Pierwotna prognoza (…) zakładała, że maksimum słoneczne dla tego cyklu zostanie osiągnięte w 2025 r., jednak niedawny konsensus wśród badaczy pogody kosmicznej jest taki, że ten cykl prawdopodobnie osiągnie szczyt wcześniej, potencjalnie w 2024 r.” - powiedział rzecznik.

„Oznacza to wyższy poziom aktywności słonecznej w ciągu najbliższych kilku lat, ale taka pogoda kosmiczna może wystąpić również w innych momentach cyklu”. Tymczasem około 19:00 w Sydney i 19:30 w Melbourne cień Ziemi, a raczej stożek półcienia, przyciemni księżyc. Zaćmienie będzie widoczne w części Europy, Ameryce Północnej i Południowej, a także w części Azji i Afryki. Szczegóły dla osób, które mają nadzieję je obejrzeć, są publikowane na stronie timeanddate.com. Ryder powiedział, że faza zaćmienia będzie w połowie trwania do czasu gdy księżyc opuści horyzont. „Nawet jeśli tak się stanie, księżyc nie zanurzy się głęboko w cień Ziemi” - powiedział. „Będzie pełnia księżyca, a górna część może wydawać się nieco ciemniejsza, ponieważ znajduje się głębiej w cieniu Ziemi. Później, gdy księżyc wyjdzie z cienia, w którym się znajduje, i zostanie przywrócony do pełnej jasności (…) może niestety zrujnować szanse na zobaczenie zorzy”.

Dział: Fizyka

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE