Charlotte Hornets przepraszają za podarowanie PlayStation 5 dziecku – a później zabraniu prezentu poza kamerą

Hugo, maskotka Charlotte Hornets podarowała młodemu fanowi PS5 podczas przerwy w meczu przeciwko drużynie Philadelphia 76ers. Jared C. Zdjęcie: Tilton/Getty Images/File

Ten incydent miał miejsce podczas poniedziałkowego meczu z drużyną Philadelphia 76ers i został uchwycony na platformie społecznościowej X w poście, który ma aktualnie 4,6 miliona wyświetleń. Posta pokazuje Hugo, maskotkę Hornets, przebranego za Świętego Mikołaja, wręczającego PS5 młodemu fanowi, który przyjmuje prezent z mieszanką szoku i zachwytu na twarzy. Jednakże, użytkownik X – który powiedział, że dziecko jest siostrzeńcem jego najlepszego przyjaciela – powiadomił, że pracownicy Hornets odebrali chłopcu PS5 poza kamerą i zamiast tego dali mu koszulkę sportową. Być może strój Grincha byłby bardziej odpowiedni dla Hugo.

W rozmowie z lokalnym dostawcą wiadomości Queen City News (QCN), wujek chłopca – Alexei Phillips – powiedział, że pracownik Hornets szepnął mu wcześniej do ucha, że dzieci nie zatrzymają prezentów, które otrzymały na boisku. Co ważniejsze, ta informacja nie została przekazana 13-letniemu siostrzeńcowi, który jak powiedział Phillips, ma na imię Jack.

„W tym momencie wszyscy myślą, że Jack dostanie PS5, wszyscy tancerzy, cheerleaderki i w zasadzie wszyscy zaczynają mu gratulować” powiedział Phillips w wywiadzie dla QCN. „Była tam nawet tancerka Hornets, która rzeczywiście wręczyła mu PS5… zaczęła pakować je dla niego pakować do torby. Potem poszliśmy na zaplecze i wiesz, gość, który znalazł nas w pierwszej kolejności, zaczął zabierać konsolę. I wszyscy myśleli, że żartuje, bo nikt by nie pomyślał, że będzie zabierać PS5 dziecku. Zrobiło się dość niezręcznie, ponieważ musiał w końcu wyjaśnić, że nie żartował”.

„Hornets później przeprosili, mówiąc, że ten incydent był „nietrafionym skeczem na boisku”. „Skecz zawierał złe decyzje i kiepską komunikację. Prosto mówiąc, zauważyliśmy nasz błąd i przepraszamy za niego” oświadczyli Hornets w poście opublikowanym przez amerykańską stację telewizyjną WCNC Charlotte, którego autorem jest reporter Nick Carboni. „Skontaktowaliśmy się z rodziną i jesteśmy zobowiązani, aby nie tylko naprawić tę sytuację ,ale również przekroczyć oczekiwania. Zapewnimy fanowi PS5, którą powinien był zabrać do domu zeszłej nocy, ale również otrzyma doświadczenie VIP w przyszłym meczu”.

Międzynarodowa agencja informacyjna CNN skontaktowała się z Hornets w celu otrzymania komentarza w tej sprawie. Phillips również powiedział QCN, że Hornets skontaktowali się z rodziną, aby przeprosić i dodał, że nie ma żadnej urazy do tej drużyny. „Wiesz, zabawne jest to, że gdyby po prostu wyszedł i dali mu tę koszulkę na boisku to byłby podekscytowany” powiedział Phillips. Wygląda na to, że Grinch jednak nie ukradł świąt Jackowi.