Według Emmanuela Macrona Igrzyska Olimpijskie w Paryżu 2024 "pokazały prawdziwe oblicze Francji"

Prezydent Francji Emmanuel Macron podczas przemówienia w ogrodach Pałacu Elizejskiego w poniedziałek 12 sierpnia. Zdjęcie: BENOIT TESSIER / AFP 

W poniedziałek 12 sierpnia, dzień po ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024, prezydent Republiki Francuskiej Emmanuel Macron pochwalił wydarzenie, które „pokazało prawdziwe oblicze Francji”. Podczas przyjęcia zorganizowanego w ogrodach Pałacu Elizejskiego, w którym wzięło udział kilkuset profesjonalistów zaangażowanych w organizację dwutygodniowego wydarzenia, głowa państwa wyraziła zadowolenie, że Igrzyska Olimpijskie były „sukcesem pod względem bezpieczeństwa i organizacji, a także sukcesem sportowym i popularnym”. 

„My, którzy żyliśmy przez ponad dwa tygodnie w kraju, w którym mieliśmy wrażenie, że powietrze jest lżejsze (...). Nie chcemy, aby życie znów wróciło do normy”, dodał Macron, któremu towarzyszyli Gabriel Attal, Gérald Darmanin, Valérie Pécresse, Tony Estanguet i Amélie Oudéa-Castera.

„Nie ma już wydarzenia do śledzenia, nie ma już entuzjazmu każdego poranka”, ubolewał, chwaląc równocześnie osiągnięcia francuskich sportowców, którzy zajęli 5. miejsce w tabeli medalowej. Emmanuel Macron uznał sukces tych zawodów za dowód na to, że „jednocześnie”, jego polityczny znak rozpoznawczy od czasu wyborów w 2017 r., „jest rzeczywistością”.

„Kiedy jesteśmy wszyscy razem, jesteśmy nie do pokonania”

„Możesz być kreatywny i rygorystyczny w tym samym czasie, a jednocześnie możesz być całkowicie szalony i bardzo dobrze zorganizowany” - powiedział. „Ten duch igrzysk pokazuje nam jedną bardzo prostą rzecz (...), a mianowicie, że kiedy jesteśmy wszyscy razem, jesteśmy nie do pokonania”, dodał Macron, który po rozwiązaniu stoi w obliczu impasu politycznego.

Podczas trwającego około trzydziestu minut przemówienia prezydent Republiki stwierdził również, że „setki niebezpiecznych działań” zostały „utrudnione dzięki ponad milionowi dochodzeń administracyjnych przeprowadzonych przez Sneas”, Krajową Służbę Dochodzeń Administracyjnych. Dochodzenia te doprowadziły do „usunięcia prawie 5 600 potencjalnie niebezpiecznych osób", dodał prezydent.

„Stworzyliśmy zrównoważone gry z równymi szansami. Nigdy nie może być inaczej”, zapewnił również Macron, przekazując pałeczkę Los Angeles, gospodarzowi wydarzenia w 2028 roku. „Zrobiliśmy to i tak już zostanie. Sekwana i Marna”, dodał, obiecując, że „społeczne” i „kulturowe” dziedzictwo tych uroczystości będzie trwać.

„Zobaczymy, komu uda się powtórzyć Igrzyska takie jak te”, zażartował, ale wezwał różnych graczy, aby „nie odpuszczali do 8 września”, daty zakończenia Igrzysk Paraolimpijskich, które rozpoczynają się 28 sierpnia.