Dress Codes: Jak wysoko to za wysoko? Ewolucja kobiecych „spodenek” do biegania
Kiedy kobiety po raz pierwszy rywalizowały w olimpijskich zawodach lekkoatletycznych w 1928 roku, nosiły luźne koszulki i szerokie szorty, czasami ściągane paskiem.
Półfinały biegu kobiet na 1500 metrów podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 r. James Lang/USA Today Sports
Kiedy kobiety po raz pierwszy rywalizowały w olimpijskich zawodach lekkoatletycznych w 1928 roku, nosiły luźne koszulki i szerokie szorty, czasami ściągane paskiem. Te przewiewne, zdecydowanie nieaerodynamiczne stroje dzisiaj by się nie sprawdziły (dosłownie), gdy współczesne sprinterki, płotkarki i skoczkinie w dal zakładają ciasne, przylegające stroje z lycry i wysoko wycięte briefy, które rzekomo zmniejszają opór powietrza i minimalizują otarcia.
Ale jak wysokie wycięcie jest za wysokie? To pytanie pojawiło się — głośno — gdy Nike w kwietniu ubiegłego roku zaprezentowało swoje stroje dla mężczyzn i kobiet na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu w 2024 roku, a jedno zdjęcie dwóch manekinów stojących obok siebie stało się viralem. Po lewej stronie męski strój składał się z koszulki bez rękawów i szortów o średniej długości; po prawej, damski trykot, który wydawał się sięgać niebezpiecznych wysokości, z wąskim kroczem i widocznymi plastikowymi kośćmi łonowymi manekina.
„Profesjonalni sportowcy powinni móc rywalizować bez konieczności poświęcania uwagi na ciągłą kontrolę okolic intymnych lub mentalną gimnastykę związaną z eksponowaniem każdej wrażliwej części ciała”, napisała w odpowiedzi na Instagramie była amerykańska lekkoatletka Lauren Fleshman, wskazując „siły patriarchalne” jako powód takiego projektu damskiego stroju.
Po prawej widać zdjęcie projektu stroju Nike dla amerykańskiej drużyny kobiet, który został opublikowany na X przez @CitiusMag. Z CitiusMag przez X
Wielu innych sportowców również wyraziło swoje zdanie, od amerykańskiej skoczkini w dal Tary Davis-Woodhall, która powiedziała, że jej „hoo ha będzie na wierzchu” podczas igrzysk w Paryżu, po tyczkarkę Katie Moon, która udostępniła na mediach społecznościowych zdjęcie w tym stroju i napisała, że uważała, iż problem leżał bardziej w kontrukcji manekina.
W oświadczeniu udostępnionym CNN w kwietniu Nike podkreśliło, że trykot był tylko jednym z 50 elementów kolekcji — i faktycznie sprinterka Sha’Carri Richardson zaprezentowała się na wydarzeniu w podkoszulku z szortami — i że dopasowanie będzie dostępne w razie potrzeby. W komunikacie prasowym kolekcji opisano proces konsultacji z sportowcami w celu spełnienia ich potrzeb, co rzecznik USA Track and Field (USATF) potwierdził jako prawdziwe.
Brytyjska płotkarka Judy Simpson i amerykańska płotkarka Jackie Joyner-Kersee na Olimpiadzie w Los Angeles w 1984 r. David Cannon/Allsport/Getty Images
Mimo to, niektórzy mogą zwracać uwagę na kontrowersyjne elementy stroju, gdy sportowcy będą rywalizować w weekend. Kontrowersje te pojawiają się po proteście, który trafił na pierwsze strony gazet na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2020 r., kiedy to niemiecka kobieca drużyna gimnastyczna odrzuciła trykoty z wycięciem bikini na rzecz pełniejszego zakrycia, w oświadczeniu przeciwko „seksualizacji w gimnastyce”, jak stwierdziła wówczas Niemiecka Federacja Gimnastyczna.
Funkcja i styl
Na olimpijskiej bieżni nie ma wielu regulacji dotyczących tego, co sportowcy mogą nosić. Ich buty nie mogą zapewniać nieuczciwej przewagi — co oznacza, że marki nie mogą tworzyć projektów w stylu Inspektora Gadżeta — a ich ubrania muszą być „czyste i zaprojektowane oraz noszone w sposób niebudzący zastrzeżeń”, a także „nieprzezroczyste”, zgodnie z zasadami World Athletics, międzynarodowego organu zarządzającego lekkoatletyką. (Sportowcy mogą nawet biegać boso, jak zrobił to zwycięski etiopski maratończyk Abebe Bikila w 1960 r.).
Mężczyźni, którzy po raz pierwszy rywalizowali w nowożytnych zawodach lekkoatletycznych na Igrzyskach Olimpijskich w 1896 roku, nosili długie szorty z wysokim stanem i koszulki bez rękawów oraz płaskie mokasyny, na długo zanim przemysł odzieży sportowej zmienił tkaniny, aby zapewnić najwyższy poziom wydajności.
Po raz pierwszy w 1928 roku kobiety zostały dopuszczone do udziału w zawodach olimpijskich. ullstein bild/Getty Images
W latach 60. długość nogawek stała się zauważalnie krótsza dla sportsmenek (a tymczasowo również dla sportowców). Keystone-France/Gamma-Keystone/Getty Images
„Sportowcy nie nosili kiedyś odzieży sportowej — ubrania były dość eleganckie”, wyjaśniła Dobriana Gheneva, profesor w Fashion Institute of Technology w Nowym Jorku i projektantka odzieży, która pracowała dla Nike, The North Face i Reebok. „Z biegiem dziesięcioleci odzież stawała się coraz bardziej techniczna... i czasami oznaczało to dodanie tkaniny, a czasami jej eliminację, dla komfortu i swobody ruchu”.
Olimpijki przez dekady nosiły na bieżni proste koszulki i szorty, odkąd pozwolono im dołączyć do Igrzysk, ale w latach 60. tkaniny stawały się coraz bardziej obcisłe, a nogawki coraz krótsze. W latach 80. popularny stał się styl slipów i bikini, a dziś obcisłe szorty, rajstopy, podkoszulki, trykoty, bezrękawniki, t-shirty, crop topy i briefy wykonane z materiałów odprowadzających pot i oddychających, które zapewniają niewielki opór powietrza — a także podkreślają muskularną sylwetkę biegaczy.
„Jeśli wyglądasz dobrze, masz pewność siebie i prawdopodobnie pomaga to w osiąganiu lepszych wyników”, powiedziała Gheneva.
To zdanie stało się oczywiste dzięki ikonicznej modzie i paznokciom najszybszej kobiety świata, Florence Griffith Joyner, oraz jej dzisiejszych następczyń, w tym Richardson, która debiutuje na Olimpiadzie.
„Upiększamy się, jakbyśmy się przygotowywały, wchodzimy na scenę, jesteśmy gotowe, bez względu na wszystko. Wyglądaj dobrze, czuj się dobrze, rób dobrze. To wszystko odnosi się do aspektu mentalnego, emocjonalnego i ostatecznie fizycznego”, powiedziała w wywiadzie okładkowym dla czasopisma modowego Vogue w lipcu.
Florence Griffith-Joyner ustanowiła rekordy, które są aktualne do dziś, nosząc przyciągające wzrok stroje. Tony Duffy/Getty Images
Sha'Carri Richardson nazwała Griffith Joyner sportową i stylową inspiracją, przygotowując się do swojego pierwszego występu na igrzyskach olimpijskich. Tim Clayton/Corbis/Getty Images
Niektóre z najsłynniejszych strojów Florence Griffith Joyner obejmują czerwono-biały, przepasany paskiem, wysoko wycięty trykot a kapturem, który nosiła, aby zdobyć wiele złotych medali w 1988 roku, a także kombinezony z jedną nogawką, później naśladowane przez Serenę Williams na korcie tenisowym. W 2000 roku australijska biegaczka Cathy Freeman również inspirowała się stylem Flo-Jo, zakładając całkowicie zakrywający ciało kombinezon z kapturem Nike Swift Suit — znacząco odmienny od strojów jej rywalek — który miał zmniejszać opór powietrza o 5-10%, co mogło przyczynić się do jej triumfalnego zwycięstwa w biegu na 400 metrów.
„Był to jeden z pierwszych, jeśli nie pierwszy, ze strojów testowanych w tunelu aerodynamicznym”, powiedziała Gheneva.
Jednak od tamtego czasu większa ilość tkaniny nie zyskała popularności wśród lekkoatletek; wręcz przeciwnie, trendy zmierzały w odwrotnym kierunku. I choć wysokie wycięcia mogą dodać pewności siebie zawodniczkom w szczytowej formie fizycznej, różnice w strojach męskich i żeńskich są uderzające. Gheneva przyznaje, że sportowcy powinni mieć możliwość wyboru tego, w czym czują się najbardziej komfortowo, ale zaznacza, że odsłaniające ciało projekty mogą balansować na „cienkiej granicy”.
„Dlaczego damskie stroje muszą być bardziej skąpe niż męskie?” zapytała. „Powinniśmy już być ponad to na tym etapie”.
Dział: Lekkoatletyka
Autor:
Jacqui Palumbo | Sandra Krysztofiak - praktykantka fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/
Źródło:
https://edition.cnn.com/2024/08/03/style/womens-running-briefs-olympics-dress-codes/index.html