Julie Myhre we łzach po sensacyjnym finiszu na podium - otrzymała radę od Klæbo tuż przed finałem
Gdy Julie Myhre przygotowywała się do trudnego testu przeciwko szwedzkim gwiazdom, najbardziej doświadczony narciarz w całym narciarskim cyrku przyszedł, aby udzielić jej kilku ostatnich rad.
Julie Myhre zdaje sobie sprawę, że jest druga w sobotnim sprincie w fińskiej Ruce. Zdjęcie: Terje Pedersen / NTB
- „Nie ma doświadczenia z tak wielu finałów. Powiedziałem tylko, że musisz wcisnąć gaz do dechy, zrobić to samo, co w ćwierćfinałach i półfinałach, i być pierwszą na ostatniej skoczni”, powiedział Johannes Høsflot Klæbo dla VG, który sam wygrał sprint mężczyzn w Pucharze Świata w Ruce w sobotę.
Myhre słuchała i podążała za planem swojego klubowego kolegi z Byåsen, którego zna od czasu, gdy mieli pięć lub sześć lat, niemal co do joty.
Ostatecznie była w stanie uśmiechać się, płakać i kibicować jednocześnie po pierwszym podium Pucharu Świata w swojej karierze i uratowaniu norweskiego honoru w trudnym dniu.
- „Jasna cholera, co się stało?” zapytała Myhre - z szeroko otwartymi oczami - w wywiadzie dla Viaplay po swoim osiągnięciu.
Pokonała ją tylko Szwedka Johanna Hagström, a na finiszu utrzymała za sobą mocne sprinterki, takie jak Maja Dahlqvist i Jonna Sundling.
- „Myślę, że to było bardziej zabawne niż moje własne zwycięstwo. Chodziłyśmy do tej samej szkoły, pełen pakiet. Życzę jej tego. To wspaniały dzień dla Byåsen” - mówi Klæbo.
Wyniki sobotniego sprintu kobiet w Ruce:
1) Johanna Hagström, Szwecja
2) Julie Myhre, Norwegia
3) Maja Dahlqvist, Szwecja
4) Jonna Sundling, Szwecja
5) Jasmi Joensuu, Finlandia
6) Coletta Rydzek, Niemcy
7) Katri Lylynperä, Finlandia
8) Anne Kyllönen, Finlandia
9) Amanda Saari, Finlandia
10) Laura Gimmler, Niemcy.
Pozostałe Norweżki: 17) Ane Appelkvist Stenseth, 20) Tiril Udnes Weng, 21) Hedda Østberg Amundsen, 25) Kristin Austgulen Fosnæs, 31) Lotta Udnes Weng,
Myhre podkreśliła również, że doceniła rozmowę z wielką norweską gwiazdą biegów narciarskich tuż przed rozpoczęciem finału.
- „Po prostu rób to, co zwykle, nie rób nic dodatkowego, nie myśl za dużo. Pomyślałam, że tak. Na szczycie ostatniego wzgórza zdałam sobie sprawę, że można to zrobić. Jestem bardzo szczęśliwa”, mówi Myhre.
W spotkaniu z VG, Myhre opisuje miejsce na podium w następujący sposób:
- „To było naprawdę trochę surrealistyczne, ale sprawiło mi wiele radości. To moment, którego nie zapomnę”.
Emocje wzięły górę, gdy spotkała się z Valentiną Vuerich z Włoch.
Zapytana, dlaczego wywołuje to tyle emocji, Myhre mówi, że „wkłada w to wszystko”.
- „Tak samo cała drużyna, drużyna mężczyzn i zawodnicy z innych krajów wiedzą, że to moje pierwsze podium. Cieszą się razem ze mną. To sprawia, że jestem taka emocjonalna. Jestem bardzo szczęśliwa i to wiele znaczy”.
W finale mężczyzn Klæbo zmiażdżył konkurencję.
Prawdopodobnie niewiele osób wyobraża sobie, że Myhre sobie z tym poradzi.
Jej najlepszy wynik w Pucharze Świata to piąte miejsce z Falun w marcu 2023 roku. Co prawda było to w stylu dowolnym. W sprincie stylem klasycznym zajęła „tylko” dziewiąte miejsce w Pucharze Świata.
- „To dla mnie pewne zaskoczenie. To mój pierwszy weekend Pucharu Świata i pierwszy raz w Ruce. To przerosło moje oczekiwania” - mówi Myhre z uśmiechem.
PS: Puchar Świata w Ruce będzie kontynuowany w niedzielę wspólnym startem na 20 km stylem dowolnym.
Dział: Więcej sportów
Autor:
Herman Folvik, Mikal Emil Aaserud, Andreas Hopen | Tłumaczenie: Michał Biegun - praktykant fundacji: https://fundacjaglosmlodych.org/praktyki/