2023-11-29 23:02:56 JPM redakcja1 K

Megan Rapinoe – tragiczny koniec wielkiej kariery

Amerykańska ikona na boisku oraz obok niego marzy o zdobyciu tytuł pod koniec swojej kariery, ale już krótko po gwizdku musi opuścić boisko ciężko ranna. Mimo to Megan Rapinoe zachowuje się walecznie.

Megan Rapinoe pocieszana przez przeciwniczkę Ali Krieger. Żródło: Gregory Bull/AP Photo/picture alliance

To miało być kolejnym szczytowym momentem na zakończenie wielkiej kariery. Jeszcze raz rozświetlić boisko przez 90 minut i unieść trofeum w górę. Po raz pierwszy zdobyć tytuł, którego jeszcze brakowało w jej kolekcji. To był plan Megan Rapinoe przed finałem NWSL, czyli północnoamerykańskiej ligi zawodowej piłki nożnej kobiet. Razem ze swoją drużyną  OL Reign stanęła w San Diego przeciwko Gotham FC.

Po raz kolejny 25 tysięcy fanów przybyło na stadion, aby kibicować Rapinoe. Kobiecie, która błyszczała nie tylko ze względu na swoje dwa tytuły mistrzyni świata z 2015 i 2019 roku oraz zdobycie złota olimpijskiego w 2012 roku. I która nie tylko zwracała uwagę swoimi różowymi włosami. Megan Rapinoe jest ikoną. Walczy o równość, przeciwko dyskryminacji, rasizmowi i przemocy seksualnej. Jest przeciwniczką byłego prezydenta USA Donalda Trumpa.  

,,Jak wielki huk”

Ten finał w San Diego miał być wielką sceną. Ale już po trzech minutach był dla Rapinoe zakończony. ,,To było jak wielki huk” - opowiadała 38-latka moment, w którym, według przypuszczeń, pękło jej ścięgno Achillesa oraz marzenia. Upadła na ziemię, złapała się za łydkę i poczuła, że stało się coś złego. ,,Nie zasłużyłam na to”, skomentowała kontuzję, która u młodszych sportowców przeważnie oznacza przerwę na co najmniej trzy czwarte roku, czasami też zakończenie.  

Wsparcie drużyny w Huckepack: Megan Rapinoe musi być noszona przez bramkarkę Laurel Ivory, ponieważ sama nie może stać. Źródło: Gregory Bull/AP Photo/picture alliance

Dla Rapinoe to zdecydowanie to. Ale było to ,,najgorsze z możliwych zakończeń”, jak po łyku bezalkoholowego piwa serwowanego na konferencji prasowej, na którą pomimo szoku i bólu zaciągnęła się, trzymając stopę w specjalnym bucie. ,,Dziękuję Bogu, że mam tak cholernie dobre poczucie humoru, ale tak, to oczywiście okropne, że odpadam tak wcześnie w finale”, powiedziała, wyraźnie zmagając się ze swoimi uczuciami. ,,Rozczarowujące, że tak się to kończy. Wygrana czy przegrana, chcesz zagrać swój ostatni mecz.”

Dalej w centrum uwagi

Wielka wojowniczka na boisku i poza nim, znokautowana przez poważną kontuzję. I również jej drużyna nie mogła zapewnić Rapinoe tytułu na pożegnanie. Reign przegrał mecz finałowy 1:2. Mimo to oklaski otrzymała rozgrywająca, już, gdy kulejąc opuszczała boisko. Publiczność w jej kalifornijskiej ojczyźnie poczuła, że staje się świadkiem momentu równie tragicznego, jak i historycznego. I wydawało się, że była prawie bardziej zszokowana niż sama zawodniczka. 

Jednakże - Megan Rapinoe nie byłaby sobą, gdyby się teraz poddała. Była mistrzyni świata w piłce nożnej wróci: ,,Wycofuję się z boiska, ale będziecie mnie często widzieć poza nim”, powiedziała i pocieszyła samą siebie: ,,Nie zawsze możesz liczyć na idealne zakończenie. Miałam tyle doskonałych zakończeń w swojej karierze, najlepsze w 2019 roku. Chodziło o drugie zwycięstwo Mistrzostw Świata w mojej historii, które stało się jeszcze bardziej znaczące, ponieważ zaangażowałam się w spór z Donaldem Trumpem w walce o równość i stałam się wiodącą tego ruchu”.


 

Dział: Piłka

Autor:
Tobias Oelmaier, Deutsche Welle | Tłumaczenie: Patrycja Strzelczyk

Żródło:
https://www.dw.com/de/megan-rapinoe-tragisches-ende-einer-gro%C3%9Fen-karriere/a-67380841

Udostępnij
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy.
Treść wiadomości jest wymagana.


INNE WIADOMOŚCI


NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE