Menadżer Chelsea Mauricio Pochettino mówi, że właściciele klubu okazali swoje wsparcie od czasu porażki z Liverpoolem w finale Pucharu Carabao

Zdjęcie: Sebastian Frej/MB Media / Contributor

„Okazali swoje wsparcie, a po meczu Todd wysłał miłą wiadomość” - powiedział Pochettino. „Przywitałem się z właścicielami, kiedy zobaczyłem ich na stadionie i po tym, jak spotkałem Behdada i rozmawialiśmy. Dzieliliśmy się opiniami na temat gry i okazji, którą przegapiliśmy, aby wygrać trofeum, ponieważ uważam, że graliśmy naprawdę dobrze w ciągu 90 minut”.

Ekspert Sky Sports i były brytyjski obrońca Gary Neville opisał Chelsea jako „nieudaczników za miliard funtów”. Odpowiadając na komentarze Neville'a, Pochettino powiedział: „W ciągu trzech lub czterech lat z Jurgenem Kloppem Liverpool nie zdobył tytułu. Teraz dostają to, na co zasłużyli.

„Dla nas po ośmiu miesiącach dotarcie do finału jest ogromnym osiągnięciem. Wielu młodych graczy dostało 90, 120 minut. Teraz wiedzą, co to znaczy rozegrać finał i będą lepsi dzięki temu doświadczeniu ”.

Zapytany o swoją przyszłość w Chelsea, Pochettino powiedział: „To nie w moich rękach. Mamy bardzo dobre relacje z właścicielami, z dyrektorem sportowym. To od nich zależy, czy mi zaufają, czy nie. To nie jest decyzja trenera”.

Pochettino powiedział, że Christopher Nkunku, który w tym sezonie wystąpił tylko dwa razy w Premier League, wypadł przez kolejną kontuzję.” To dla niego trudne. Obserwowaliśmy go przed sezonem - budził strach na boisku, dopóki nie zaczęły się problemy z kolanem - powiedział Pochettino.

„Teraz minęło prawie osiem miesięcy, a nawet gdy jest zaangażowany, nie jest tym samym graczem”.

Chelsea, która jest 11. w tabeli - bliżej strefy spadkowej niż pierwszej czwórki - podejmie Leeds United na Stamford Bridge w piątej rundzie Pucharu Anglii w środę.