Niemiecka minister spraw wewnętrznych potępiła tureckiego obrońcę za wykorzystanie Euro 2024 jako „platformy dla rasizmu”, UEFA wszczyna postępowanie

Zdjęcie: Hendrik Schmidt/picture-alliance/dpa/AP

Demiral zdobył dwie bramki w zwycięskim meczu (2-1) 1/8 finału i uczcił je gestem znanym jako „salut wilka”, związanym z turecką skrajnie prawicową grupą „Szare Wilki”. „Symbole tureckich ekstermistów prawicowych nie będą miały miejsca na naszym stadionach”, powiedziała niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser we wtorek w poście na platformie X, do niedawna znanej jako Twitter, dodając, że grupa jest pod nadzorem w Niemczech. „Używanie Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej jako platformy dla rasizmu jest całkowicie nieakceptowalne. Oczekujemy, że UEFA zajmie się tą sprawą i rozważy nałożenie sankcji”. 

Po wygranej, Demiral umieścił na platformie X zdjęcie, na którym wykonuje omówiony gest. 

„Szczęśliwy ten, kto nazywa siebie Turkiem”, napisał pod postem obrońca. 

„Miałem w głowie ten konkretny gest. To właśnie zrobiłem. Miało to związek z tożsamością turecką, ponieważ jestem bardzo dumny z bycia Turkiem. Po drugim golu czułem to w pełni, dlatego wykonałem ten gest”- powiedział Demiral w wywiadzie po meczu. „Jestem bardzo szczęśliwy, że to zrobiłem”. W środę, UEFA, organ zarządzający piłką nożną w Europie, ogłosiła, że prowadzi dochodzenie w sprawie „rzekomo nieodpowiedniego zachowania”, Demirala. „W związku z meczem 1/8 finału UEFA Euro 2024 pomiędzy Austrią a Turcją, rozegranym 2 lipca 2024 roku w Lipsku w Niemczech, zgodnie z artykułem 31(4) Regulaminu Dyscyplinarnego UEFA, wszczęto dochodzenie w sprawie rzekomo nieodpowiedniego zachowania zawodnika Tureckiej Federacji Piłki Nożnej, Meriha Demirala”- podaje UEFA w swoim oświadczeniu. 

CNN zwróciło się do Tureckiej Federacji Piłki Nożnej o komentarz na ten temat. W oświadczeniu wydanym w środę, tureckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że „nieakceptowalnym” jest wszczęcie dochodzenia dyscyplinarnego przeciwko Demiralowi. Chociaż gest „szarego wilka” nie jest zakazany w Niemczech, reakcje na jego wykonanie przez Pana Demirala są same w sobie ksenofobiczne, stwierdzili. „Potępiamy politycznie motywowane reakcje na użycie historycznego i kulturowego symbolu w sposób, który nie celuje w nikogo, podczas celebracji na wydarzeniu sportowym”. W środę Turcja wezwała ambasadora Niemiec po tym, jak niemiecka minister spraw wewnętrznych Faeser potępiła tę celebrację. Kolejny mecz Turcji odbędzie się w Sobotę w Berlinie,przeciwko Holandii jako mecz ćwierćfinału Euro 2024.